Przyszła aktualizacja miniratki. Brałem 01.2021 z ratą 3k. Nie, nie mogłem przejść na stałe przy zerowych stopach. Nie dało się bez uruchomionych wszystkich transz. Jakieś pytania? :D #kredythipoteczny #nieruchomosci
Największa beka z tych, którzy mówią "nie możemy pomagać Ukrainie bo nie przeprosili za Wołyń, Rosja nas broni przed banderyzmem" xD Tak, bo Rosjanie nas za to przeprosili za trzy rozbiory, tłumienie powstań, lata zaborów i okupacji oraz rusyfikacji, za zbrodnie wojenne w czasie wojny lat 1919-1920, za napaść 17 września, za Katyń, za deportacje ludności polskiej, za operację polską NKWD, za mordowanie Polaków w latach II wojny światowej, za zainstalowanie tutaj
Ludzie tak bardzo przyzwyczaili sie do niewolnictwa w pracy, ze nawet wydaje im sie ze to normalne tracić po 9-10h(z dojazdami) od poniedzialku do piątku. Gdzie po robocie przychodzisz zmęczony, zrobisz sobie zarcie, odpoczniesz i dnia nie ma.
Potem przychodzi wolna sobota, jedyny dzien w ktorym sie cieszysz zyciem, a pozniej niedziele i po południu już myslisz "jutro znowu do roboty" i tak życie mija..
@essos: jeszcze pewnie wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, jak wygląda praca w np. takiej budowlance: od poniedziałku do piątku pracujesz w delegacji od 7 do 17, śpisz w hotelu robotniczym i w domu to w zasadzie jesteś od piątku wieczór, po powrocie kilkuset kilometrów z budowy, na maksa #!$%@? po robocie i podróży, do niedzieli wczesnego wieczora, kiedy to musisz położyć się spać, żeby wstać w poniedziałek nad
Intensywne walki na linii rzeki Doniec. Rosjanie uchwycili przyczółek na drugim brzegu rzeki, jednak jego los pozostaje niepewny.
Od czasu mojego ostatniego raportu z frontu (07.05.), Rosjanie odnieśli kilka mniejszych sukcesów na linii rzeki Doniec. Dzisiaj skupię się na dwóch kwestiach: obronie Łymana oraz rosyjskich mostach pontonowych rozstawionych między Jampilem a Siewierodonieckiem.
1. Łyman
Rosjanie stopniowo przełamują ukraińskie linie obronne wokół Łymana. Artyleria metodycznie niszczy kolejne ukraińskie pozycje. Szczególnie zacięte walki trwają
@JanLaguna: dlaczego nie piszesz nic o odepchnięciu rosyjskich wojsk pod/za granicę spod Charkowa, w internecie o tym głośno? To propagandowe fakenewsy czy mało znacząca informacja?
Co myślicie o takim scenariuszu, że Rosja zdobywa miażdżącą przewagę i nieubłagalnie posuwa się naprzód, więc tonąca Ukraina, chwytając się brzytwy, wystrzeliwuje rakiety w terytorium Polski, oskarżając i wmanewrowując w to Rosję? Scenariusz możliwy, niemożliwy? Jeśli nie to z jakiego względu? Jakie widzicie dalsze rozwinięcie tej hipotetycznej sytuacji? Pozwolę sobie zawołać ekspertów @pokustnik @JanLaguna
@xniorvox: > a Ukraińcy udowodnili że są Europejczykami przez wielkie E i naszymi wielkimi sojusznikami w regionie.
To, że bronią swojej ziemi nie oznacza z automatu, że są Europejczykami - w jaki sposób niby to udowodnili? Ponadto, to raczej Polska potwierdziła, że jest sojusznikiem Ukrainy, mocno wspierając ich w walce, natomiast w jaki sposób Ukraina dostarczyła dowodów na bycie koalicjantem Polski?
Chłop pod jednym znaleziskiem pisze, że prowadzimy wojnę i "my albo oni". Widzę, że niektórym serio siada na łeb od tej propagandy. Przypominam, że to nie jest nasza wojna i nie będzie dopóki nasz antypolski rząd na smyczy USA czegoś nie odwali. W interesie Polski jest tylko to, żeby Rosja nie przejęła Kijowa/zachodu (na co się na szczęście nie zanosi), reszta nie ma najmniejszego znaczenia. Wezmą sobie Donbas i Ługańsk? Cóż, szkoda,