W niedzielę zrobiłem ostatni zbiór papryczek w tym roku. Z racji bardzo ciepłej jesieni wyszedł on dużo później niż standardowo co pozwoliło na dojrzenie wielu papryczek, o które obawiałem się, że zostaną zielone do przymrozków. O dziwo udało się i niedojrzałych zielonych papryczek mam wyjątkowo mało (zdjęcie będzie w komentarzach).
Zerwałem wszystko do zera, a






































Ukraina nie ma grama powodu, aby stawiac się UE i USA, które swoją kroplowka podtrzymuja ich przy zyciu. Ja tam się z Tobą miras zgadzam, najwygodniej zrzucic winę na broniącego się, któremu nie zadziałał odpowiednio SOWIECKI system. Dodaj do tego wszystkiego :
1) nagłą ucieczkę Łagrowa ze szczytu G20
2) słowa otuchy w stosunku do Ukrainy z Niemiec/Włoch ( "to wylaczna wina Rosji" ).
Ukraińcy są po prostu sfrustrowani,