Mithrindil
Mithrindil
  • 2
@madmen: Ciekawe że mają się zamienić miejscami. Coś czuję że taka decyzja odbije się Alonso czkawką. A szkoda, uważam że to najlepszy kierowca w stawce.

Tak czy owak póki co to tylko plotki :)
  • Odpowiedz
Mithrindil
Mithrindil
  • 52
@FalseIdeas: jak kupujesz felge 18 cali z cienkimi ramionami, cale auto wypucowane na blysk a w kole zardzewialy zacisk to biednie to wyglada... niektorzy maluja na czerwien albo zolty bo tak robi np Porsche w swoich topowych modelach. O ile te hamulce rzeczywiscie sa dobre to i spoko tobwyglada ale jak sebixy maluja bebny na zolto w swoich Megane I Coupe to juz troche wiocha
  • Odpowiedz
Misq
Misq
  • 0
@Cytryndor: Dźwięk jest piękny, ale jakoś bardziej przypada mi do gustu dźwięk samochodów rajdowych - mniejsza pojemność silnika, mocniej skręcone. Tam jest trochę wyższy i, jak dla mnie, czystszy dźwięk ;)
  • Odpowiedz
P.....k
P.....k
  • 5
gdy czytacie informacje o tragicznych weekendach to sprawdźcie ile tych ofiar było... w tym roku średnio dziennie ginie u nas 8 osób a w ten tytułowy tragiczny długi weekend liczony od czwartku do niedzieli zginęły 32 osoby czyli 8 osób x 4 dni... wiec był on tak samo tragiczny jak każdy inny dzień 2014 roku...

to też mniej ofiar niż w 2013 roku kiedy to średnio dziennie było 9 ofiar...

http://autokult.pl/3153,tragiczny-dlugi-weekend-na-drogach

#
  • 2
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
Spake
Spake
  • 166
Sytuacja z 2013 roku. Stałem się wtedy posiadaczem używanego skutera. Prowadził się po prostu jak marzenie, ale te 45km/h do których było można się rozpędzić, o ile wystarczało na mieście w zupełności, to po za miastem było katorgą. Tak narodził się plan wymiany silnika w "Szerszeniu" i zarejestrowania go jako motocykl. Dawca o pojemności 125cc został zamontowany, wszelkie niezbędne modyfikacje poczynione (nawet te niewymagane prawnie, jak choćby wymiana hamulców na lepsze itp). O problemach przy rejestracji nie będę wspominał, to materiał na osobną historię.

Problem miałem z drogówką. Pomykałem sobie z miasta A do miasta B z przepisową prędkością, niewiele poniżej 90km/h. Panowie w niebieskich mundurach, jak to zwykle ma miejsce w takim przypadku, wyrośli jak spod ziemi (a dokładniej jak zza krzaka). Jeden starszy, wyglądający na takiego, który ma wszystko w zadku, oraz piekielny, młody, po którym było widać, że dopiero co zaczął i władza mu do łba strzeliła. Starszy zajęty był próbą dogadania się z kierowcą litewskiej ciężarówki, mi w udziale przypadł młodszy. Policjant chyba stwierdził, że nie ma sensu zawracać sobie głowy grzecznościami i od razu przeszedł do ataku:

[P]olicjant: Ile jechałeś?

[J]a:
  • 5
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Piotr

Osiągnięcia