@MasterOf8: Wszedłem bo pomyślałem "o jaką śmieszna strona, zobaczmy ile mnie Orlen rucha", a to też obliczyło ile wydałem na paliwo i mi się smutno zrobiło xD
Niech dadzą plusa ci którzy starają nigdy nie spóźniać. Dla mnie to jest całkowity punkt honoru. Oczywiście nie mówię o jakichś nagłych wypadkach gdzie naprawdę nie można przyjść na umówioną godzinę. Chodzi mi o ludzi którzy spóźniają się nagminnie, nieszanujących czasu innych.
Dla uzasadniania egzorcyzmów przywołuje się nieistniejące lub sfałszowane badania naukowe. Np. ks. dr Eugeniusz Derdziuk (egzorcysta) podczas Kongresu Rodziny na UKSW w 2013 r. powoływał się w swoim publicznym wystąpieniu na nieistniejące badania amerykańskiej socjolog Mercedes Wilson. Zgodnie z tymi rzekomymi badaniami wśród małżonków po ślubie kościelnym, którzy wspólnie uczestniczą w niedzielnej Mszy św. i wspólnie się modlą, rozwody zdarzają się tylko w jednym na 1429 przypadków, czyli 0,07%. Podobne wyniki zostały
@pkostowski: Cały Kościół Katolicki rozminął się już dawno że swoim powołaniem, a chyba przyjął zasadę, że kłamstwo powtórzone 1000x staje się prawdą. W robocie mam gościa, który jest mocno bogobojny i kościelny, a na pytanie czemu zmuszają cały kraj do życia według ich zasad odpowiada, że tylko Bóg to jedyna właściwa droga, a on nie mógłby stanąć przed Bogiem po śmierci i powiedzieć mu, że nie próbował nawrócić wszystkich xD
@pkostowski: ziobro zdziwienia, że sekciarze używają kłamstwa, by usprawiedliwić, po pierwsze - religijne brednie, po drugie - haniebne czyny przywódców religijnych i innych członków danej grupy. To się tyczy nie tylko KK.
@PIAN--A_A--KTYWNA: a może po prostu pozbądźmy się religii ze szkoły? Za malo humanistycznych przedmiotów do uczenia o tym, że jest jedna czy druga religia? Do tego wystarczy kilka godzin lekcyjnych na cały cykl nauczania. Dlatego nie ma sensu zastanawianie się nad handlowaniem "jak nazwać nowy przedmiot?". Nie, po prostu, nie tworzyć.
@Madnesh: być może coś mnie uderzyło w głowę, ale jak byłem w czynnym uzależnieniu to też nie widziałem sensu w życiu na trzeźwo. Teraz jak nie piję ani kropli widzę, jakie to było błędne koło i bezsensowne życie. Dopiero teraz zaczynam zauważać sens w życiu.
@Madnesh: pewnie po to, po co większość osób uzależnionych - stłumienie emocji, które uważałem za negatywne, ucieczka od problemów. Na początku nie widziałem objawów uzależnienia, ale wykształciło się ono w czasie - picie w określonych sytuacjach stało się już nawykiem, a od tego do uzależnienia to już tylko jeden krok. Jak zaczynałem, to nie wiedziałem, że się uzależnię - jak pewnie każdy inny uzależniony.
@zielmaster: Ehhh... gdyby tak rzeczywiście popracować nad tym co nas dzieli, wzmocnić to co nas łączy, wybrać sobie dobre rządy zlożone z prawdziwych ekspertów... byłaby siła. Można pomarzyć.
#chwalesie #dzieci #tatacontent #majsterkowanie