ja pitole jak ja kocham zycie wlasnie pije sobie kawkę w domu, auto zatankowane, najedzony porządnym śniadankiem, zęby umyte. Nic mi wiecej nie potrzeba ogladam sobie rzeczy o zwierzakach na netflixie, piesek siedzi mi na kolanach. Przypominam auto zatankowane wiec zero potrzeb zero cyrku nie musze z nikim walczyc na stacji benzynowej o 10 litrowy limit bo nie mam o co. Mam hajsy mam jedzenie i bezpieczenstwo i auto zatankowane. Pozdrawiam #
@UsmiechnietyAnon: Możemy spróbować się złapać, powinienem mieć chwilę czasu między wywiadami. Ostatnio czuję się rozchwytywany przez różne media. Ale o taki styl życia walczyłem, bycie współwłaścicielem takich spółek technologicznych wiąże się z dużą odpowiedzialnością, szczególnie w obecnych czasach AI i globalnej hossy. Ciesze się, że moje firmy biorą czynny udział w tym skoku technologicznym
#rosja #ukraina #wojna Dziś w rafinerię w Orsku uderzył ukraiński dron "Lutyj" Przeleciał 1400 kilometrów, z prędkością około 180 kilometrów na godzinę. Czyli leciał jakieś 8 godzin nad terenem atomowego supermocarstwa, które nie było go w stnie wykryć i zestrzelić.
Kiedyś moja dziewczyna założyła dla beki tindera, zaczęła pisać dla jaj z kolesiami i się z jednym dla jaj umówiła, boże jak kisnęliśmy z frajera. Nawet debilowi nudesy wysłała, buziaczki, komplementy i takie tam. Zaprosił ją na kolację, potem dla beki się całowali i poszła do jego mieszkania. Dla jaj się ruchali, potem dla beki mnie rzuciła i są dla śmiechu parą xD Typ myśli że to tak na serio, bk z
@Tetsuya: ale ten fejsbuk jest z-----y xD chciałem wyszukać ten post ale po wpisaniu tej grupki/profilu nic takiego nie wyszkuje. Za to pełno innego gówna na głównej z dopiskiem "Obserwuj" codziennie mi serwuje. Masz może link do tego komentarza bo chętnię prześwietlę ten profil (ciekawe jakie wcześniej miał nazwy że go nie wyszukuje...)
Ofensywa NATO w Rosji ugrzęzłaby po 20 kilometrach. Żołnierze rzuciliby b--ń i zaczęli pomagać ludziom ogarniać ten ruski chlew, rozdawać im żywność i traktować ich po ludzku.
A teraz podsumowanie i przebieg całej akcji. Z butelek sztuk 127 (80+47) - dlaczego tak wyszło napiszę później, wyszło 12,70 zł. Czas wrzucania butelek do wrzutni wyniósł 18 minut. Nie obeszło się bez komplikacji. Ale zaczęło się to tak… Wyszedłem z auta i poszedłem na sklep zapytać na kasy czy dziś już bony za opakowania działają, dostałem odpowiedź, że tak. Gdybym miał bon z wczoraj to jedyna opcja jego spożytkowania to wypłata
@FrizPL_: Uff, dobrze że do mnie już dzisiaj zadzwonił Pan od cyberbezpieczeństwa z wschodnim akcentem, bardzo miły i cierpliwy, pomógł zabezpieczyć podczas rozmowy telefonicznej wszystkie moje konta bankowe, oraz połączył je z moim portfelem Bitcoin, o którym zapomniałem :) dobrze mieć pomocnych ludzi.
źródło: temp_file3668024828572825816
Pobierz@olito: a może to kulomiotka? Albo oszczepniczka?