#anonimowemirkowyznania Jaki to lvl przegrywu kiedy z jednej strony mam chęć posiadania dziewczyny a z drugiej nie wyobrażam sobie związku z kimkolwiek? Liczne niepowodzenia sprawiły że nie potrafię normalnie funkcjonować. Pewnie cały czas bym myślał o tym że zaraz może ze mną zerwać aż w końcu sam bym to zrobił żeby nie męczyć się z myślami. Zresztą jakbym miał dziewczynę to nawet bym nie chciał z nią być na zawsze bo brakowało
@AbZu_Raymond: XD zawsze kisne z tego typu urojeń - tak bo bycie z kimś definiuje twoje jestestwo, samo BYCIE z dziewczyną jest LEPSZE niż samotność a potem mamy armie simpów i pantoflarzy którzy potrafią na ulicy na klęczkach usłużnie wiązać buty swojej lubej na żądanie lub tkwić w toksycznych związkach. To że ty sądzisz że bycie samemu jest tragedią i czymś strasznym a niezgadzających się z twoimi wynurzeniami nazywasz per "idiota"
Drodzy bracia przegrywiusze, znalazł się trik by osiągnąć mocarną linię żuchwy a'la chad bez wychodzenia z domu! #przegryw #blackpill #chad #tinder #p0lka
Około 15-20% par w USA żyje w małżeństwie bez seksu [1]. To oznacza, że co piąty żonaty normik jest incelem. Liczba inceli wśród młodych mężczyzn (18 - 29 lat), którzy nie są w stałym związku wynosiła 23% w 2018 r. To wzrost aż 300% od roku 2008. W tym samym okresie dla kobiet ten wzrost wyniósł 8%. [2]
Na podstawie tych danych oraz trendu, który utrzymuje się od ok. 13 lat, można
#anonimowemirkowyznania O tym, jak zrozumiałem że najprawdopodobniej pozostanę sam przez resztę życia.
Mam aktualnie 24 lata, jestem na drugim roku studiów zaocznych w niewielkim, powiatowym mieście (aczkolwiek sam mieszkam na wsi 70 km od niego). Na początku tego roku, przepisała się do nas pewna dziewczyna, nazwijmy ją Ania. Rok młodsza ode mnie, delikatna uroda szarej myszki, raczej pilna studentka. Przyznam, że od początku wpadła mi w oko, jednak nie czyniłem żadnych kroków
#anonimowemirkowyznania Dlaczego ludzie cenią życie kobiet i dzieci ponad mężczyzn? Dzieci jeszcze zrozumiem, bo więcej życia przed nim, ale strasznie mi się nie podoba ulgowe traktowanie kobiet. Od kobiet powinno się oczekiwać takiej samej odpowiedzialności, kobiety powinny być traktowane normalnie, a nie ulgowo i wreszcie - życie mężczyzny jak i kobiety powinno mieć taką samą wartość. Czy ja muszę to wam tłumaczyć? Jak widać muszę, bo są użytkownicy, którzy tego nie rozumieją,
Julka: Yyy, jestem niezwykle zła yyy, że musimy, yyy, chlip chlip, yyy, no po prostu j*bać ich
Tłum: BRAWO, DZIELNA DZIEWCZYNA, CO ZA ODWAGA, KLAP KLASK KLAP KLASK
I to tyle jeśli chodzi o inteligencję protestujących p0lek, które po raz kolejny udowodniły, że nie nadają się do niczego innego jak tylko robić za darmową cipe dla murzynów.
#anonimowemirkowyznania Cześć, trochę głupie pytanie. Czy można jakoś się wyleczyć z #homosexualizm ? Mój problem polega na tym ze podobają mi się kobiety, tak jestem #rozowypasek Dlaczego chce się tego wyzbyć? Jestem w wojsku, wiem kobiety się nie nadają, ale nie odbiegam od reszty chłopów wole taktykę bo zawsze coś się dzieje a musztra to tak średnio mi przypadła do gustu. Najgorsze jest to, że na izbie to jestem z kobietami. Tez
Jesteś takim Dziwiszem, ale młodszym, lvl 27, seminarium skończone, nauka odbyta, szykuje się wiejski splendor do końca życia gdzieś na Podhalu. I wtedy nagle obcina Cię biskup, wysoka charyzma na karcie postaci, woła i mówi „Elo, będziesz moim sekretarzem”, no i duma rozpiera, nosisz za nim teczkę, notes, nie wiem kajak, ogarniasz kalendarz, a Twój szef (wymaksowana charyzma podkreślam) pnie się coraz wyżej w korpostrukturze,
Nawet wg. psychologa kontakt z różowymi to podstawa dobrego życia dla facetów, a mimo to ciągle się trafiają kretyni którzy mówią przegrywom by Ci ignorowali ta sferę życia i żyli normalnie
@Lucider5: "samotnosc jest straszna" o to mi chodzi, widze że nawet nie bierzesz opcji że załóżmy masz tą swoją różową i tak możesz być dalej samotny np. ona bedzie cie miała w dupie i twoje uczucia/ może cie zdradzić/ może zginąć w wypadku itd. Więc kisnę z gadki "łolaboga byleby samemu nie być"
Jaki to lvl przegrywu kiedy z jednej strony mam chęć posiadania dziewczyny a z drugiej nie wyobrażam sobie związku z kimkolwiek? Liczne niepowodzenia sprawiły że nie potrafię normalnie funkcjonować. Pewnie cały czas bym myślał o tym że zaraz może ze mną zerwać aż w końcu sam bym to zrobił żeby nie męczyć się z myślami. Zresztą jakbym miał dziewczynę to nawet bym nie chciał z nią być na zawsze bo brakowało