@Ben_one: tak

@R2D2_z_Sosnowca widać ze ma jakiegoś questa

@Saves:

@c3po: Dobry Dzień, Wszystkiego Dobrego Dla Wnuków (｡◕‿‿◕｡)

@gonzollo: to ja

@gonzollo: A kierowca wstał i zaczął klaskać ( ͡º ͜ʖ͡º)

@gonzollo: No Twoja szefowa to niezla patola. Daj nazwe firmy, zeby przypadkiem tam nie trafic.

A co w tej firmie robi kobieta i to jest jeszcze na odpowiedzialnym stanowisku?

@maxx92: ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Taki stereotypowy antypolak z niej.

@maxx92: Istnieje na to zjawisko nazwa - to słowo zaprzaństwo, które już zostało nieco zapomniane. Ale dobrze reprezentuje taką postawę analogiczną do postawy zaprzańców z XVIII w., którzy doprowadzili do rozbiorów.

@anamakota: I znowu złoto XD

o to może ja swoja perełke wystawie na światło dzienne.

Wchodzi eskimos do baru
- Dzień dobry co dla Pana
-Po proszę whysky
- z lodem ?
- A z-----ć Ci ?

@RobotKuchenny9000 Ale sie ładnie przedstawiła. Od razu wiadomo z kim sie ma do czynienia.

@Sniezkaberka: ale oni majo jakieś takie #grazynacore + pretensje sfrustrowanej nastolatki.
mam nadzieję, że taki nie będę.
na starość.

@adrianprzetocki ONLY LEGAL MAIL!

@adrianprzetocki EMAIL=HIV

@billy0o: tl;dr poland irrevelant, nie mamy zamachow bo bieda blablabla

@billy0o: xD 2/10

@FLAC: Dzisiaj powinno być:
są ludzie i są neuropejczycy

@llllllll: Warto wspomnieć że gość jest szyitą (a do tego reformatorem), a terroryści to zwykle sunnici.
@FLAC: @WinstonWolf:

są zmęczeni życiem w strachu

@fortheworld: serio myślicie, że ludzie tak się czują na zachodzie XD?

@fortheworld: Jakby jakiś Anglik miał żyć w takich warunkach i za takie pieniądza jak przeciętny Polak to by prędzej ze sznura skorzystał. Poza tym po co jechać do Polski? Wystarczy przeprowadzić się do mniejszego miasta w Anglii którego nie zaatakują bo tu o rozgłos chodzi, a nie o 6,10 czy 30 duszyczek.

@potatowitheyes nie nawidze tego tłuszczu nie obciętego na brzegach

@bitcoholic: Jak jest cienki i ubity oraz chrupki to można zjeść
@potatowitheyes: Sąsiadka napieprza już od godziny! xD chyba dla wojska szykuje

@tomaszk-poz: Nie więcej niż palacze na fajki, ja na herbatę/kawę/lunch. Na lunch było niby 30 minut, ale nie kojarzę, żebym kiedykolwiek wracał poniżej 40-50, nikogo nie kojarzę, żeby krócej był. Tylko przy własnym jedzeniu siedziałem krócej (tak jak oni).
Przy pracy mózgiem większość czasu wygląda jak nieróbstwo, a w rzeczywistości nawet przy jedzeniu myślisz, jak coś rozgryźć (w sensie problem pracowy, nie że żarcie).

@Slono: serio!

@heheszek: obejrzysz sobie walkę w Teleexpressie xDDD

@Migajaca_dioda w sumie... trochę w tym prawdy jest

@Migajaca_dioda: w szczupaku... Trochę w tym prawdy jest

@Bastsex: oo panie, u niej nawet na miniaturce widać że jest gruba, to już trudny przypadek

@Bastsex oburzam się. Mam 175 wzrostu i ważę 68 kg.... gdy na studiach ważyłam 58 to byłam workiem kości.