Największa beka z osób, które w ogóle kupiły jego książkę. Politolog, który ma ledwo 36 lat udaje eksperta i celuje w target naiwniaków (eufemizując), tzn. wszelkiej maści "specjalistów" wykopu, którzy akurat zaczęli interesować się tematem. W ogóle śmieszne jest dla mnie, że komuś zależy na jego autografie, ale widać mam inne autorytety.
Największa beka z osób, które w ogóle kupiły jego książkę. Politolog, który ma ledwo 36 lat udaje eksperta i celuje w target naiwniaków (eufemizując), tzn. wszelkiej maści "specjalistów" wykopu, którzy akurat zaczęli interesować się tematem. W ogóle śmieszne jest dla mnie, że komuś zależy na jego autografie, ale widać mam inne autorytety.
#szachy
BTW, a propos tych grubych błędów to bez silnika one by