@wpisynienawisci: Nie odpowiedziałeś na pytanie: czy to jest w porządku wywalać kogoś z dnia na dzień bez podania powodu, nie zostawiając nawet możliwości pożegnania się z słuchaczami po 19 latach świetnej pracy?
Kojarzycie te fanpejdże, gdzie wrzuca się pełno postów typu "Oznacz ziomka a jak nie odpowie to wisi Ci kebaba"? Wisi Ci Monsterka, p--o, kebab, 10 metrów kabla antenowego... Denerwująca moda na fejsie i tyle, co nie? Nic bardziej mylnego, jak się okazało, to czyste złoto dla zuchwałych. Dla mnie to był sposób na życie.
Zaczęło się niewinnie, dwa lata temu, gdy takie posty zaczynały swą popularność, oznaczyłem swojego dobrego ziomka. Nie odpowiedział w przeciągu 10 minut i ku mojemu zdziwieniu, z radością umówił się ze mną na p--o i ostrą baraninę na grubym. On traktował to jako okazję do spotkania i głupią zabawę, ale tego dnia jasna żarówka zaświeciła się w mojej głowie. Wróciłem do domu i zacząłem lajkować wszystkie gunwostronki, które udostępniały takie "czelendże". Plan był prosty- obserwować znajomych, by dokładnie wiedzieć, kiedy nie mają możliwości odpisania, szybki wpisik na fejsa a po 10 czy 15 minutach zgarnianie nagrody. Na pierwszy ogień poszedł Przemek, mój kolega z liceum. Niezły był z niego jajcarz, więc gdy był w pracy, oznaczyłem go pod postem o kablu. Przemek również potraktował ten post jako formę dowcipu, odbicia się od szarej rzeczywistości i następnego dnia pod domem znalazłem 10m kabla antenowego koncentrycznego 1.02mm oplot 64 x0.12mm + folia, PVC 6,8mm, spieniany gazowo.
Biedronki mają, ze wszystkich owadów, najbardziej c-----y software, jaki istnieje. Serio k---a. Bo taka na ten przykład pszczoła - z--------a, szuka kwiatów, nawiguje na słońce, zbiera nektar, znosi do gniazda - no w c--j skomplikowane. Zresztą, k---a - mucha. Mucha też musi wyczuwać woń gówna i ścierwa, nawigować, szukać pożywienia, złożyć jaja w jakimś dobrym ścierwie. Wcale nie takie proste. A jak działa biedronka? Otóż pierwszy punkt algorytmu biedronki brzmi: