Ogólnie nigdy nie grałem w #wow ale oglądam dość regularnie Grubbiego (content z Warcraft 3), on kilka tygodni temu zaczął swoją przygodę i trochę mnie temat zaciekawił.
Ja jestem typowo "daddy-gaming" graczem - zależy mi żeby wejść na godzinkę/ dwie dziennie i się po prostu odstresować bez jakiegoś super maniaczenia (już nie ten wiek i nie ten etap w życiu). Grałem sporo w #lineage2, nawet ostatnio wróciłem na
Ja jestem typowo "daddy-gaming" graczem - zależy mi żeby wejść na godzinkę/ dwie dziennie i się po prostu odstresować bez jakiegoś super maniaczenia (już nie ten wiek i nie ten etap w życiu). Grałem sporo w #lineage2, nawet ostatnio wróciłem na











Mieć coś swojego małego. Mały wyrwany światu skrawek czasu. Szufladę z narzędziami, doniczki na balkonie, stary motocykl do remontu, kilka drzewek cytrusowych na parapecie czy miłą Panią w sklepie, z którą można pogadać o wszystkim. Cokolwiek, czemu poświęcicie codziennie, pół godziny wyrwanego życiu czasu i stworzy chwile,