Odwieczny pojedynek CBT vs psychodynamiczna. Może ktoś się wypowie która z tych terapii bardziej mu pomogła i dlaczego. #psychoterapia #depresja #psychologia #nerwica
Tryt_on via Wykop
- 0
@JesteMlodyGzGdyni: Staram się poważnie traktować twoje wpisy, ale zastanawiam się, czy to jakiś trolling nie jest?
To już z rok jak pytasz ciągle o to samo i niewiele robisz z przekazywaną wiedzą. Na temat diagnostyki psychologicznej i nurtów terapii pisało ci już wiele osób, w tym i ja. Ale na trapię wybierasz się jak sójka za morze.
Pozwól, że dodam od siebie posumowanie, tego czego do tej pory się
To już z rok jak pytasz ciągle o to samo i niewiele robisz z przekazywaną wiedzą. Na temat diagnostyki psychologicznej i nurtów terapii pisało ci już wiele osób, w tym i ja. Ale na trapię wybierasz się jak sójka za morze.
Pozwól, że dodam od siebie posumowanie, tego czego do tej pory się
Tryt_on via Wykop
- 0
@JesteMlodyGzGdyni: To nie musi być strata czasu, ale profesjonalna diagnostyka przyspiesza sprawę. Otrzymasz "opinię psychologiczną" - bo tak się nazywa ten dokument i w nim czarno na białym napisane co ci potencjalnie dolega, jakie masz deficyty, mechanizmy obronne oraz otrzymujesz zlecania co dalej. Dlatego uważam, że podejście @Kitku_Karola jest jak najbardziej sensowne.
Ja robiłem sobie diagnostykę prywatnie (testy i opinie wydał psycholog kliniczny). Dodatkowo terapeutka do której ostatecznie trafiłem robiła mi dodatkowe testy na sesjach i potwierdziła wcześniejsze ustalenia. Terapeuci są szkoleni do przeprowadzania wstępnej diagnozy swoich klientów, mogą też zlecić wykonanie testów u innego specjalisty.
Certyfikat wydany przez towarzystwo terapeutyczne daje przynajmniej w teorii pewną gwarancję, że trafiasz do porządnego specjalisty.
Zależnie od nurtu i towarzystwa certyfikującego, taki terapeuta: ma wyższe wykształcenie (nie musi byś stricte psychologiem), ukończył kurs i opłacił składki członkowskie, ma minimum 2 lata doświadczenia pracy terapeutycznej, udokumentowane przynajmniej dwa przypadki udanej terapii (tu bywa różnie, to mogą być nagrania lub dokumenty), przeszedł własną terpię, podlega superwizji. To ostanie jest bardzo ważne, bo oznacza, że terapeuta pracuje pod nadzorem
Ja robiłem sobie diagnostykę prywatnie (testy i opinie wydał psycholog kliniczny). Dodatkowo terapeutka do której ostatecznie trafiłem robiła mi dodatkowe testy na sesjach i potwierdziła wcześniejsze ustalenia. Terapeuci są szkoleni do przeprowadzania wstępnej diagnozy swoich klientów, mogą też zlecić wykonanie testów u innego specjalisty.
Certyfikat wydany przez towarzystwo terapeutyczne daje przynajmniej w teorii pewną gwarancję, że trafiasz do porządnego specjalisty.
Zależnie od nurtu i towarzystwa certyfikującego, taki terapeuta: ma wyższe wykształcenie (nie musi byś stricte psychologiem), ukończył kurs i opłacił składki członkowskie, ma minimum 2 lata doświadczenia pracy terapeutycznej, udokumentowane przynajmniej dwa przypadki udanej terapii (tu bywa różnie, to mogą być nagrania lub dokumenty), przeszedł własną terpię, podlega superwizji. To ostanie jest bardzo ważne, bo oznacza, że terapeuta pracuje pod nadzorem
Tryt_on via Wykop
- 0
@KwasneJablko: AlanWake2
#swieta co robić jeśli boomer 55 lvl w waszej bliskiej rodzinie wykazuję podkrecznikowe objawy zaburzenia psychicznego? Mowa o niedojrzałości emocjonalnej, robieniu z syna substytutu partnera(⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■) Dać takiej osobie książke o tym ? Już wiem że powiedzenie wprost zdecydowanie odpada bo dla boomerow psychiatra= lekarz dla czubków ( ͡° ͜ʖ ͡°)ノ⌐■-■ no plus dodatkowo
Tryt_on via Wykop
- 1
Mowa o niedojrzałości emocjonalnej, robieniu z syna substytutu partnera
@szynszyla2018: Myślę, że to na syny skupiłbym uwagę. Tu prędzej coś wskórasz, oczywiście pod warunkiem, że synowi ten układ nie odpowiada, bo to różnie jest.
- 449
- 96
- 1
Nikt mi nigdy nie zadaje żadnych pytań. Rozmawiam codziennie z różnymi ludźmi i mam wrażenie, że każda z tych rozmów w 90% dotyczy tej osoby i jej zainteresowań, opinii, życiowych historii.
Typowa gadka wygląda tak:
Ktoś: <opowiada co tam robił w weekend>
Ja: <odnoszę się do historii, daje swój komentarz, coś tam może o sobie wspomnę + zadaję tej osobie pytanie, które pozwoli na kontynuowanie rozmowy>
W
Typowa gadka wygląda tak:
Ktoś: <opowiada co tam robił w weekend>
Ja: <odnoszę się do historii, daje swój komentarz, coś tam może o sobie wspomnę + zadaję tej osobie pytanie, które pozwoli na kontynuowanie rozmowy>
W
Tryt_on via Wykop
- 2
@Patrycja89:
Ludzie lubią dobrych i uważnych słuchaczy, ale o swoje "prawo głosu" trzeba zawalczyć by nie pojawiło się uczucie wyczerpania lub nawet takie poczucie bycia wykorzystanym lub nieważnym. Jak ktoś dopadnie zainteresowanego słuchacza to korzysta z okazji i nawija o sobie i czasem trzeba postawić granicę i zwrócić uwagę, że też chcesz wziąć udział w dyskusji, a ne tylko słuchać.
Zrób eksperyment i grzecznie przerwij cudzy monolog. Coś w stylu
Ludzie lubią dobrych i uważnych słuchaczy, ale o swoje "prawo głosu" trzeba zawalczyć by nie pojawiło się uczucie wyczerpania lub nawet takie poczucie bycia wykorzystanym lub nieważnym. Jak ktoś dopadnie zainteresowanego słuchacza to korzysta z okazji i nawija o sobie i czasem trzeba postawić granicę i zwrócić uwagę, że też chcesz wziąć udział w dyskusji, a ne tylko słuchać.
Zrób eksperyment i grzecznie przerwij cudzy monolog. Coś w stylu
- 0
Tryt_on via Wykop
- 0
@Person96: Ale chodzi ci o wskazówki i poradnik, czy masz zamiar patrzeć jak bawi się ktoś inny?
Tryt_on via Wykop
- 4
@Person96: Przykro mi, w takim razie nie pomogę, bo znam tylko kanały ze wskazówkami i poradnikami budowy postaci.
Wiesz może wstrzymaj się z tym oglądaniem, bo sprzęt pewnie jakiś sobie w przyszłości zorganizujesz, a tak już sobie spoilerujesz fabułę i odbierzesz sobie tylko przyjemność z przyszłej rozgrywki. A gra jest moim skromnym zdaniem rewelacyjna, dużo dobrej zabawy.
Wiesz może wstrzymaj się z tym oglądaniem, bo sprzęt pewnie jakiś sobie w przyszłości zorganizujesz, a tak już sobie spoilerujesz fabułę i odbierzesz sobie tylko przyjemność z przyszłej rozgrywki. A gra jest moim skromnym zdaniem rewelacyjna, dużo dobrej zabawy.
- 1
czy waszym zdaniem (tak, ciekawi mnie tylko to jak ludzie coś takiego odbierają, nie zależy mi na papierku, bo po co mi) mam #autyzm?
1. często odczuwam apatię, obojętność, nie ekscytuję się zbytnio niczym
2. nie mam zbytnio potrzeb społecznych poza wykopem, nie odczuwam przywiązania do ludzi, jak ktoś zrywa ze mną kontakt, to mówię "no trudno, szkoda" i tyle, nie przeraża mnie wizja, że zostanę sama
3. nie odczuwam empatii, jak dzieją się różne ludzkie tragedie, to doskonale wiem jak się zachować, ale zwykle mi się nie udzielają nastroje innych
4. nigdy nie odczuwałam popędu
1. często odczuwam apatię, obojętność, nie ekscytuję się zbytnio niczym
2. nie mam zbytnio potrzeb społecznych poza wykopem, nie odczuwam przywiązania do ludzi, jak ktoś zrywa ze mną kontakt, to mówię "no trudno, szkoda" i tyle, nie przeraża mnie wizja, że zostanę sama
3. nie odczuwam empatii, jak dzieją się różne ludzkie tragedie, to doskonale wiem jak się zachować, ale zwykle mi się nie udzielają nastroje innych
4. nigdy nie odczuwałam popędu
#zwiazki #psychologia #pieklomezczyzn #pieklokobiet #pytaniedoeksperta
Od dłuższego czasu mam sytuację w związku, która sprawia że kompletnie się pogubiłem w emocjach i potrzebuję zrobić taki długi post żeby zebrać myśli. Nie wiem, czy to ja jestem 'tym złym', czy powinienem zerwać, czy się leczyć, i będę wdzięczny za poradę + chętnie odpowiem na wszelkie pytania pomocnicze
Zacznijmy od tego że jestem bardzo dobrze zarabiającym (programista 15k) 26-letnim mężczyzną z Gdańska z zainteresowaniami i pasjami, oceniam swój wygląd na jakieś 6-7/10, i jestem w związku od 1.5 roku z 23 letnią dziewczyną, i może na starcie wymienię zalety i wady jej żeby nie było że tylko narzekam:
1
Od dłuższego czasu mam sytuację w związku, która sprawia że kompletnie się pogubiłem w emocjach i potrzebuję zrobić taki długi post żeby zebrać myśli. Nie wiem, czy to ja jestem 'tym złym', czy powinienem zerwać, czy się leczyć, i będę wdzięczny za poradę + chętnie odpowiem na wszelkie pytania pomocnicze
Zacznijmy od tego że jestem bardzo dobrze zarabiającym (programista 15k) 26-letnim mężczyzną z Gdańska z zainteresowaniami i pasjami, oceniam swój wygląd na jakieś 6-7/10, i jestem w związku od 1.5 roku z 23 letnią dziewczyną, i może na starcie wymienię zalety i wady jej żeby nie było że tylko narzekam:
1
Tryt_on via Wykop
- 0
@Throwaway2137PL2: Przeczytałem całość i wygląda to tak, jakby twoja dziewczyna nie była tobą zbytnio zainteresowana. Jest z tobą w związku bo tak jakoś wyszło i tkwi w nim siłą rozpędu, może z przyzwyczajenia?
Jak wygląda jej zaangażowanie w sprawy "związkowe" takie jak: planowanie wspólnego weekendu; aktywności domowych gotowania, sprzątania (dołącza do ciebie, sprzątacie, gotujecie razem); proponuje wyjście na spacer/obiad; jakiś kurs (np. tańca)? Czy w sprawach dotyczących rozwoju jej kariery
Jak wygląda jej zaangażowanie w sprawy "związkowe" takie jak: planowanie wspólnego weekendu; aktywności domowych gotowania, sprzątania (dołącza do ciebie, sprzątacie, gotujecie razem); proponuje wyjście na spacer/obiad; jakiś kurs (np. tańca)? Czy w sprawach dotyczących rozwoju jej kariery
Tryt_on via Wykop
- 1
wszystko na tak, uwzględnia mnie we wszystkich planach
@Throwaway2137PL2: to wychodzi na to że jest ok. Myślę, że macie różne podejście do wzajemnego kontaktu w ciągu dnia. Ty potrzebujesz go znacznie więcej niż on może ci dać.
Zgadzam się z @Nemayu że forma kontaktu może mieć znaczenie. Lubisz pisać często krótkie wiadomości, ale twoja dziewczyna może tego nie lubić, ale krótka rozmowa telefoniczna byłaby możliwa do realizacji. Skoro potrafi
Tryt_on via Wykop
- 0
@Throwaway2137PL2: to już zaczyna brzmieć dramatycznie, desperacko wręcz:( Czy ty nie masz lękowego stylu przywiązania?
Tryt_on via Wykop
- 0
@Throwaway2137PL2: Umknęło mi to, że chodzisz na terapię. Czy podzieliłeś się swoimi wątpliwościami z terapeutą? Jak on/ona odbiera twoją związkową sytuację?
Tryt_on via Wykop
- 0
@Throwaway2137PL2: Daj sobie czas na przemyślenia. Sądzę, że lepiej obgadać to dokładnie z terapeutą niż z wykopem:P
Jak ustalisz coś konkretnego to skrobnij na pw, jak potoczyły się sprawy.
Jak ustalisz coś konkretnego to skrobnij na pw, jak potoczyły się sprawy.
Moja cudowna k---a glowa podpowiada mi, ze kiedys to bylo fajniej, bo wiecej sie dzialo tj autodestrukcja, robienie rzeczy podpadajacych pod paragrafy itd, ALE COS SIE DZIALO XD I MIALEM JAKICHS ZNAJOMYCH OCZYWISCIE ROBIACYCH TE SAME RZECZY CO JA ALBO CZESC Z NICH, BO NA DNIE RAZEM RAZNIEJ xD
A teraz zaczyna byc nudno mimo iz jestem w zyciowej formie i moze jeszcze beda ze mnie ludzie