"Moja żona też zmarła. Kazali jej rodzić martwe dziecko"
—Moja Ania też zmarła w 5. miesiącu ciąży w szpitalu. Też wstrząs septyczny. Leżała całą noc na oddziale i kazali jej rodzić martwe dziecko—mówi w rozmowie z Onetem pan Łukasz. Jego żona zmarła w szpitalu w Świdnicy. Trwa śledztwo prokuratury w tej sprawie.
z- 182
- #
- #
- #
- #
- #
- #
To że prawo jest bardziej represyjne wobec kobiet a klimat dla służby zdrowia mocno zgęstniał (delikatnie to ujmując: a bezpośrednio zapewne każdy lekarz musi się mocno tłumaczyć z przeprowadzanego zabiegu aborcji) jest faktem.
Ale art 4a obecnej ustawy wprost definiuje że
"1.Przerwanie