Podczas koszenia ogródka znalazłem jeża, a raczej Panią jeżową. Zauważyłem, że ma dużo kleszczy (już takich nabrzmiałych), więc wziąłem pensetę i je wyrwałem. Było ich 8. Po zabiegu odstawiłem panią jeżową na miejsce.
@RuchadloLesne: Nie prawda. @doger zrobił bardzo dobrze, z tym że jeśli naprawdę chce się pomagać takim zwierzakom (a mało osób zwraca na nie uwagę, co mnie nie dziwi w sumie) to warto zakupić jakiś preparat na kleszcze i takiego zwierzaka nim opryskać. Ma 1-2 miesiące spokoju co pozwoli mu nabrać sił w swoim naturalnym środowisku.
Kropek właśnie przeszedł na dietę, bo jak się okazało tak utył, że nie jest w stanie zwinąć się w 100% kulkę. Przeszkadza mu dość spory wałek na brzuchu. Dajcie mu kilka plusów na zachętę, bo zima to dla niego ciężki okres i nie chce mu się biegać w kołowrotku. #jeze #jezpigmejski #jezesazajebiste
Codziennie od prawie dwóch tygodni przychodzą mi pod dom #jeze i wyjadają mięso z miski psa, obgryzają kości, wczoraj dostały pół naleśnika to prawie po ćwiartce zjadły ( ͡°͜ʖ͡°) a najchętniej wcinają Chappi. Czegoś nie powinienem dawać jeżom?
Pies się już przyzwyczaił i nie szczeka tylko sobie je ogląda zza szyby.
@Obserwator_z_ramienia_ONZ: Czytałem, że nie znoszą wysokiej temperatury, dlatego nie hoduje się tych dziko żyjących. Na razie tylko żrą i żyją, jak rurkowce.