Jeden z profesorów UJ opowiadał kiedyś na seminarium o sobie taką historię:
Główne miejsce w moim życiu zajmuje matematyka. Nie mam głowy do sprawy codziennego życia. Niemniej czasami staram się pomóc mojej żonie i być dobrym mężem i ojcem. Pewnej słonecznej soboty żona poprosiła mnie żebym wyszedł z 9-miesięcznym dzieckiem na spacer. Oczywiście zgodziłem się. Włożyła mi malucha do wózka i poszedłem do parku. Siadłem sobie na słońcu, dzieciak usnął, a ja,
@wonsz_smieszek: Ktoś znajomy bliski miał kiedyś odwieźć 2 córki lvl4 i lvl2 do przedszkola i do żłobka. Najpierw odwiózł młodszą do żłobka. Potem pojechał 45km do pracy i poszedł do biura.
Po godzinie musiał jechać z biura coś załatwić. Podchodzi do samochodu, patrzy dziecko jego siedzi z kamienną twarzą i czeka aż je do przedszkola zawiezie :)
Ostatnio wpadł do mnie mój przyjaciel z wizytą i opowiadał jak zaczyna budować startup z kilkoma ludźmi. Słucham, słucham i co drugie zdanie widzę samego siebie robiącego toporne błędy, które kosztowały nasz cały zespół miesiące w czasie i worki pieniędzy.
Właśnie o tych błędach chciałbym z Wami porozmawiać.
Myślę żeby organizować raz w miesiącu pogadankę opisującą ludziom jak budować startup IT (konkretnie software). Jakich błedów unikać i jak poznać że błąd właśnie jest popełniany.
Witam. Mam do oddania takie cos co widac na zdjeciu , dostalem w prezencie ale jest mi niepotrzebne bo mam cos innego. Robię rozdajo , kazdy kto zaplusuje do 24 bierze udzial w losowaniu. #rozdajo Mysle ze fajny gadzecik za darmo to i ocet slodki ( ͡°͜ʖ͡°) #konkurs #xiaomi
Dwudziesty pierwszy wiek a rodzina zmarłego dziadka twierdzi, że pogrzeb musi być "na już" bo jak będzie leżał przez niedzielę to zabierze ze sobą babcie.
Tak to sie powoli pracuje w zakładzie pogrzebowym.
Wam też w wieku +25 nie chce się chodzić po sklepach i kupować ciuchów? Dawniej nie było kasy, dzisiaj jest ale nie ma chęci. Nie mam ochoty włóczyć się po sklepach i przebieralniach. #przemyslenia
@kocia_mordka: i to jest to. Za guwniaka w gimbazie to chciałem się nosić w samych markowuch ciuchach z logiem. Teraz jak idę na zakupy to szukam basicow i 99% rzeczy bez metek xD
Moja ciotka (swoją drogą, pracująca w Sanepidzie) krytykuje kuzyna, który właśnie skończył studia, a nie ma jeszcze mieszkania. Tłumaczę cioci, że to nie takie proste.
- Ale przecież on nie dostanie kredytu. - To niech się zapisze. - Tzn. gdzie się zapisze? - No do kolejki. Coś w końcu dostanie.