Wpis z mikrobloga

Mirki. Jaki byście chcieli limit prędkości na autostradzie i ekspresówkach?

A także wasza propozycja prędkości, w innych miejscach: Teren niezabudowany, Teren zabudowany, Strefa zamieszkania itd.

Piszcie w komentarzach?

Moje zdanie jest takie że kusi szybko jeździć po 200 a nawet i szybciej, ale patrząc na Polskich kierowców np. Majtczak czy Budda to nie dorośli do braków limitów prędkości na Autostradach i Ekspresówkach. Z drugiej strony wiele dróg ekspresowych wygląda jak Autostrady (są tylko drobne detale techniczne między nimi, szersze pasy awaryjne, więcej węzłów) ale na nich obowiązuje śmiesznie niski limit 120 km/h, to jest wolno jak na bezkolizyjną drogę. Te drogi proszą się o podwyższenie limitu co najmniej do 140 a nawet 150 km/h i o ujednolicenie prędkości z autostradami.

ErogowyDrogowy - Mirki. Jaki byście chcieli limit prędkości na autostradzie i ekspres...

źródło: autostradazdjecie

Pobierz

twoja propozycja

  • 80 km/h lub mniej 3.6% (447)
  • 100 km/h 1.3% (161)
  • 120 km/h 9.6% (1197)
  • 130 km/h 7.5% (937)
  • 140 km/h 28.1% (3510)
  • 150 km/h 13.4% (1678)
  • 160 km/h 14.7% (1838)
  • 180 km/h 5.1% (640)
  • BEZ LIMITU SZYBKOŚCI 16.7% (2086)

Oddanych głosów: 12494

  • 428
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@hukot

nie limit ale i minimalna prędkość by się przydała. Jadę 120 km prawym pasem aż tu nagle Zdzisław Z. z Łomnicy n------a 65 km/h swoją Asterką


I to cię w jakiś sposób zaskakuje? Pojazdy służb autostradowych czy transporty gabarytów to też dla ciebie zaskoczenie?
  • Odpowiedz
@barman84

Ale znacznie prościej zaimplementować rozwiązania stosowane np. w Serbii.

Dział tam odcinkowy pomiar prędkości na całej długości autostrad, pomiar pomiędzy bramkami. Do tego kamery w losowych miejscach analizujące czas przejazdu.

Sankcje - od niskich za niewielkie przekroczenie, do zatrzymania PJ i więzienia - w przypadku najwyższych przekroczeń.

Prędkość max = 130
  • Odpowiedz
@ErogowyDrogowy w Szwecji jest na większości autostrad 110km/h i na początku myślałem że to słabe. Ale z czasem i wiekiem moje myślenie się zmieniło. Jak ustawię na takiej trasie tempomat na 110 to czasem i przez setki kilometrów nie muszę zwalniać czy przyspieszać, ruch jest super płynny. Za to w Polsce pry 140 bywa różnie.
  • Odpowiedz
Zbyt prosto postawione pytanie. W tej materii jest bardzo dużo do zrobienia zanim zacznie się ustalać ograniczenia na poszczególnych typach dróg, a potem stawiać znaki w terenie.
Po pierwsze należy podciągnąć dwujezdniowe drogi ekspresowe do statusu autostrad i nie dawać się demagogiom i uproszczeniom, że niby autostrady są płatne, a ekspresówki nie. Są pomiędzy nimi pewne różnice w parametrach technicznych, ale charakter jest ten sam (odsyłam do Konwencji Wiedeńskiej): bezkolizyjne drogi dla
  • Odpowiedz
@cwlmod: gwoli ścisłości - głownie Polacy migają na autostradach w Niemczech. ;-) To jakaś p------a tradycja. Ale ostatnio mniej. Często policja jeździ nieoznakowanym.
  • Odpowiedz
@ErogowyDrogowy nierealne do zrealizowania przy naszej komuszej mentalności. 90% kierowców będzie uważać się za tych "lepszych". Część załatwi badania po znajomości. Ukraińcy z lewym prawem wykonywania zawodu zaczną zakładać przychodnie medycyny pracy/transportu gdzie będą dawać uprawnienia za odpowiednią kasę - już podobne procedery chodzą przy med.pracy. Potem lewe naklejki z aliexpress. My jesteśmy za głupim narodem na takie rzeczy. Dla twojej lub innych przyjemności pojechania 160-180 nie ma co ryzykować wtapiania
  • Odpowiedz
: stówka przez lasy i pola nie do końca jest świetnym pomysłem


@qciek: I tak każdy normalny kierowca tyle jeździ, bo to jest po prostu optymalna prędkość na tego typu nie r--------j drodze. W Austrii czy Niemczech to myślisz, że nie ma dzikiej zwierzyny?
  • Odpowiedz
Biorąc pod uwagę spalanie to do 120-140 jest w granicach normy.

Przekraczając 140km/h spalanie mocno szybuje w górę.

Samochody musiałyby mieć 7-8 biegowe skrzynie biegów, aby podróżowanie z prędkością powyżej 140km/h było rozsądne.


@Brzydka_Prawda: Ale nikt ci nie nakazuje jechać z max dopuszczalną prędkością. Jeżdżąc dieslem, spalanie nie odjeżdża aż tak bardzo jak jakąś z-----ą benzyną typu 1.2, a dodatkowo spalanie, to temat jednostki, odpowiada ci większe za szybsze przemieszczanie
  • Odpowiedz
@ErogowyDrogowy problemem nie są limity. Problemu są różnice w prędkościach poruszających się pojazdów. Jak jest limit 140 czy 120 to powinno się tyle jechać i tyle. Problemem jest to, że w Polsce ludzie mają wywalone na limity i kary za łamanie przepisów nie są nieuchronne. Ludzie którzy tworzą zagrożenia czują się ciągle bezkarni.
  • Odpowiedz