W czasie wydarzeń jak dzisiejszy pucz w Rosji brakuje mi osoby jaką był Pan Waldemar Milewicz. Człowiek zawsze obecny na pierwszej linii frontu, w centrum wydarzeń. Człowiek którego relacje były na wyższym poziomie niż obecne relacje korespondentów Reutersa, CNN, czy BBC. Obecni dziennikarze, zwłaszcza w PL to nażelowane p-------i komentujący w cieplutkim studiu zdjęcia nagrane telefonem przez cywilów.
Gdyby żył pewnie poruszałby się w kolumnie Wagnerowców albo czatował z wojskami Putina pod
@tomilipin: kurde a co Ci przesszkadza ta końcówka? Miał to słownie napisać? Nie lepiej to potraktować jak w angielskim?? Też masz 1st, 2nd... I co ktoś sie d--------a co to jest onest? twond? Nie rozumiem czemu sie zawsze ktoś o to p----------a.
Miał to słownie napisać? @JezJezozwierz Miał to poprawnie napisać: 485. (z kropką).
Nie lepiej to potraktować jak w angielskim? @JezJezozwierz Skoro chłop pisze po polsku to nie lepiej stosować zasady pisowni polskiej, a nie angielskiej?
Były zabory, WW2, komuna ale potem przyszedł lepszy okres wolność, NATO i wejście do UE. Człowiek myślał, że jakoś już może będzie w tym kraju normalnie. Ale k---a nie, musiał wejść pis i kaczyński cali na biało i wszystko r----------ć. #polityka
@zbrodnia_i_kawa: no a potem rozpoczęli rozmontowywanie państwa i powolne odwracanie nas od UE. To jest jak historia postępującego schorzenia psychicznego.
Elo Mirki/Mirabelki i st00pkarze, z tej strony Słoń. Mój życiorys jest dość prosty - ze względu na to, że tak naprawdę nic nie umiem, zostałem raperem. Dzisiaj będę odpowiadać na Wasze pytania od 18:00. Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Ten nowy wykop ma jedną naprawdę zajebistą zaletę. Wcześniej nałogowo go czytałem wraz z komentarzami a teraz to jest tak zrypane, że jak wejdę na chwilę raz dziennie to jest święto.
@damian336: mam to samo. Od czasu aktualizacji nie jestem w stanie przejrzeć głównej, na mirko ledwo tylko gorące i to bardzo pobieżnie bo nic nie jest czytelne. Ogólnie to myślałem, że wykop jest mi niezbędny do życia ale aktualizacja mi wyjaśniła że nie xD
@Kadet20: na niemców plujesz ale euro nie smierdzi, zakupy pewnie w lidlu czy kauflandzie, marzenie o jeździe bmw, audi albo porshe .... chemia to pewnie też niemieckie marki, ehhhh polaczki 2 mln z was żyje i pracuje w niemczech a wy dalej tak na nich naskakujecie, to chyba jakiś syndrom niższości
@RdestWolny: myślę że to wrażenie spowodowane przygnębiającym klimatem i paletą kolorów. Dopracowana jest aż do takich pierdół jak listonosz robiący z samego rana obchód po skrzynkach pocztowych czy elektryków wspinających się na słupy wysokiego napięcia. Posągi i obiekty niszczą się stopniowo w zależności od np. strzałów, hydrant jak go rozwalisz zacznie rozlewać wodę gasząc pobliskie pożary.
Niech dadzą plusa ci którzy starają nigdy nie spóźniać. Dla mnie to jest całkowity punkt honoru. Oczywiście nie mówię o jakichś nagłych wypadkach gdzie naprawdę nie można przyjść na umówioną godzinę. Chodzi mi o ludzi którzy spóźniają się nagminnie, nieszanujących czasu innych.
@Slomek: bazarowy lektor niszczył system :) "karabin maszynooowy" xD Kupowałem u jakiegoś czeczena co miał na ladzie same pudełka z wydrukowanymi na atramentówce okładkami. Gdy dobiliśmy targu wysyłał kolege w tylko jemu wiadome miejsce i ten przynosił pudełko z właściwą "zawartością" :)
Pochwalcie się co zrobiliście najgłupszego w życiu? ( ͡°͜ʖ͡°) Ja zacznę. Kiedyś jechałem sobie na wsi i miałem wodę na podłodze pic rel. Nie mogłem jej dosięgnąć więc wziąłem tak skręciłem w prawo i w lewo by się doturlała bliżej. W efekcie czego wpadłem w poślizg i r--------m auto w rowie xD przypomniało mi się o tym bo przed chwilą chciałem zrobić to samo xD #
@ChwilowaPomaranczka: jak byłem mały to poszedłem do toalety zrobić siusiu na nocnik. Patrze a tam taki dłuuuugi kabel z najwyższej półki wystaje. No to co mam zrobić jak nie pociągnąć. Ciągnę i.... Obudziłem się na zszywaniu głowy. To było żelazko
@ChwilowaPomaranczka kiedyś w garażu zamiast przechnąć samochód na luzie 1 metr, to przy otwartych drzwiach stojąc jedną nogą za zewnątrz, drugą wcisnąłem sprzęgła i odpaliłem. Chciałem lekko popuścić, ale nie podumałem tego dobrze. Z-------m w stół z imadłem, scisnely mnie drzwi, które jebły w stojące obok koła. Do roboty był zderzak, maska błotnik i drzwi. Nie mam nic na swoją obronę ( ͡°ʖ̯͡°)
Obecni dziennikarze, zwłaszcza w PL to nażelowane p-------i komentujący w cieplutkim studiu zdjęcia nagrane telefonem przez cywilów.
Gdyby żył pewnie poruszałby się w kolumnie Wagnerowców albo czatował z wojskami Putina pod
źródło: images-1
PobierzZ pewnością, k---a.
Nabity jajami na lufę czołgu.