✨️ Obserwuj #mirkoanonim Macie tak czasem, czy to tylko ja jestem nienormalny?
Bywa, że coś mi nie pasuje, coś trapi w relacji z drugą osobą, np. jakieś zachowanie bądź jego brak. I mam ochotę jej o tym powiedzieć, ale blokuje mnie myśl, że nawet jeśli ta osoba to zmieni, to będzie to wymuszone i nie zadziałoby się, gdybym nie zwrócił jej na to uwagi. Nade wszystko liczy się dla mnie autentyczność i niewymuszone
@mirko_anonim: ale wiesz, że ludzie nie czytają sobie w myślach? XD skąd ma wiedzieć, co ci przeszkadza, jeśli jej tego nie powiesz? Mam nadzieję, że ty się domyślasz co u ciebie jest nie tak i to zmieniasz bez gadania. Jeśli nie to to się nazywa hipokryzja
@Gmeras: Bardzo Ci współczuję. Chciałam tylko tak w dobrej wierze ostrzec, byś dbał o siebie, bo wiadomo że nad młodym wszyscy będą czuwać. Z doświadczenia swojego i bliskiej osoby, czas po pogrzebie bywa bardzo dobry i oczyszczający i szokująco dobry. Ale po tym czasie może przyjść spory spadek nastroju i kryzys, choć mam nadzieję, żeby was to ominęło. Trzymajcie się cieplutko i dużo siły!
✨️ Obserwuj #mirkoanonim Utraciłem swoją godność i rozum. Różowa co chwila mnie gnoi, mówi że nie jestem prawdziwym facetem, że wszystko robię nie tak, że wszystko ją we mnie drażni i irytuje. Podczas gdy za dwa dni euforia sielanka.. Tydzień temu nawet zagroziła że zerwie zaręczyny, miała zdjety pierścionek i tak mówiła. Przekonałem ją żeby tego nie robiła, postawiła ultimatum że muszę robić to i to, bo jak nie to rzuci. Mija tydzień,
@mirko_anonim: trzyma cię przy niej to, że jest miła dla innych? A ty? Jak będzie ci groziła zerwaniem, powiedz że to ty z nią zerwiesz jeśli się nie ogarnie. Będzie miała lekkie zdziwko. Bo szacunku to ja tu nie widzę z jej strony i jak nic nie zrobisz i tak się rozstaniecie.
Wezwanie do porodu. Na miejscu urodzone dziecko nóżkami, wystawał cały tułów oprócz główki która była zaklinowana w kanale rodnym. Owinięte pępowina, sine. Po 15 minutach manewrów usiłujących wydobyć główkę odstąpilismy od mcr. Przyjechała eNka i zwariowali. I taką kobietę z wystajacym dzieckiem zawieźliśmy na gineksy. Tam też zwariowali.
@lavinka: są porody, gdzie wody odchodzą dopiero na sali porodowej i to nie jest rzadkie przypadki. U mnie tak zawsze było. Tak samo nie ma reguły, że zawsze są skurcze przepowiadające. Raz można rodzić godzin 15, a kolejne dziecko w 20 minut. Teoria sobie, a życie sobie
@lavinka: cóż, jeśli by miała jak ja, to po odejściu wód i tak by nie zdążyła dojechać. Jak się zaczynają skurcze parte to nie ma siły, trzeba dziecko urodzić. Nie da się przecież tego opóźnić. Ale to możemy tylko gdybać jak było naprawdę
✨️ Obserwuj #mirkoanonim Jestem w trakcie rozwodu z mężem. Ja mam 29 lat on 36. Mamy 4 letnie dziecko i on chciałby przejąć główną opiekę. Rozważam to. Ja pracuję 9-17 lub 10-18 a on ma dwie restauracje w centrum miasta. Nie musi spędzać tam dużo czasu, bardziej nadzoruje niż pracuje. Ja miałabym duży problem z godzinami pracy i odbiorem dziecka z przedszkola (do 17 musi być odebrane, nie można się spóźnić
Jak chcecie dowiedzieć sie czy kobieta jest dziewicą spytajcie się jej co sądzi o tym że niektórzy meżczyźni wolą dziewice, jak poleci atak to wiadomo. Można też zadać pytanie kontrolne "co to znaczy być dziewicą?" bo lubią naginać definicje dziewictwa. #logikarozowychpaskow
@Aokx: z ciekawości, czemu oczekujesz od żony dziewictwa, samemu nie będąc prawiczkiem? (Tak zakładam, jak piszesz, że do przelotnych znajomości używana jest spoko) Co w przypadku, gdy znajdziesz idealną kandydatkę na żonę, ale ona nie chce używanego na męża, bo będzie się bała bycia porównywaną do innych i cóż, nie będzie taka wyjątkowa, jeśli nie chciało ci się czekać na tę jedyną. Tu wjeżdża hipokryzja i "tamte się nie liczyły,
@Reevo: myślę, że nie ma dużo chętnych na 4 piętro bez windy. Jak duże, to raczej dla większej rodziny, ale nikt z dziećmi małymi nie chce się tyle tarabanić. Albo nisko, albo nowe budownictwo gdzie jednak nasz windę prawie w standardzie.
Kocham patrzeć na relację mojego męża z synem 🥹 dziecko nie ma nawet dwóch lat, a tata go nauczył kręcić wkrętarką, budują razem tory przeszkód i namioty, razem naprawiają ulubione samochody, wspólnie robią kawę w kawiarce... Gdy mąż wraca z pracy, to dziecko jest przeszczęśliwe - krzyczy wtedy "mama nie! Tata chodź!" i ciągnie swojego ulubionego człowieka na kolejne wspólne przygody 🥹
@dan3k: Nic straconego, dzieci są różne. Nasza córka też do 2-3 roku życia nie chciała mnie prawie na krok puścić. Ale z czasem coraz częściej wchodził tata i teraz to życia bez niego nie ma. Na czas kryzysu od razu do taty chce ;) Ale to małymi krokami, im większa tym łatwiej ją było zachęcić do wspólnych działań, nawet nie zabaw, ale gotowanie i majsterkowanie, czy choćby wspólne oglądanie bajek
@kapitan_b---a: powiedz to mojej matce, która ma na minimum. Tylko że kochana spółdzielnia tak uregulowała pokrętła, że nie da się zrobić na 0, więc grzeje nawet jeśli chcesz trochę chłodu. A otworzysz okna to bucha już zupełnie
@qlimax3: z czego chyba większości facetów i kobiet które w ciąży nigdy nie były, nie zdaje sobie sprawy, to ciężarna może chodzić bez problemu, często nawet długo. Ale stanie staje się problemem. Dziecko uciska na różne narządy i np mi po paru minutach stania robiło się słabo i duszno, choć chodziłam na luzaku.
Jak to jest z ciążą a umowa o prace na czas określony? Wiem ze sie automatycznie przedłuża na czas porodu gdyby wygasła po terminie 3 miesiąca ciąży a co dalej? 1. Po porodzie wygasa od razu? 2. Czy przed porodem normalnie się chodzi do pracy czy np mozna od ktoregos miesiaca isc na przyslowiowe L4 i miec 80%platne az do porodu? 3. Ile mniej wiecej dostaje sie zasilku po porodzie gdy skonczyla sie umowa na
@xDOlejxD: 1. Wygasa od razu 2. Można iść na l4 i w ciąży przysługuje 100% 3. Jak się weźmie 80% na cały rok to tyle się dostaje. Jak się wybiera opcje 100+60% to tak będzie. Nie ma znaczenia że umowa się skończyła, bo po prostu wypłacanie przejmuje ZUS 4. Chyba jest chroniona po porodzie. Ile się dostaje jest zależne od wybranej opcji jak w punkcie wyżej. Albo 80% ciągle albo
@istris: no tak, ale to jeśli w ogóle nie masz umowy. Wydaje mi się że tu było rozważane, gdy umowa kończy się w trakcie ciąży, jest przedłużana do dnia porodu i wtedy się kończy. W takim wypadku macierzyński i rodzicielski wypłaca ZUS w takiej wysokości, jaka by wynikała z wypłaty na umowie, a nie 1000 kosiniakowego.
Mam zepsute auto i zacząłem jeździć z dzieckiem do/z żłobka (czyt. z kaszojadem i wózkiem) przez kilka tygodni. Dotyczy tylko autobusów, bo nimi jeździłem.
Pominę fakt, że osiedle obok dojeżdżam z przesiadką i czasy przejazdów.
Oto moje spostrzeżenia: +mając wózek z dzieckiem nie płacę za niego (nie kupuje biletu)
@MajoZZ: autobus to tam luz. Najgorzej jak musisz gdzieś dojechać, a jedyna możliwość to wysokopodlogowy tramwaj i musisz prosić ludzi, by ci pomogli wciągnąć dziadostwo z dzieckiem na górę. Jak miałam jechać z dzieckiem wózkiem i nie byłam pewna jaki tramwaj podjedzie to byłam chora
@Pentylion: ale są lepsze, jak dedykowane aplikacje na tel, gdzie można i na stronie internetowej korzystać. Gdzie masz obecność, jadłospis, wiadomości, zdjęcia, czy płatności nawet. I wszyscy wszystko wiedzą, a zdjęcia nie latają Bóg wie gdzie w internecie.
Mam nadzieję, że ty się domyślasz co u ciebie jest nie tak i to zmieniasz bez gadania. Jeśli nie to to się nazywa hipokryzja