Mireczki przypomniało mi się jak chodziłem do technikum na profilu informatyka i musiałem odbyć miesięczne praktyki. Poszedłem do pobliskiego #januszex zapytać o praktyki, w ich dziale informatycznym. Na rozmowie tak pięknie wszystko opisywali dosłownie złote góry. Przyszedł moment praktyk. Przychodzę do firmy, pytam gdzie mam pójść a kierownik do mnie czemu nie jestem ubrany w strój roboczy, powiedziałem, że ja na praktyki do informatyka, zaprowadził mnie, dostałem tam komputer do sformatowania i
@Chicoxxx66: to to nic xDD u mnie #!$%@? janusze szkolni mieli układ z januszexem i utrudniali wybór własnego miejsca praktyk. Nalegali żeby ludzie szli do tego ich januszexu i tam podobnie jak u ciebie informatyk robił rzeczy niezwiązane z informatyką. #!$%@? dyrektorka ciekawe ile za to dostawała w łapę xD
@aleksander_z: dokładnie :-) Mając konto u nich wystarczy się zalogować, dwa/trzy razy poklikać w opcje gotówkowe/kredytowe. Z bardzo dużym prawdopodobieństwem przez przypadek zadzwoni konsultant z doskonałą ofertą ;-) PS nie mam nic przeciwko kredytom, pożyczkom szczególnie jak są "prawdziwe" 0%
@bachus: w każdym banku tak działa, pierwszy chyba był mbank, oni mieli chyba przycisk z propozycją szybkiego kredytu jakoś przy normalnej zakładce, raz missclick i 10s był telefon z ofertą
Mam do was pytanie, czy zauważyliście u siebie samych/znajomych, że w momencie, w którym ludzie osiągnęli pewien poziom "stabilizacji" dla jednego to będzie 10k brutto uop, dla drugiego spłacone mieszkanie, a dla trzeciej pary to będzie np. drugie dziecko, dla każdego coś innego, pewien poziom wyhamowania? Ludzie zaczynają się uspokajać, grać w grę zwaną życiem bardziej bezpiecznie/zapobiegawczo?
Co mam na myśli: ktoś
czy zauważyliście w otoczeniu, że w momencie, w którym ludzie osiągnęli stabilizacje to hamują?
tak, ludzie spowalniają, łapią stabilizację59.3% (925)
pół na pól, niektórzy spokój, inni nadal napierają30.2% (472)
nie, dziś są ludzie zachłanni, ciągle im mało10.5% (164)
@Zimny-jak-lod Na tym polega komfort życia. Że teraz już MOŻESZ, a nie musisz. Możesz mieć wywalone na presję w pracy, na oczekiwania społeczeństwa, na lajki pod zdjęciami z imprez.
Możesz mieć święty spokój i wypić sobie piwo w domu zamiast latać na rejwy czy do restauracji gdzie ten browar kosztuje 19 zł za zwykłego koncerniaka.
Nikomu już nie musisz imponować, bo wiesz, że liczy się to czego ty chcesz, a nie czego
Zapewne znasz to powiedzenie. Zapewne myślisz "hmm... no coś w tym jest".
Otóż...
Ta #!$%@? jasne... chyba cie poebao! Nigdy w życiu nie ufaj komuś kto powie Ci "idź na studia inżynierskie będzie fajnie!", "zostań magistrem będziesz miał tyyyyyyyle hajsu!". Mhm... w #!$%@? hajsu... normalnie aż nie wiem co mam robić z tą forsą. Chyba pójdę rozpalić w kominku stuzłotówką bo mi zimno.
To jest Tonciu. Od 10 lat jest Narkomanem,zażywa heroinę,jest bezrobotny, przesiaduję na melinach z narkomanami gdzie potrafią przez kilka dni ćpać,ćpa wszystko co się da,niszczy swoje ciało,tnie sobie ręce,filmy z walenia kanał wrzuca w internet i oficjalnie przyznaje się do wszystkiego na swoich teledyskach.Nie wiadomo czy przy dawaniu w kanał nigdy nie zaraził się większym syfem. Tonciu ma rzeszę fanek które tatułują sobie jego ksywę na cielę, datę jego koncertów, puszczają się
@comamtuwpisac no jak dajmy lil peep który wyglądał jak brudnopis czy tysiące innych muzyków, masie facetów wystarczy dobra dupa a w głowie może mieć podwodny świat, jak laskom wystarczy że coś sobie tam spiewasz i już wygląd dziwaka przed którym bałaby się obok przejść w nocy znika, no i tak powoli egzystuje i reprodukuje się ten najinteligentniejszy gatunek tej planety
@duzeelobenc: Bardzo łatwo, mając komis/wypożyczalnie wcale nie musisz być właścicielem pojazdów. Prywatne osoby z dobrymi furami, na których można zarobić zostawiają auta w wypożyczalni i dzielą się zyskami w zamian za załatwianie wszystkich formalności związanych z najmem. Ludzie przy kasie też inwestują w auta, zwrot przy odrobinie szczęścia (gdy ci fury nie ukradną/#!$%@?ą i będą chętni) będzie znacznie szybszy niż przy
Co do #mekatron i #gothicbot. Podobno aktorzy głosowi złożyli pozew przeciwko twórcom tychże projektów. Ubolewam nad tym, gdyż korzystałem z tych stron (wspierałem nawet na patronite). Szanse na reaktywacje jednak niskie. Co o tym sądzicie? Aktorzy słusznie oskarżyli twórców, gdyż przez tego typu syntezatory mowy ludzie wykorzystywali ich głosy do własnych celów bezpłatnie? A może jednak źle, gdyż takie strony pomagają aktorom "zachować" ich głos na przyszłość?
#mekatron i #gothicbot muszą powrócić. Nawet bez znanych głosów z gier to dalej jest złoto, przydatne przy różnych modach etc. Pytajcie się youtuberów, studentów, znajomych, etc. o próbki głosu. Sam bym coś podesłał jak będzie taka inicjatywa.
Przyplątał się do mnie pies. Brzydki jak ja #!$%@?ę. Szwendał się po okolicy i bawił się z moim psem od dłuższego czasu i dwa dni temu typ jak wracałam do domu po prostu wszedł jak do siebie i #!$%@?: daj mnie jeść. Wystawiłam mu miskę z żarciem na dwór i wyszedł, ale jak po godzinie sprawdziłam typ się zwinął w kłębek na ganku i poszedł spać. Wieczorem zaczął padać śnieg a typ
Wycieki z matury 2023 to prawda, bratanek podesłał mi arkusz żebym pomógł mu go rozwiązać (rozwiązywałem z nim chyba wszystkie dostępne próbne). Podesłał mi maturę z języka polskiego i matematyki. Jak ktoś chce arkusze egzaminacyjne już z rozwiązaniami to piszcie do mnie na priv. Podejrzewam, ze wielu tegorocznych maturzystów nie ma tutaj konta więc nie wrzucam tego za pośrednictwem Mikroblog + tylko normalnie. Żebym nie miał przypału przysyłajcie mi swoje zdjęcie z
Poszedłem do pobliskiego #januszex zapytać o praktyki, w ich dziale informatycznym. Na rozmowie tak pięknie wszystko opisywali dosłownie złote góry.
Przyszedł moment praktyk. Przychodzę do firmy, pytam gdzie mam pójść a kierownik do mnie czemu nie jestem ubrany w strój roboczy, powiedziałem, że ja na praktyki do informatyka, zaprowadził mnie, dostałem tam komputer do sformatowania i