Nie było cyberataku z Rosji. Za wyciek odpowiada osoba z otoczenia Dworczyka.
Publikowane na komunikatorze Telegram materiały ze skrzynki mailowej Michała Dworczyka pochodzą od osoby z jego najbliższego otoczenia, która miała dostęp do haseł i urządzeń ministra. Takich ustaleń dokonała ABW prowadząca śledztwo w sprawie wycieku.
z- 303
- #
- #
- #