Płace ZUS dzieki temu 2 lata chodziłem z chorymi jelitami na NFZ po lekarzach i najlepsza diagnoza jaka usłyszałem to: wie pan to taki urok widocznie musi pana boleć.
Poszedłem prywatnie wydałem 300 na lekarza i 400 na leki i po 15 minutach konsultacji dostałem diagnozę i dalsze zalecenia. Polecam ZUS.
@leftfinger: schemat jest taki, ze NFZ to jest maszynka do finansowania kosztownych procedur, a diagnoza - no cóż, z tym bywa różnie.
W 2010 miałem ostre zapalenie stawów i luksmedowy lekarz nie ogarnął, tylko dawał NLPZ przez ponad miesiąc, a okazało się, że jest to autoimmun. i trzeba było włączyć immunosupresant. W szpitalu na NFZ ogarnęli w 2 dni.
Ostatnio było odwrotnie - też ostre zapalenie, ale mimo pokazania dokumentacji z
@kwadratowypawelec: Jak kolega Ulfasior wspomniał to nie wolny rynek. Przymus płacenia na Nfz + konieczność korzystania z sektora prywatnego. Wolny rynek by był gdyby samemu wybierać ubezpieczyciela zdrowotnego i zakres usług jaki on oferuje. Obecnie jest komuna, składki są bardzo wysokie, nieefektywnie wydawane na niejasnych zasadach. Nie zapewniają dostępu do podstawowej opieki, chyba że po znajomości lub pod stołem się dopłaci, czyli standard sowiecki. Jestem zwolennikiem odpaństwowienia placówek medycznych, państwo powinna
Miałem ostatnio spory kontakt z publiczną służbą zdrowia. Jeydne co może coś zmienić to publiczny bunt. Słyszeliście niedawno o chińczykach, którzy płacili hipoteki niezbudowanych doów. A jak przerwali budowę to przestali płacić? I system bankowy się od tego wali. Tak samo z ZUSem. Powinniśmy przestać płacić skadkę zdrowotną. Taki obywatelski strajk. Bez rego nic się nie ruszy.
Powinniśmy przestać płacić skadkę zdrowotną. Taki obywatelski strajk.
@Lrrr_from_Omicron_Persei_8: To sami sobe wezmą z twojego konta. Z odsetkami. No i jest kwestia tego, że niestety to nie ty płacisz (w sensie nie ty klikasz przelew), tylko pracodawca zabiera tobie, aby to zapłacić. To jest celowe działanie, aby taki bunt utrudnić.
@SkrytyZolw: Wesoło to będzie, jak PiS faktycznie zacznie realizować swoje poronione pomysły typu: lekarz musi ileś tam godzin odwalić na państwowym czy obowiązek "odpracowania studiów"
Czemu w obrazku są lekarze? Czemu szkaluje się lekarzy? Co ma lekarz do tego jak rozporządzane jest waszymi składkami? Rząd szuka kozła ofiarnego, przekierowuje nienawiść społeczną na lekarzy, żeby wszyscy zapomnieli ze to tylko i wyłącznie Rząd jest winny obecnej jakości świadczeń, ich braku, oraz braku finansowania. My tu tylko #!$%@? sprzątamy.
Czemu w obrazku są lekarze? Czemu szkaluje się lekarzy?
@dr_Batman: Bo was jest łatwiej szkalować bo to wy macie kontakt z pacjentem. A kolesiostwa z Izb lekarskich czy z NFZ nikt na oczy nie widział, ani tych ludzi osobiście nie zna, a to oni piszą ten system ¯\_(ツ)_/¯
Jakby komuś się chciało to pewnie wygrałby odszkodowanie w sądzie. Nietrudno wykazać, że tak długi czas oczekiwania to de facto brak przestrzegania zapisanej w konstytucji i ustawach bezpłatnej opieki zdrowotnej. Zwłaszcza jeśli dojdzie do realnych szkód, pogorszenia stanu zdrowia. Jeżeli uchwaliliście takie prawo komuchy, to przestrzegajcie.
Klasycznie. Lekarze #!$%@?ą za granicę, albo idą w prywatę. Społeczeństwo się starzeje, a właśnie do trumny idzie wyż powojenny. Rząd woli dawać hajs na propagandę.
Moja różowa właśnie urodziła no i normalne że ostatnio spędzam w szpitalu trochę czasu. Moje obserwacje, beton z prlu chyba jeszcze nie skruszał, a sądziłem ze porodówki powinny juz być w xxi wieku, nikt za nic nie odpowiada, lekarz to jaśnie Pan, nie daj boże masz trochę pojęcia to unika Cie jak ognia bo zadajesz za dużo pytań, ale zdarzają się też i normalni. szpital się reklamuje jaki to och i ach,
@brzezinol: dlatego lepiej oszczędzić sobie stresów w tak ważnych dniach. Sam oddaję bardzo dużo pieniędzy w podatkach, ale generalnie jak tylko mnie stać to wybieram opiekę prywatną-zupełnie inna rozmowa… jak z tym kawałem o niebieskich jądrach ;)
@Wafel_z_karmelem: Przychodzi facet do urologa i mówi: -Panie doktorze, jądro mi sinieje. Co robić, co się dzieje? Na co lekarz odpowiada: -Pan prywatnie czy na kasę chorych? -Na kasę chorych. -Wie Pan co, musimy operować i usunąć jądro.
Mija jakiś czas po zabiegu, pacjent znowu wraca do tego samego lekarza… ta sama historia, to samo pytanie i to samo rozwiązanie. Drugie jądro wycięte. Mija kolejny miesiąc, pacjent załamany, znowu wraca…
Komentarze (211)
najlepsze
Poszedłem prywatnie wydałem 300 na lekarza i 400 na leki i po 15 minutach konsultacji dostałem diagnozę i dalsze zalecenia. Polecam ZUS.
W 2010 miałem ostre zapalenie stawów i luksmedowy lekarz nie ogarnął, tylko dawał NLPZ przez ponad miesiąc, a okazało się, że jest to autoimmun. i trzeba było włączyć immunosupresant. W szpitalu na NFZ ogarnęli w 2 dni.
Ostatnio było odwrotnie - też ostre zapalenie, ale mimo pokazania dokumentacji z
No chyba, że jestes rolnikiem, wtedy placisz KRUS raz na kwartał, a zdrowotną składkę zapłacą za Ciebie mieszczuchy.
Ach jaki ten rynek wolny.
Tak samo z ZUSem. Powinniśmy przestać płacić skadkę zdrowotną. Taki obywatelski strajk.
Bez rego nic się nie ruszy.
@Lrrr_from_Omicron_Persei_8: To sami sobe wezmą z twojego konta. Z odsetkami.
No i jest kwestia tego, że niestety to nie ty płacisz (w sensie nie ty klikasz przelew), tylko pracodawca zabiera tobie, aby to zapłacić.
To jest celowe działanie, aby taki bunt utrudnić.
@Lrrr_from_Omicron_Persei_8: Ciekawe jak powiedzieć pracodawcy, żeby nie opłacał mojej składki zdrowotnej i co z tego wyniknie.
Po tym jak pisowcy zaczęli #!$%@?ć hajs z NFZ może być jeszcze "weselej".
@dr_Batman: Bo was jest łatwiej szkalować bo to wy macie kontakt z pacjentem. A kolesiostwa z Izb lekarskich czy z NFZ nikt na oczy nie widział, ani tych ludzi osobiście nie zna, a to oni piszą ten system ¯\_(ツ)_/¯
Lekarze #!$%@?ą za granicę, albo idą w prywatę. Społeczeństwo się starzeje, a właśnie do trumny idzie wyż powojenny. Rząd woli dawać hajs na propagandę.
Będziemy mieć umieralnię ¯\_(ツ)_/¯
Przychodzi facet do urologa i mówi:
-Panie doktorze, jądro mi sinieje. Co robić, co się dzieje?
Na co lekarz odpowiada:
-Pan prywatnie czy na kasę chorych?
-Na kasę chorych.
-Wie Pan co, musimy operować i usunąć jądro.
Mija jakiś czas po zabiegu, pacjent znowu wraca do tego samego lekarza… ta sama historia, to samo pytanie i to samo rozwiązanie. Drugie jądro wycięte. Mija kolejny miesiąc, pacjent załamany, znowu wraca…
-Panie