- 0
@holymotherearth: marketing pełną parą
#anonimowemirkowyznania
Hejka,
Wiem, że wykop to raczej nie jest miejsce gdzie jest dużo mirabelek, ale to głównie do nich kieruje to pytanie. Jeśli jednak jakiś wykopek chce coś na ten temat powiedzieć to również chętnie wysłucham. A więc w temacie:
Krótko: Nienawidzę i nie chcę dzieci
Hejka,
Wiem, że wykop to raczej nie jest miejsce gdzie jest dużo mirabelek, ale to głównie do nich kieruje to pytanie. Jeśli jednak jakiś wykopek chce coś na ten temat powiedzieć to również chętnie wysłucham. A więc w temacie:
Krótko: Nienawidzę i nie chcę dzieci
- 0
@AnonimoweMirkoWyznania: Każda chce, za 2-5 lat będzie ci twoją d#pę truła. Znam przykład koleżanki że mówiła że nie chciała i że jest aseksualna, a teraz popierdziela z bobasem po ulicy.
Twoje rozwiązanie: znajd sobie taką co nie może mieć i nie chce adoptować.
Twoje rozwiązanie: znajd sobie taką co nie może mieć i nie chce adoptować.
Jeśli biegam 5 km w 30 minut i nie jestem jakoś bardzo zmęczony to w ile ok. miniut powinienem przebiec 1 km na maksa?
#bieganie
#bieganie
- 0
@Towarzysz_Blackpill: 4min 15sek
- 0
Bez przesady, tę opinię google to o kant du*y można sobie rozwalić. Albo właściciel usuwa wpisy negatywne albo dzwonią i się wykłócają żeby usunąć negatywną opinię. Google się skończyło jako wiarygodna informacja. Nie wiem czy gdzieś instnieje jakąś porządną strona? Żeby się nie naciąć na psełdo biznesmenów? W sumie btw na allegro nie jest lepiej. Kiedyś typiarka do mnie dzwoniła bo dałam jej negatywa i straszyła że w odwecie mi też napisze
- 0
@Kotlet_2137_schabowy: takie rzeczy to rzadkość i tak, normalny człowiek zawsze czyta negatyw choć by był jeden. Brakuje jakiejś strony z realnymi opiniami.
Lol.
Uchwyt pod prysznicem w hotelu 4* (który trochę aspiruje do 5*) z cena na poziomie 900 zl za noc.
Troche #piekloperfekcjonistow i #narzekanie na #hotel
Uchwyt pod prysznicem w hotelu 4* (który trochę aspiruje do 5*) z cena na poziomie 900 zl za noc.
Troche #piekloperfekcjonistow i #narzekanie na #hotel
Mirki, z racji tego, że kochamy z #niebieskipasek kawkę i piękne rzeczy, to zastanawiamy się nad ekspresem do kawy Smeg. Czy ktoś z Was ma i mógłby się podzielić wrażeniami? Zastanawiamy się nad ciśnieniowym i przelewowy #smeg #ekspresdokawy #agd #urzadzajzwykopem #mieszkanie #kawatime #ladnerzeczy
- 7
@Zabojcza_Rozowa: ale to zwykły przelewowy? To nie wsrto
- 0
@Zabojcza_Rozowa: za trochę większą kasę masz ekspres automatyczny lub ciśnieniowy.
Kawa z ekspresu przelewowego nie wiele różni się od te zalanej w kubku. Kwestia jakości ziaren
Kawa z ekspresu przelewowego nie wiele różni się od te zalanej w kubku. Kwestia jakości ziaren
#anonimowemirkowyznania
Mirki i Mirabelki. 3 dyszki na karku. 179 cm wzrostu, 68 kg (z muskulatura slabo, ale pracuje nad tym), twarz podobno niebrzydka, okulary. Staram sie dbac o siebie, ubierac schludnie, odpowiednio do wieku. Z praca nie jest zle. Mam spoko zawod. Zarobki moze nie programistyczne, ale powyzej sredniej. Aktualnie mieszkam z rodzicami, ale z wyboru - mieszkanie kupie chyba nawet bez kredytu, tylko czekam az sytuacja na rynku sie troche wyklaruje. Ogolnie, nie uwazalbym siebie za przegrywa gdyby nie jedna rzecz: posiadam zerowe kompetencje spoleczne. Nie potrafie rozmawiac z ludzmi, bez wzgledu na plec, okolicznosci. Nie wiem, kiedy powinienem sie smiac, a kiedy kogos pocieszac. Przez wiele lat mialem to gdzies. Zaliczylem jeden toksyczny zwiazek z piekna kobieta, ktora miala bardzo podobne problemy do moich. Potem skupilem sie na pracy i ogolnie trwonieniu zycia. Boje sie, ze tak juz zostanie. Nie chodzi mi o starosc i samotna smierc. Jestem zdania, ze czlowiek zawsze umiera samotnie i liczba dzieci oraz wnukow tego nie zmieni (czasami nawet jest gorzej, bo czlowiek czuje, ze odbiera mu sie to wszystko). Chodzi mi o to, ze nie mam z kim porozmawiac, podzielic sie radoscia, troskami, lekami. Brakuje mi tez kobiecego ciepla i poczucia, ze mam jakas bezpieczna przystan, kogos dla kogo moglbym sie starac. Kogos kto by mnie akceptowal. Nie mam zielonego pojecia jak to zmienic i obawiam sie, ze jest juz za pozno. Jak slysze rady w stylu "wyjdz do ludzi", to mnie bierze. Rozumiem, ze proste rozwiazania sa najlepsze, ale 30-latek bez zaplecza towarzyskiego nie ma wielu opcji. Przyznaje, ze zaluje wielu rzeczy. Odtracilem wielu ludzi, zdarzalo mi sie nawet dawac kosza dziewczynom. Zbudowalem sobie fortece, ktora kiedys wydawala sie swietnym rozwiazaniem. Myslalem, ze zwiazek z kims o podobnych problemach i rownie introwertyczno-samotniczym usposobieniu bedzie idealny, ale to byl duzy blad. Czy jest juz za pozno? Czy warto sie jeszcze starac, aby to zmienic? #przegryw #zwierzenia #blackpill
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60ad724031a2c7000b20c8d7
Mirki i Mirabelki. 3 dyszki na karku. 179 cm wzrostu, 68 kg (z muskulatura slabo, ale pracuje nad tym), twarz podobno niebrzydka, okulary. Staram sie dbac o siebie, ubierac schludnie, odpowiednio do wieku. Z praca nie jest zle. Mam spoko zawod. Zarobki moze nie programistyczne, ale powyzej sredniej. Aktualnie mieszkam z rodzicami, ale z wyboru - mieszkanie kupie chyba nawet bez kredytu, tylko czekam az sytuacja na rynku sie troche wyklaruje. Ogolnie, nie uwazalbym siebie za przegrywa gdyby nie jedna rzecz: posiadam zerowe kompetencje spoleczne. Nie potrafie rozmawiac z ludzmi, bez wzgledu na plec, okolicznosci. Nie wiem, kiedy powinienem sie smiac, a kiedy kogos pocieszac. Przez wiele lat mialem to gdzies. Zaliczylem jeden toksyczny zwiazek z piekna kobieta, ktora miala bardzo podobne problemy do moich. Potem skupilem sie na pracy i ogolnie trwonieniu zycia. Boje sie, ze tak juz zostanie. Nie chodzi mi o starosc i samotna smierc. Jestem zdania, ze czlowiek zawsze umiera samotnie i liczba dzieci oraz wnukow tego nie zmieni (czasami nawet jest gorzej, bo czlowiek czuje, ze odbiera mu sie to wszystko). Chodzi mi o to, ze nie mam z kim porozmawiac, podzielic sie radoscia, troskami, lekami. Brakuje mi tez kobiecego ciepla i poczucia, ze mam jakas bezpieczna przystan, kogos dla kogo moglbym sie starac. Kogos kto by mnie akceptowal. Nie mam zielonego pojecia jak to zmienic i obawiam sie, ze jest juz za pozno. Jak slysze rady w stylu "wyjdz do ludzi", to mnie bierze. Rozumiem, ze proste rozwiazania sa najlepsze, ale 30-latek bez zaplecza towarzyskiego nie ma wielu opcji. Przyznaje, ze zaluje wielu rzeczy. Odtracilem wielu ludzi, zdarzalo mi sie nawet dawac kosza dziewczynom. Zbudowalem sobie fortece, ktora kiedys wydawala sie swietnym rozwiazaniem. Myslalem, ze zwiazek z kims o podobnych problemach i rownie introwertyczno-samotniczym usposobieniu bedzie idealny, ale to byl duzy blad. Czy jest juz za pozno? Czy warto sie jeszcze starac, aby to zmienic? #przegryw #zwierzenia #blackpill
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60ad724031a2c7000b20c8d7
- 0
@AnonimoweMirkoWyznania: Musisz zmienić myślenie. Nie przypisuje sobie, że masz zerowe kompetencje społeczne. Im więcej interakcji tym więcej skills społecznego. Spróbuj najpierw zagadywać kasjerki przy kasie, później jakiś ludzi, nawet pytanie gdzie coś. Albo znajdź ekstrawetycznego kumpla.
#anonimowemirkowyznania
Mirasy taka rozkmina.
Pracuje w ośrodku specjalistycznym, mam możliwość zmiany pracy. Warunki socjalne i płaca wyzsza o około 40% (moze i do 50), godziny pracy badziej elastyczne. Minusem jest niższy prestiż nowego ośrodka i mniejsze możliwości szkolenia oraz rozwoju + pewnie część osób będzie miało żal jak ucieknę.
W obecnym miejscu pracuje mi sie ok. Jest fajna atmosfera i dobry kontakt z innymi ludźmi natomiast obowiązków jest sporo i raczej nie ma opcji żeby kończyć wcześniej.
W większe szczegóły nie chce wchodzić.
Co
Mirasy taka rozkmina.
Pracuje w ośrodku specjalistycznym, mam możliwość zmiany pracy. Warunki socjalne i płaca wyzsza o około 40% (moze i do 50), godziny pracy badziej elastyczne. Minusem jest niższy prestiż nowego ośrodka i mniejsze możliwości szkolenia oraz rozwoju + pewnie część osób będzie miało żal jak ucieknę.
W obecnym miejscu pracuje mi sie ok. Jest fajna atmosfera i dobry kontakt z innymi ludźmi natomiast obowiązków jest sporo i raczej nie ma opcji żeby kończyć wcześniej.
W większe szczegóły nie chce wchodzić.
Co
- 0
@AnonimoweMirkoWyznania: Idź gdzie dają kasę większą
#anonimowemirkowyznania
Kobitki, jak to u was wyglądało z pierwszymi razami? Od niedawna zaczęłam współżyć z partnerem, mam 21lvl i zdarza się podczas seksu odczuwać nieprzyjemny ból. Ogolnie ten seks jest dziwny, nie tak to sobie wyobrażałam pod względem doznań. Niby przyjemne ale... ochota jest duża ale jak przychodzi co do czego to nie mam takich doznań jakich bym oczekiwała. Momentami ból, nie można wykonywać niektórych pozycji, bywa po prostu dziwnie. O orgazmie nie wspomnę, nierealny, ale nie oczekuje na samym początku fajerwerków. Z kolejnymi razami powinno być lepiej? Po jakim czasie współżycia ten seks zaczął wyglądać normalnie pod względem odczuć?
#sex
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kobitki, jak to u was wyglądało z pierwszymi razami? Od niedawna zaczęłam współżyć z partnerem, mam 21lvl i zdarza się podczas seksu odczuwać nieprzyjemny ból. Ogolnie ten seks jest dziwny, nie tak to sobie wyobrażałam pod względem doznań. Niby przyjemne ale... ochota jest duża ale jak przychodzi co do czego to nie mam takich doznań jakich bym oczekiwała. Momentami ból, nie można wykonywać niektórych pozycji, bywa po prostu dziwnie. O orgazmie nie wspomnę, nierealny, ale nie oczekuje na samym początku fajerwerków. Z kolejnymi razami powinno być lepiej? Po jakim czasie współżycia ten seks zaczął wyglądać normalnie pod względem odczuć?
#sex
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
- 0
@AnonimoweMirkoWyznania: idź do ginekologa niech zbada
#anonimowemirkowyznania
#anonimowemirkowyznania #zwiazki #logikarozowychpaskow
Z anonimowych, bo wolę unikać na głównym koncie mówienia o zarobkach i swoim związku.
Czy ktoś z Was miał lub ma sytuację, gdzie w związku niebieski zarabia sporo mniej niż różowa?
#anonimowemirkowyznania #zwiazki #logikarozowychpaskow
Z anonimowych, bo wolę unikać na głównym koncie mówienia o zarobkach i swoim związku.
Czy ktoś z Was miał lub ma sytuację, gdzie w związku niebieski zarabia sporo mniej niż różowa?
- 1
@AnonimoweMirkoWyznania: bez sensu. Siedzi u matki i zarabia dwa k no żałosne.
Zrobi gówniarza i ty będziesz się nim zajmować albo będziesz niańkę zatrudniać bo on nie będzie się zajmował. BO JESZCZE SAM POTRZEBUJE OPIEKI MAMUSI.
Zrobi gówniarza i ty będziesz się nim zajmować albo będziesz niańkę zatrudniać bo on nie będzie się zajmował. BO JESZCZE SAM POTRZEBUJE OPIEKI MAMUSI.
#anonimowemirkowyznania
Czy obecnie żyjemy w obiektywnie najlepszych czasach jeżeli chodzi o życie, zarobki, warunki mieszkaniowe? Mam na myśli ludzi wchodzących w dorosłość (tak max 20-30 lat).
Bo z jednej strony zdecydowanie mniejsze bezrobocie niż kilkanaście lat temu (większa elastyczność na rynku pracy, większe płace), z drugiej strony przyprawiające o zawrót głowy ceny nieruchomości, podczas gdy zwykły człowiek bez wsparcia rodzinnego nie ma nawet gdzie mieszkać. Chyba, że z całą familią na głowie. Ale czy kiedyś było lepiej? Dawniej jak ktoś pracował za granicą to mógł kręcić niezłe lody, zwłaszcza jeżeli w dodatku ze swoją kobietą. Raz, dwa było ich stać na postawienie ogromnego domu. I na wioskach to byli "bogacze", którzy się wszystkiego dorobili oraz idealnie wprowadzili swoje dzieci w dorosłość. Teraz mam wrażenie, że już tak łatwo nie ma. Jak myślicie?
#nieruchomosci #ekonomia #gospodarka #inwestycje #mieszkanie #dom #pracbaza
Czy obecnie żyjemy w obiektywnie najlepszych czasach jeżeli chodzi o życie, zarobki, warunki mieszkaniowe? Mam na myśli ludzi wchodzących w dorosłość (tak max 20-30 lat).
Bo z jednej strony zdecydowanie mniejsze bezrobocie niż kilkanaście lat temu (większa elastyczność na rynku pracy, większe płace), z drugiej strony przyprawiające o zawrót głowy ceny nieruchomości, podczas gdy zwykły człowiek bez wsparcia rodzinnego nie ma nawet gdzie mieszkać. Chyba, że z całą familią na głowie. Ale czy kiedyś było lepiej? Dawniej jak ktoś pracował za granicą to mógł kręcić niezłe lody, zwłaszcza jeżeli w dodatku ze swoją kobietą. Raz, dwa było ich stać na postawienie ogromnego domu. I na wioskach to byli "bogacze", którzy się wszystkiego dorobili oraz idealnie wprowadzili swoje dzieci w dorosłość. Teraz mam wrażenie, że już tak łatwo nie ma. Jak myślicie?
#nieruchomosci #ekonomia #gospodarka #inwestycje #mieszkanie #dom #pracbaza
- 1
@AnonimoweMirkoWyznania: Zależy do jakich czasów porównujesz. Moim zdaniem boomerzy mieli najlatwiej za darmo mieszkania i robota. Wilelu podostawało mieszkania z roboty, a pozniej je wykupili prawie za free.
Ale jak porównasz do ludzi sprzed wojny czy w czasie wojny to mamy lepiej.
Poprostu boomerom się udało, a my teraz płacimy za to.
Ale jak porównasz do ludzi sprzed wojny czy w czasie wojny to mamy lepiej.
Poprostu boomerom się udało, a my teraz płacimy za to.
#anonimowemirkowyznania
Mirki bardzo zaluje ze nie poznałem was wcześniej i poszedłęm na takie gówno studia z ekonomii. JAkie kierunki byście polecili jeśli zdałem mature 100 procent z matmy i 70 matmy rozszerzonej 40 rozszerzone gegra 92 podstawa rusek i polak 50 podstawa. Wszystko oprócz prawa i geodezji.
#studia #studbaza #korposwiat #pracbaza #ekonomia #praca #przegryw
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Mirki bardzo zaluje ze nie poznałem was wcześniej i poszedłęm na takie gówno studia z ekonomii. JAkie kierunki byście polecili jeśli zdałem mature 100 procent z matmy i 70 matmy rozszerzonej 40 rozszerzone gegra 92 podstawa rusek i polak 50 podstawa. Wszystko oprócz prawa i geodezji.
#studia #studbaza #korposwiat #pracbaza #ekonomia #praca #przegryw
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
- 0
@AnonimoweMirkoWyznania: jeżu, jak jestes mądry i ogarniety to ucz się javy i zostań programistą 15k. Ja bym się nie zastanawiała.
#anonimowemirkowyznania
#przegryw ##!$%@?
Cześć. Nie mam się komu wyżalić więc zrobię tu tutaj.
Zaraz kończę 19 lat. Od dziecka byłem wychowywany na spokojnego, miłego, skromnego chłopca no i tak zostało.
Dziś patrząc na to z perspektywy czasu to chyba najgorsze co mogło się wydarzyć. Moje grono znajomych jest równe 2.
#przegryw ##!$%@?
Cześć. Nie mam się komu wyżalić więc zrobię tu tutaj.
Zaraz kończę 19 lat. Od dziecka byłem wychowywany na spokojnego, miłego, skromnego chłopca no i tak zostało.
Dziś patrząc na to z perspektywy czasu to chyba najgorsze co mogło się wydarzyć. Moje grono znajomych jest równe 2.
- 0
@AnonimoweMirkoWyznania: Idź do pracy. Praca naprawde rozwija skile interpersonalne
Do walizki możesz załadować to co uda Ci się zorganizować w te pół godziny. Co zabierasz i jaki sposób byłbyś w stanie przyspieszyć postęp technologiczny ludzkości?
#glupiewykopowezabawy #nauka #technologia