Czy znacie jakiś przykład gry, w której jest masa wrogów, gdzie zaczynamy jako leszcz a w late game jesteśmy takim uber koksem, który wbija się w środek wrogów i morduje wszystkich i nawet się nie spoci?
Niby można byłoby tu wrzucić jakąś typową grę rpg, ale to też jest tak, że twórcy dodają skalujący się poziom wrogów z naszym, albo zostają zwykłe mobki do ubicia to tak fajnie to nie wygląda.
oho słysze zza okna że już pierwsze oskarki wracają z imprezy ze swoimi pijanymi zdobyczami także peklowane będzie i pewnie wsadzane również tam gdzie sie wsadzać nie powinno, no nic chłop może sobie jakąś kolejną broń w battlefieldzie zaraz odblokuje ehh #przegryw
Żałuję, że nie wyłączałem komentarzy pod swoimi postami na FB. Gdy ogłosiłem na grupach, że za free udzielę uchodžcom prostej porady prawnej w sprawach bieżących, by jakoś pomóc, to na pękające dupy części roszczeniowych rodaków nie trzeba było długo czekać. No nic, ważne, że ja nabiorę doświadczenia, 20+ osobom już pomogłem, same kobiety się zgłosiły i tylko jeden facet, a z tych kobiet dosłownie jedna spytała o 500+, przy czym pracuje uczciwie,
Coraz częściej czyta się o chorobie Putina, a co jak ten #!$%@? wysłał swój kraj na samobójczą wojnę po to, żeby #!$%@?ć Rosję? Nie dopuszcza do siebie myśli, że ktoś miałby go zastąpić po jego śmierci, to woli Rosję od srodka #!$%@?, żeby była jeszcze większa bieda niż była, a w przyszłości ludzie mówili, ze za Putina było lepiej. Co o tym myślicie? #ukraina