@chuckmls: @shdw: biegłem w survival race i powiem Wam, że nie zrobił na mnie wrażenia - przeszkody które może pokonać praktycznie każdy, uważam ten bieg, a raczej chodzenie od przeszkody do przeszkody za zabawę dla ludzi którzy chodzą do Starbucks i trzaskają więcej fot podczas takiej imprezy niż ja na wakacjach. Duże wrażenie zrobił na mnie bieg Katorżnika tam modliłem się, żeby za zakrętem była meta.
MIASTOWY TO JEDNAK JEST NIE TYPOWY JAK CO ROBI. JAK IDZIE ROMBAĆ DŻEWO ALBO KOSIĆ TRAWE TO W GARNITÓR SIE ODWALA. JAK NA ZAKUPY DO GIEESU [U MIASTOWEGO TO DO MOLA] IDZIE TO SIE MALÓJE I BUTY NA ŻPILCE ZAKŁADA. A JAK SKÓTER WODUJE TO BIEŻE DO TEGO ŚLUBNO LIMUZYNE A NIE CIONGNIK ALBO TERENUWKE. ALE TO DOBŻE MY MAJO CO ROBIĆ DZIENKI TEMU. BRAWO JASIU JAKTO MUWIO.
Przy okazji jednego wpisu przypomniało mi się o książce którą czytam każdego roku. "Ojciec Chrzestny" pióra Mario Puzo to dla mnie absolutnie jedna z najlepszych książek jakie kiedykolwiek zostały napisane. Osadzona w ciekawych czasach, świetnie wykreowane postacie i akcja. Ale ta książka opowiada też o dwóch wartościach na jakich każdy mężczyzna powinien budować swoje życie tj. rodzina z kochającą żoną i honor którego nie wolno pozwolić podeptać.
@tajemniczyschabowyzpatelni: ja przeczytałem i raczej średnia jest. Gdyby nie to, że jak zaczynam czytać jakaś książkę to czytam ją do końca, to bym jej nie przeczytał.
KSW to taki wiejski cyrk. Przyjeżdża kilku ludzi, rozkłada namiot, pół wioski się schodzi bo to dla nich wydarzenie roku. "Artyści" przebierają się we wszystkie możliwe role jest muzyczka i zapach kukurydzy. A po wszystkim zostaje tylko kozie łajno xd #heheszki #ksw
Chcecie coś takiego? #rozdajo W zestawie jest gra, ścieżka dzwiękowa, materiały dodatkowe, opowiadanie, poradnik i instrukcja, dostałem chyba w dniu premiery. W necie pewnie chodzi za grosze, a ja robię porządki w starym pokoju i zastanawiam się czy ktoś by to w ogóle chciał. Wysyłka na mój koszt. #wiedzmin
Podczas koszenia ogródka znalazłem jeża, a raczej Panią jeżową. Zauważyłem, że ma dużo kleszczy (już takich nabrzmiałych), więc wziąłem pensetę i je wyrwałem. Było ich 8. Po zabiegu odstawiłem panią jeżową na miejsce.
@RuchadloLesne: Nie prawda. @doger zrobił bardzo dobrze, z tym że jeśli naprawdę chce się pomagać takim zwierzakom (a mało osób zwraca na nie uwagę, co mnie nie dziwi w sumie) to warto zakupić jakiś preparat na kleszcze i takiego zwierzaka nim opryskać. Ma 1-2 miesiące spokoju co pozwoli mu nabrać sił w swoim naturalnym środowisku.
#mikrokoksy
źródło: comment_S63eH53lIY1BZZa8ud0jBHXgRg25qcyk.jpg
Pobierz( ͡° ͜ʖ ͡°)