@kamilodrugi: Zlew jest malutki i tam a chce wydać jak najwięcej. Tam nie wejdzie, dlatego chcę zamówić taka szafkę żeby była na tyle wysoka żeby weszła zmywarka, 40cm szerokości i zostało szerokości na kosz na śmieci.
To niezręcznie uczucie gdy jedziesz autem z blablacar i masz przeczucie graniczące z pewnością z jedziesz z jakimś Markiem. #wroclaw Jak powie coś wędkarstwie to umrę (⌐͡■͜ʖ͡■)
#studbaza 2 Listopada rektor ogłasza godziny rektorskie do 12.00, zajęcia są rozpisane do 13. Dzięki uprzejmości nadmiernie gorliwych z mojej grupy cała grupa przychodzi w wolny od nauki dzień odrabiać cały dzień, od 8 do 13. Mimo że prawem uczelni rektorskie nie podlegają odrabianiu. Katedra powiedziała że trzeba odrabiać, starosta nie opanował bo uważa że to dobrze, bo zajęcia przydadzą się do egzaminu.
O sprawę zrobiłam imbe z ludźmi z grupy bo
Czy robienie imby o wolny dzień jest:
Pojebane, powinnam przyjść na zajęcia i się nie odzywać19.8% (128)
Ok, szanuje swoje prawa i swój czas48.5% (313)
Bez sensu, powinnam zrobić wojnę z katedrą i skarżyć się w rektoracie31.7% (205)
@dr_Batman: U mnie na polibudzie rektorskie (święta, juwenalia itp itd) były brane pod uwagę podczas planowania semestru. Żadne zajęcia nie przepadają, nic w przyrodzie nie ginie. Czasem tylko pod koniec semestru były np. 2x piątkowe zajęcia pod rząd albo coś w ten deseń.
Ja bym bóldupił, bo nie ma takie odrabianie sensu, ale lepiej przyjść niż nie.
Przechodząc pod akademikami ŚUM słyszałam z 9 piętra jak to I rok #!$%@? policję i kierownika katedry anatomii. Niby studia a jednak #gimbaza no i oczywiście #patologiazewsi.
A najbardziej mnie #!$%@? że to nadzieja i przyszłość polskiej #medycyna.
@AvantaR: Koleś ma minę jak mafiny cyngiel i drzwi na własną katedrę otwiera z buta, ale jak mu się nie robiło gnoju to był dość bezproblemowy. Jak rocznik wyjątkowo bezproblemowy to egzamin na koniec wyjątkowo łatwy. A tu pewnie głośna roszczeniowa gównarzeria, znalazła mu za skórę, a jeszcze miesiąc nie minął ( ͡°͜ʖ͡°)
#mitymedyczne W odpowiedzi na zainteresowanie pod wykopefektem z kotełem do adopcji.
Mały wstęp o rozmnażaniu Tokxoplazmy Gondii T. Gondii posiada dwa cykle rozrodcze, płciowy i bezpłciowy, odbywający się w ciele żywiciela ostatecznego i pośredniego.
1) Żywicielem pośrednim mogą być różne gatunki zwierząt lub ludzie zarażający się w wyniku spożycia mięsa zakażonego T. Gondii (innego żywiciela pośredniego lub ostatecznego) lub drogą fekalnooralną spożywając oocysty (inwazyjna forma T. Gondii) poprzez kontakt z odchodami lub
@rybitwa_: Nigdzie w źródłach nie widziałam jako przykładu ale raczej tak, mimo odległości niszy ekologicznej, jak natrafią na źródło zakażenia to mogą stać się żywicielem pośrednim tak samo jak inne zwierzęta. A tym samym dotrzeć do człowieka.
@push3k-pro: Szczur jest żywicielem pośrednim. To znaczy że może zarazić się poprzez odchody jednak jego odchody nie są zagrożeniem, ponieważ żywiciel pośredni nie rozsiewa oocyst. Czyli roznoszą o tyle o ile koty zjadają szczury i się zarażają, same z siebie szczury nie są groźne dla ludzi o ile ich nie jedzą.
Po drugim obejrzeniu #dexter od deski do deski, zachwycam się nad zakończeniem. Wszystko ma perfekcyjny sens. Kurde a za pierwszym razem tak go nienawidziłam.
@kotletowsky: A ja myślę że kolejne sezony były rozwijaniem postaci Dextera. Co się nie wszystkim podoba bo na początku serial miał świeżość głównego bohatera-psychopaty. Potem serial był po prostu trochę o czym innym.
@kotletowsky: najlepszy był sezon 4 z trójkowym. @dr_Batman: Znam ten ból wszystkie sezony oprócz ostatniego oglądałem 4 razy xD co roku w okresie świąt sobie odświeżałem serie. Teraz już niestety znam wszystko na pamięć i dex mnie nudzi :(
Ulica na której mieszkam jest straszną historią na dobranoc dla każdego grzecznego kuriera w moim mieście. Jest na mapie, GPS ją widzi a jednak mojego domu nigdzie nie ma. Nigdy nie zdażyło mi się dostać paczki bez czterech telefonów "ktory to dokładnje dom? ", "zaraz na ktorej pętli?", "może pani wyjść do drogi i machać?".
Ty sposobem mimo że nie mieszkam na zadupiu zawsze zostawiają sobie mój dom koniec. Za każdym #!$%@?
Mirki pijcie ze mną kompot, wreszcie dorobiłam się własnego szpeju #wspinaczka. Lina, ekspresy i inne bajery. Góra złota poszła a jak przyjdzie ruszam w #gory. #chwalesie
Mirki, koty mnie uratowały, we dwa nagle zaczęły kotłować się przy oknie i robić hałasu za dziesięciu. Myślę co jest, wstaje i patrze a tam szerszeń wielki jak mysz Oo