ile macie zwykle otwartych kart w przeglądarce?
Sarmataa via Wykop
- 0
@bruhmomentow: od 90 do 150 przeważnie. ale mam też osobne wordy z linkami na później.
Z czym u was jada się placki ziemniaczane?
U nas zawsze były z kwaśną śmietaną i na słono, ale podobno to jakoś dziwnie i wszyscy jedzą na słodko.
U nas zawsze były z kwaśną śmietaną i na słono, ale podobno to jakoś dziwnie i wszyscy jedzą na słodko.
Sarmataa via Wykop
- 0
@placek_ziemniaczany: Na słodko z śmietaną i cukrem, lub samym cukrem. Albo same placki i do tego zawsze była zupa jarzynowa.
Sarmataa via Wykop
- 6
@tesknilam_: Gdy miałem 23 lata też miałem myśli, że na starość zostanę sam. Dziś mam 35 lat i jestem sam, więc głowa do góry. Będzie dobrze.
Mirkowie, jak mnie oceniacie w skali 1-10? Proszę o szczere opinie.
#pokazmorde #usmiech #rozowepaski
#pokazmorde #usmiech #rozowepaski
Sarmataa via Wykop
- 2
@stara_pudernica: Dla jednych będziesz 10/10, dla innych 2-9/10. Piękno poza zdrowiem i symetrią nie jest uniwersalne.
Masz dość symetryczną twarz, zdrową cerę, włosy i zęby, więc każdemu powinnaś się podobać, jednym bardziej, innym mniej.
Jedni preferują chude, inni ulane, jeszcze inni wysportowane, a żeby stać się nieatrakcyjnym dla innych to trzeba zyskać bardzo dużą otyłość, która zaburza symetrie i kształt sylwetki, twarzy. Ludzie, w tym Wykopki już zapomnieli czym jest
Masz dość symetryczną twarz, zdrową cerę, włosy i zęby, więc każdemu powinnaś się podobać, jednym bardziej, innym mniej.
Jedni preferują chude, inni ulane, jeszcze inni wysportowane, a żeby stać się nieatrakcyjnym dla innych to trzeba zyskać bardzo dużą otyłość, która zaburza symetrie i kształt sylwetki, twarzy. Ludzie, w tym Wykopki już zapomnieli czym jest
- 46
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Co byście zrobili w mojej sytuacji? Od 12 lat mieszkam w NL. Wyjechałem po studiach. Nauczyłem się języka, przeszedłem drogę od najprostszej pracy fizycznej do średniego stanowiska specjalistycznego (marketingowe) w korpo. W międzyczasie w Polsce zmarli mi rodzice (rok po roku) w 9 roku pobytu tam. Nie mam rodzeństwa, był to dla mnie szok, no ale dałem radę pogrążając się w pracy. Dostałem po nich duże mieszkanie w mieście wojewódzkim i trochę oszczędności. Spieniężyłem wszystko i wraz z odłożonymi z pracy NL pieniędzmi (a bardzo oszczędzałem) starczyło mi na 75% wkładu własnego 2-pokojowego fajnego mieszkania w Amsterdamie, gdzie pracuję i żyję. Kredyt dostałem bez problemu i od roku go spłacam. W czerwcu poznałem prawie 10 lat młodszą dziewczynę z Polski, która przyjechała tu do pracy. W skrócie: chyba zaimponowało jej to, że się tutaj w miarę urządziłem. Po dwóch miesiąc intensywnej znajomości ona zaczęła naciskać, żeby się do mnie wprowadzić i szybko założyć rodzinę. Trochę mnie to tempo mnie zaskoczyło. Mam 36 lat, stabilizację, sporo czasu dla siebie, pracuję hybrydowo, dopiero teraz czuję, że jest w moim życiu lepiej. Ona jest świetna, stara się, jest nam bardzo dobrze, spotykamy się oczywiście u mnie, bo ona mieszka w pokoju z innymi osobami sprowadzonymi przez agencję, dostosowuję swój czas wolny do jej (ona ma nieregularne godziny, często w weekendy pracuje), ale chciałbym przynajmniej jeszcze z rok się luźno pospotykać i poznać ją lepiej przed decyzją o zamieszkaniu razem a tym bardziej o założeniu rodziny. Wcześniej spotykałem się przygodnie z paroma Polkami i dziewczynami z innych krajów Europy Wchodniej, ale to były raczej weekendowe maks. miesięczne romanse. Z tą wydaje mi się, że jest inaczej i mógłbym zbudować coś głębszego. Boję się, że ją stracę, jeśli będę zbyt długo zwlekał, ale boję się też wkopać w niewiadomo co. 2,5 miesiąca to jednak zbyt krótko na cokolwiek poważniejszego. Tym bardziej, że miałem takie skrywane przed samym sobą nawet marzenie, że poznam fajną rodowitą Holenderkę i z taką się zwiążę (nie oszukujmy się, dla Polaka to jednak duży awans). Mam trochę mętlik w głowie. Chciałem się wygadać i poprosić o spojrzenie z boku na sytuację.
#logikaniebieskichpaskow #zwiazki #emigracja #vejt #logikarozowychpaskow
─
Co byście zrobili w mojej sytuacji? Od 12 lat mieszkam w NL. Wyjechałem po studiach. Nauczyłem się języka, przeszedłem drogę od najprostszej pracy fizycznej do średniego stanowiska specjalistycznego (marketingowe) w korpo. W międzyczasie w Polsce zmarli mi rodzice (rok po roku) w 9 roku pobytu tam. Nie mam rodzeństwa, był to dla mnie szok, no ale dałem radę pogrążając się w pracy. Dostałem po nich duże mieszkanie w mieście wojewódzkim i trochę oszczędności. Spieniężyłem wszystko i wraz z odłożonymi z pracy NL pieniędzmi (a bardzo oszczędzałem) starczyło mi na 75% wkładu własnego 2-pokojowego fajnego mieszkania w Amsterdamie, gdzie pracuję i żyję. Kredyt dostałem bez problemu i od roku go spłacam. W czerwcu poznałem prawie 10 lat młodszą dziewczynę z Polski, która przyjechała tu do pracy. W skrócie: chyba zaimponowało jej to, że się tutaj w miarę urządziłem. Po dwóch miesiąc intensywnej znajomości ona zaczęła naciskać, żeby się do mnie wprowadzić i szybko założyć rodzinę. Trochę mnie to tempo mnie zaskoczyło. Mam 36 lat, stabilizację, sporo czasu dla siebie, pracuję hybrydowo, dopiero teraz czuję, że jest w moim życiu lepiej. Ona jest świetna, stara się, jest nam bardzo dobrze, spotykamy się oczywiście u mnie, bo ona mieszka w pokoju z innymi osobami sprowadzonymi przez agencję, dostosowuję swój czas wolny do jej (ona ma nieregularne godziny, często w weekendy pracuje), ale chciałbym przynajmniej jeszcze z rok się luźno pospotykać i poznać ją lepiej przed decyzją o zamieszkaniu razem a tym bardziej o założeniu rodziny. Wcześniej spotykałem się przygodnie z paroma Polkami i dziewczynami z innych krajów Europy Wchodniej, ale to były raczej weekendowe maks. miesięczne romanse. Z tą wydaje mi się, że jest inaczej i mógłbym zbudować coś głębszego. Boję się, że ją stracę, jeśli będę zbyt długo zwlekał, ale boję się też wkopać w niewiadomo co. 2,5 miesiąca to jednak zbyt krótko na cokolwiek poważniejszego. Tym bardziej, że miałem takie skrywane przed samym sobą nawet marzenie, że poznam fajną rodowitą Holenderkę i z taką się zwiążę (nie oszukujmy się, dla Polaka to jednak duży awans). Mam trochę mętlik w głowie. Chciałem się wygadać i poprosić o spojrzenie z boku na sytuację.
#logikaniebieskichpaskow #zwiazki #emigracja #vejt #logikarozowychpaskow
─
Sarmataa via Wykop
- 0
@mirko_anonim: Posłuchaj głosu intuicji.
- 54
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
Sarmataa via Wykop
- 0
@Kasahara: Musisz coś zmienić, zobaczyć czemu i kiedy skóra pęka, bo nie powinna. Magnezja pewnie też ma duży wpływ. Spróbuj też chwycić sztangę inaczej, zamiast blisko kciuka, to na wysokości gdzie zaczynają się palce. Wtedy odciski nie będą się rolować.
Ja na przykład w pracy mam do czynienia z dużymi ciężarami, po 50 kg do 2 ton, rękawiczek nie stosuję. Skóra musi to wytrzymać.
Tektura mojej dłoni jest inna, każda
Ja na przykład w pracy mam do czynienia z dużymi ciężarami, po 50 kg do 2 ton, rękawiczek nie stosuję. Skóra musi to wytrzymać.
Tektura mojej dłoni jest inna, każda
Sarmataa via Wykop
- 1
@Kasahara: Wiem że nie jesteś laikiem, ale ja też nie jestem laikiem odnośnie dłoni i ciężarów, bo pracuje na magazynie surowcowym już wiele lat. Przykładowo dzisiaj wniosłem na 2 piętro 700 kg, przerzuciłem 10-15 ton i przeciągnąłem paleciakiem kolejne dziesiątki ton.
Uroki pracy na magazynie, często jest tak, że pracujemy na 100% swoich możliwości, albo próbujemy coś zrobić, ale ciężar jest zbyt duży. Często jest tak, gdy paleta się przewróci
Uroki pracy na magazynie, często jest tak, że pracujemy na 100% swoich możliwości, albo próbujemy coś zrobić, ale ciężar jest zbyt duży. Często jest tak, gdy paleta się przewróci
- 489
Sarmataa via Wykop
- 1
@pieczony_szczur_z_ogniska: Stwórca ateistów potraktuje najgorzej, właśnie za to, że wyrzekli się jego ojcostwa.
Takie istoty nie zasługują na dar kreacji, bo nie potrafią go docenić i być wdzięcznymi.
Tu dużo zależeć będzie od tego czy Bóg wybacza i jest dobry. Pół biedy, gdyby to był biblijny Jezus.
Ateiści mogą trafić do miejsca, które pragną czyli miejsca bez Boga. Być może ponownie na Ziemię, być może do czegoś na wzór piekła.
Równie dobrze mogą być ukarani przez inne istoty w obronie ojca, bo dla większości istot nie ma nikogo ważniejszego.
Wszystko sprowadza się do Absolutu, Wielkiego Architekta Wszechświata, wszystkie
Takie istoty nie zasługują na dar kreacji, bo nie potrafią go docenić i być wdzięcznymi.
Tu dużo zależeć będzie od tego czy Bóg wybacza i jest dobry. Pół biedy, gdyby to był biblijny Jezus.
Ateiści mogą trafić do miejsca, które pragną czyli miejsca bez Boga. Być może ponownie na Ziemię, być może do czegoś na wzór piekła.
Równie dobrze mogą być ukarani przez inne istoty w obronie ojca, bo dla większości istot nie ma nikogo ważniejszego.
Wszystko sprowadza się do Absolutu, Wielkiego Architekta Wszechświata, wszystkie
Sarmataa via Wykop
- 0
@vytah: Ale wierzysz w to, że mógłbyś mieć milion dolarów. Podobnie wierzysz w to, że jest to możliwe, aby ktokolwiek miał milion dolarów. Analogicznie ateista nie wierzyłby w powyższe rzeczy, uznając je za niemożliwe. Myślą tak, bo opierają się na przywiązaniu do Świata materialnego, do fizyki klasycznej. Wszelkie wątpliwości biorą się stąd, że Stwórca obdarzył was wolną wolą, a więc mózgiem opierającym się na fizyce kwantowej - może tak, może
Sarmataa via Wykop
- 0
@srogie_ciasteczko: WIERZ ZAWSZE SWOJEJ INTUICJI, NIE KIERUJ SIĘ EMOCJAMI.
Jestem po prostu od wielu lat okultystą. Polecam zagłębić się w to co ukryte, zakazane lub zapomniane.
Większość religii mówi o tym samym, ale ludzie są zbyt zamknięci lub leniwi by to zrozumieć. Stwórca zaleca, aby patrzeć na Świat całościowo, tak jak on. Wszelkie zamykanie się na jedną religię lub ateizm ogranicza zyskiwanie mądrości i zrozumienie Świata.
Fizycy kwantowi dają wiele wskazówek na temat Świata. Może i część rozumie, ale nie mogą wplatać religii do swoich badań. Ja dzięki fizyce kwantowej i ogólnie nauce uwierzyłem w Stwórcę i zająłem się okultyzmem. Fizyka kwantowa jest drogą, dzięki której nawet ateista może ponownie uwierzyć. Jeśli na Świat patrzymy całościowo, wtedy dostrzegamy harmonię, binarność i
Jestem po prostu od wielu lat okultystą. Polecam zagłębić się w to co ukryte, zakazane lub zapomniane.
Większość religii mówi o tym samym, ale ludzie są zbyt zamknięci lub leniwi by to zrozumieć. Stwórca zaleca, aby patrzeć na Świat całościowo, tak jak on. Wszelkie zamykanie się na jedną religię lub ateizm ogranicza zyskiwanie mądrości i zrozumienie Świata.
Fizycy kwantowi dają wiele wskazówek na temat Świata. Może i część rozumie, ale nie mogą wplatać religii do swoich badań. Ja dzięki fizyce kwantowej i ogólnie nauce uwierzyłem w Stwórcę i zająłem się okultyzmem. Fizyka kwantowa jest drogą, dzięki której nawet ateista może ponownie uwierzyć. Jeśli na Świat patrzymy całościowo, wtedy dostrzegamy harmonię, binarność i
- 184
Fajne to #lato, takie, że pogotowie do mnie do pracy musiało przyjechać.
W ubiegłym roku taka sytuacja była dwa razy, w tym roku pierwsza.
Rok temu po drugiej takiej sytuacji robiłem badania - we krwi wszystko w normie, cukier i ciśnienie tez, ekg czy jak to się tam zwie też miałem robione, nie będę się rozpisywał.
Neurolog stwierdził, że to po prostu przegrzanie.
Mam 24 lata, nie jestem otyły (57 kg here), nie biorę leków, nie choruje przewlekle na nic, nie mam uczuleń a mimo to mój organizm nie radzi sobie z wysokimi temperaturami.
Zanim następnym razem zwyzywacie kogoś, kto nie lubi lata (a wiem, że wykopki lubią takich mieszać z błotem) to pomyślnie, że nie dla każdego wysoka temperatura oznacza odpoczynek i
W ubiegłym roku taka sytuacja była dwa razy, w tym roku pierwsza.
Rok temu po drugiej takiej sytuacji robiłem badania - we krwi wszystko w normie, cukier i ciśnienie tez, ekg czy jak to się tam zwie też miałem robione, nie będę się rozpisywał.
Neurolog stwierdził, że to po prostu przegrzanie.
Mam 24 lata, nie jestem otyły (57 kg here), nie biorę leków, nie choruje przewlekle na nic, nie mam uczuleń a mimo to mój organizm nie radzi sobie z wysokimi temperaturami.
Zanim następnym razem zwyzywacie kogoś, kto nie lubi lata (a wiem, że wykopki lubią takich mieszać z błotem) to pomyślnie, że nie dla każdego wysoka temperatura oznacza odpoczynek i
Sarmataa via Wykop
- 0
@SzycheU: Rzeczywiście bardzo mało ważysz, za mało i pewnie stąd lekko osłabiony organizm i omdlenia. Przykładowo ja ważę 105 kg do 170 cm wzrostu, ale nigdy nie miałem omdleń. Nawet jak pracowałem bardzo ciężko w otwartym Słońcu. Przykładowo dzisiaj wypiłem 4-5 litrów wody. Dobij przynajmniej 60 kg wagi zdrowo odżywiając się i pijąc dużo płynów, bo to ci nie zaszkodzi. 54 kg, aż ciężko mi sobie to wyobrazić. Kiedyś jak
Sarmataa via Wykop
- 0
@SzycheU: Waga 60-65 wydaje się optymalna. Nie jesteś cukrzykiem, cukier masz w normie. Ale podejrzewam, że przy swojej ilości ruchu trochę za mało jesz lub pijesz i czasami masz osłabiony organizm, a gdy nadchodzą upały to wtedy się to objawia. Fakt że chudniesz może na to wskazywać. Omdlenia są często wynikiem braku odpowiedniej ilości witamin, np. B12, D3. A np. źródłem B12 jest wątroba, jaja, mleko. Też tak może być,
Sarmataa via Wykop
- 0
@damienbudzik: Tak jestem ulanym knurem z zarysowanym six packiem. XD Człowieku ja od urodzenia jestem pasjonatem uprawia sportu. To że ty całe dnie spędzasz przed PC zamiast chodzić na siłownie to nie znaczy, że każdy tak robił. Mój staż treningowy do czasu poważniej operacji to było 12 lat bez żadnych sterydów. U naturali mięśnie nie zanikają tak jak u sterydziarzy, którzy trenują znacznie mniej. Pamiętam jak wyglądałem 15 lat temu
- 575
#bekazpisu
ja jak idę do ogrodu to ubieram jakieś stare dresy czy coś, nie wiedziałem, że to trzeba w koszuli białej
ja jak idę do ogrodu to ubieram jakieś stare dresy czy coś, nie wiedziałem, że to trzeba w koszuli białej
Sarmataa via Wykop
- 5
@Logan00: Może nigdy nie pracowałeś ciężko w szczerym polu. Przez swoją polityczną nienawiść nie potrafisz dostrzec mądrości swoich oponentów. Chłopi bardzo często przedstawiani są jako osoby ubrane na biało. Robili to z podobnych powodów, a kto miał okazję pracować w ciemnych ciuchach ten doskonale rozumie motyw bieli. Podobnie długie rękawy (a szczególnie długie nogawki spodni), są takie prace na gospodarstwie i nie tylko, gdzie trzeba zakrywać ciało, aby je chronić.
Sarmataa via Wykop
- 0
@Kagernak: Jak chcesz się poobcierać i pracować w koszulce to droga wolna. Zapisz się na prace sezonowe na 1 dzień np. do zbierania pomidorów i idź w krótkich spodenkach, wtedy zrozumiesz czemu ludzie pracujący w naturze pomimo upałów preferują odzież długą, a już nie mówię jak trafisz na jakieś oset, który rośnie w polu. Przywykliście do miast, a natura rządzi się swoimi prawami. Ja za młodu każde wakacje sobie dorabiałem
Sarmataa via Wykop
- 0
@Kagernak: Jak specyfika pracy pozwalała to też pracowałem o gołej klacie i bez czapki (ale wtedy byłem jeszcze młody, teraz pewnie bym bardziej uważał). Tu jedyną wątpliwością jest przepuszczanie powietrza przez taką koszulę. I tu masz racje, że luźne ubrania szybciej i lepiej się chłodzą. U siebie też się spotykam z tym, że ludzie nie ubierają się na biało, a właśnie powinni, aby im się lżej pracowało.
@Rad-X kultury
@Rad-X kultury
Sarmataa via Wykop
- 0
@Rad-X: szkoda na buców czasu. Dorośnij dzieciaczku.
- 15
Sarmataa via Wykop
- 1
@kleptoman666: zaraz wrzucę w innym miejscu xd
Sarmataa via Wykop
- 0
@aegispolis: Pozwolili jak widać, ale tak to wygląda jakby mieli sobie tylko pooglądać.
Abstrakcyjny materiał. Jak scenariusz z "Dlaczego Ja". xd
Abstrakcyjny materiał. Jak scenariusz z "Dlaczego Ja". xd
Sukces obrońców prawa do aborcji w Ohio. Biden: Demokracja wygrała
"Propozycja była jawną próbą osłabienia głosu wyborców i dalszego podkopania wolności kobiet podejmowania decyzji o swoim zdrowiu. Mieszkańcy Ohio przemówili głośno i wyraźnie, a demokracja dziś wygrała" – skomentował wynik głosowania prezydent Joe Biden.
z- 66
- #
- #
- #
- #
- #
- #
Sarmataa via Wykop
- 3
@bol_konia_christiana: Mentalnie i intelektualnie żyjecie w jakimś średniowieczu. XD
Jak jacyś Płaskoziemcy, którzy oceniają Świat z własnej perspektywy. To nie jest "człowiek", bo nie wygląda jak człowiek z okładki gazety. XD To Jest MAŁPA, a może to OSIOŁ.
Dlaczego matematyka jest królową nauk? Myślisz, że naukowcy kłamią, gdy znajdą DNA człowieka i mówią, że to DNA człowieka? XDD
Myślisz, że płód nie ma DNA? Wiesz czym jest DNA? Wiesz co
Jak jacyś Płaskoziemcy, którzy oceniają Świat z własnej perspektywy. To nie jest "człowiek", bo nie wygląda jak człowiek z okładki gazety. XD To Jest MAŁPA, a może to OSIOŁ.
Dlaczego matematyka jest królową nauk? Myślisz, że naukowcy kłamią, gdy znajdą DNA człowieka i mówią, że to DNA człowieka? XDD
Myślisz, że płód nie ma DNA? Wiesz czym jest DNA? Wiesz co
- 0
Rosyjskie fortyfikacje w okolicach Bachmutu, które też są bardzo rozbudowane. Miejscami nawet bardziej, niż te na froncie zaporoskim.
Jedynie w pobliżu Gorłówki fortyfikacje są mniejsze. Tu nie ma co liczyć na szybkie przełamanie frontu. Najwyżej Ukraińcy dojdą do 1 linii fortyfikacji. Eksperci mogą potęgować emocje, jeśli Ukraińcy zdobędą jakieś osady, ale zalecałbym chłodną ocenę. Jak dojdą do fortyfikacji, wtedy jak najbardziej można robić popcorn i obserwować.
#wojna #ukraina
Jedynie w pobliżu Gorłówki fortyfikacje są mniejsze. Tu nie ma co liczyć na szybkie przełamanie frontu. Najwyżej Ukraińcy dojdą do 1 linii fortyfikacji. Eksperci mogą potęgować emocje, jeśli Ukraińcy zdobędą jakieś osady, ale zalecałbym chłodną ocenę. Jak dojdą do fortyfikacji, wtedy jak najbardziej można robić popcorn i obserwować.
#wojna #ukraina
Sarmataa via Wykop
- 0
@walenty-merkel: @Vixay To nie są ukraińskie umocnienia, ich struktura z bliska wskazuje na robotę Rosjan.
Na ludzki rozum widzicie gdzie leży kluczowa Popasna, a gdzie są umocnienia.
Ciągną się od granicy rosyjsko-białoruskiej w minimum dwóch pasmach.
Stare ukraińskie nawet nie są naniesione na mapę. To są tylko nowe rosyjskie.
Zaktualizowałem dopiero Bachmut, a tu już trzeba aktualizować Zaporoże, Chersoń, Swatowo.
Dosłownie wszędzie
Na ludzki rozum widzicie gdzie leży kluczowa Popasna, a gdzie są umocnienia.
Ciągną się od granicy rosyjsko-białoruskiej w minimum dwóch pasmach.
Stare ukraińskie nawet nie są naniesione na mapę. To są tylko nowe rosyjskie.
Zaktualizowałem dopiero Bachmut, a tu już trzeba aktualizować Zaporoże, Chersoń, Swatowo.
Dosłownie wszędzie
Sarmataa via Wykop
- 0
@Aleale2: Ale zdjęcia satelitarne widzą. Tylko stąd to wiemy, gdzie powstają nowe fortyfikacje.
Sarmataa via Wykop
- 0
@Aleale2: Nikt tak nie twierdzi. Ja też nie mam źródła do zdjęcia, tylko do fortyfikacji.
Ktoś inny musiał je nanosić ze zdjęć od zera. Kilka osób się tym zajmuje i z tego żyje.
Ktoś inny musiał je nanosić ze zdjęć od zera. Kilka osób się tym zajmuje i z tego żyje.
Sarmataa via Wykop
- 0
@walenty-merkel: Na Zaporożu też są umocnienia ukraińskie xd
Dlatego Ukraińcy zbudowali umocnienia za miastem, za Popasną, a nie przed miastem. xd
Najwidoczniej nie doceniasz Rosjan, ale nie ty jeden. Poszukaj sobie aktualną mapę z fortyfikacjami.
Dlatego Ukraińcy zbudowali umocnienia za miastem, za Popasną, a nie przed miastem. xd
Najwidoczniej nie doceniasz Rosjan, ale nie ty jeden. Poszukaj sobie aktualną mapę z fortyfikacjami.
- 42
- 9
Muzułmanie są oburzeni, że Niemcy publicznie liżą lody
Islamski felietonista Mohamad Alkhalaf z Süddeutsche Zeitung zwrócił uwagę, że wielu muzułmanów w Niemczech jest oburzonych, gdy kobiety i mężczyźni pozwalają sobie na lizanie lodów w środku lata. Nadchodzą zmiany.
z- 215
- #
- #
- #
- #
- #
- 49
Sarmataa via Wykop
- 3
Sarmataa via Wykop
- 3
Sarmataa via Wykop
- 3
Sarmataa via Wykop
- 2
Sarmataa via Wykop
- 2
Sarmataa via Wykop
- 35
Sarmataa via Wykop
- 4
Sarmataa via Wykop
- 12
@Arcyksienciuniu: A ludzie się dziwią, że ona leczyła się psychiatrycznie i chciała popełnić s---------o. Chociaż to pewnie w jakimś stopniu gra. Tych roznegliżowanych zdjęć nawet nie będę wstawiał, to jakaś fanatyczka ideologiczna.
Sarmataa via Wykop
- 1
@Towarzysz_Pawulon: ta sama. Teraz gra pokrzywdzoną.
Sarmataa via Wykop
- 0
Sarmataa via Wykop
- 3
@Arcyksienciuniu: @Towarzysz_Pawulon ja tak na prawdę nic nie wiem. podejrzewam dwa scenariusze.
1. Oszalała i może cierpi na schizofrenie. Bo jej zeznania nie trzymają się z wersją z policjantkami.
2. Jest to zaplanowana akcja, gdzie w grę może wchodzić nawet celowa aborcja.
W każdym razie to nie jest normalna kobieta (w sensie, że nie należy do partii, organizacji), która została przez kogoś pokrzywdzona.
Stąd moje podejrzenie z operacją związaną
1. Oszalała i może cierpi na schizofrenie. Bo jej zeznania nie trzymają się z wersją z policjantkami.
2. Jest to zaplanowana akcja, gdzie w grę może wchodzić nawet celowa aborcja.
W każdym razie to nie jest normalna kobieta (w sensie, że nie należy do partii, organizacji), która została przez kogoś pokrzywdzona.
Stąd moje podejrzenie z operacją związaną
- 2
#bekazkatoli #neuropa #urojeniakatolikoidalne #heheszki #przegryw
Ludzie na tle Boga to proste organizmy. Wiedzą, że wszystkiego nie wiedzą. Za to Stwórca nie wie, że wie wszystko. Wasz Ojciec ceni sobie wolność, tak samo dał Wam wolną wolę. Obserwuje Was i na pewno nie jest zadowolony z tego, że się do Niego nie przyznajecie. Wy jako Jego Synowie dostajecie czasami od Niego wskazówki w
Ludzie na tle Boga to proste organizmy. Wiedzą, że wszystkiego nie wiedzą. Za to Stwórca nie wie, że wie wszystko. Wasz Ojciec ceni sobie wolność, tak samo dał Wam wolną wolę. Obserwuje Was i na pewno nie jest zadowolony z tego, że się do Niego nie przyznajecie. Wy jako Jego Synowie dostajecie czasami od Niego wskazówki w
Sarmataa via Wykop
- 0
@Berkel_88: W większości nie. Chociaż ja większość myśli miałem podobnych. Może to ta podświadoma intuicja, którą podsuwa Stwórca w formie wskazówek - myśli. Według naszych naukowców intuicja jest podświadomą sugestią. Tak jak radził dedukowałem (wtedy jeszcze nie wiedziałem, że tak radzi), uwierzyłem sam, że istnieje. Teraz z każdym rokiem rozumiem coraz więcej, natrafiam na coraz ciekawsze źródła. Posłuchałem też głosu intuicji, aby się tym podzielić. Stwórca nie pochwala dawania wszystkiego na tacy, nie taki jest cel Jego projektu. Ludzie muszą sami się rozwijać.
Podobnie wiele osób, w tym księży nie rozumie biblii i innych świętych ksiąg, bo myślą w sposób materialny, a nie duchowy i stąd zła interpretacja. Sama Biblia prawdopodobnie w wielu miejscach jest też nadinterpretacją autorów i tłumaczy. Język jest tylko metaforą, którą część ludzi zobaczy i rozumie. Obecnie też natrafiam na podobne teksty, które dzielą po 30 lat. Trzeba znać klucz po którym należy szukać, wtedy łatwiej rozpoznać mistyfikację. Podobnie styl pisania jest bardzo specyficzny. Tyle mogę zdradzić.
Dam Ci pewien przykład. Nie jest najważniejsze to co napisane, tylko to co pogrubione w
Podobnie wiele osób, w tym księży nie rozumie biblii i innych świętych ksiąg, bo myślą w sposób materialny, a nie duchowy i stąd zła interpretacja. Sama Biblia prawdopodobnie w wielu miejscach jest też nadinterpretacją autorów i tłumaczy. Język jest tylko metaforą, którą część ludzi zobaczy i rozumie. Obecnie też natrafiam na podobne teksty, które dzielą po 30 lat. Trzeba znać klucz po którym należy szukać, wtedy łatwiej rozpoznać mistyfikację. Podobnie styl pisania jest bardzo specyficzny. Tyle mogę zdradzić.
Dam Ci pewien przykład. Nie jest najważniejsze to co napisane, tylko to co pogrubione w
Ukraina legalizuje marihuanę do celów medycznych. Ustawa zezwala na uprawę.
Ukraińska Rada Najwyższa przyjęła w pierwszym czytaniu ustawę o legalizacji marihuany na cele medyczne. Konopie niewłókniste będą mogły uprawiać wszelkie zarejestrowane podmioty, które otrzymają koncesję.
z- 4
- #
- #
- #
- #
Jaki?