Mało ostatnio piszę. Oddawałem się kontemplacji, poszukiwaniu nowych inspiracji do wpisów, co prawda poszukiwaniu pracy ( ale to mało ważne )
jednak zawsze, codziennie z rana lub po południu, zależy kiedy wstanę. Wchodzę tutaj i czytam was, próbuje zapamiętać wasze nicki, dla mnie nie jest to obojętne
#przegryw
jednak zawsze, codziennie z rana lub po południu, zależy kiedy wstanę. Wchodzę tutaj i czytam was, próbuje zapamiętać wasze nicki, dla mnie nie jest to obojętne
#przegryw
#kononowicz
Niech zdycha pamięć o Kukle.