Ukradli mi kilka dni temu dopiero co zakupioną dwuletnią Corollę, dałem za nią 60k, generalnie już się pogodziłem że stratą, nie miałem AC bo przez kilka szkód wychodziło ponad 10% wartości co wydało mi się zbyt wiele. Kilka godzin po zakupie OC auta i przerejestrowaniu nie było pod moim blokiem. Auto odebrałem tego samego dnia co zginęło. Największa farsa w tym kraju to jednak policja. Policjant powiedział że dziennie w Warszawie ginie
@jednakenergetyk od kogo kupiłeś wcześniej auto ? Bo to wygląda jak by poprzedni właściciel wystawił temat… skoro zajęło im to to parę godzin.
- 1327
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
@svatco: nie, to tacy którzy próbują strajk rolników przekuć na swoją korzyść. Forsują taką narrację żeby kłamstwo powtórzone kilkaset razy stało się prawdą i było postrzegane jako prawda o rządach Tuska. Tak było z pałowaniem górników, sprzedawaniem się w UE, zamykaniem kopalń, ruskimi koneksjami i wpuszczaniem imigrantów. Tak samo robią ci którzy piszą że Tusk nie spełnia obietnic bo ma w dupie swoich wyborców. Pytam się takiego co Tusk dokładnie
- 1833
@Tumurochir: Ciekawe kiedy wizyta na willę na Zoliborzu, czy moze jednak nie po drodze do glownego prowodyru? ( ͡º ͜ʖ͡º)
@Tumurochir: Przecież większość z nich to debile, czego się spodziewasz. Tak się żalą na system, ale już k---a żaden nie wspomni o tym jak cwaniaki prowadziły zwykłe działalności opłacając sobie KRUS, bo on jest wielki rolnik i ma pare arów.
- 2874
Poblokowany dojazd do pracy, do sklepu, do najbliższej wsi i miasta. Super! #protest #protestrolnikow #bekazpisu
@PoItergeist to najlepsze podsumowanie protestów rolników
@kinesin1000: A co ma PO z decyzjami które zapadały za rządów PIS?
- 4984
To co widzicie na zdjęciu to kombajn - zwróćcie uwagę na ten element z przodu - to tzw. HEDER. Zapamiętajcie tę nazwę - za poruszanie się po drodze publicznej z zapiętym HEDEREM mandat wynosi do 5 tys. zł. Heder na drodze publicznej może być transportowany tylko na wózku za kombajnem.
Latem podczas żniw, kulturalnie robimy zdjęcie albo film i zgłaszamy gdzie trzeba. Niejednokrotnie już w poprzednich latach na wsi w okresie letnim
Latem podczas żniw, kulturalnie robimy zdjęcie albo film i zgłaszamy gdzie trzeba. Niejednokrotnie już w poprzednich latach na wsi w okresie letnim
- 2515
#takaprawda #wykop30plus #30plusclub #heheszki
Ja będąc dzieckiem: "Na starość nie będę taki zgorzkniały jak te wszystkie dziadki".
Ja w wieku 35 lat:
Ja będąc dzieckiem: "Na starość nie będę taki zgorzkniały jak te wszystkie dziadki".
Ja w wieku 35 lat:
@Antibambino: mnie to dopadło jeszcze przed 30...
@Antibambino: 25* (choć w wieku 15 podobnie xd)
- 2282
Gościu się w tańcu nie pi#rdoli, króciutko z takimi ludźmi
#usa
#usa
- 5111
Zaplusuj ten wpis a za rok - 14 grudnia 2024 zawołam Cię do wpisu w którym napiszę o ile procent wzrosły ceny nieruchomości w miastach TOP5.
Jednocześnie zapraszam do obstawiania swoich typów w komentarzach ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#nieruchomosci
Jednocześnie zapraszam do obstawiania swoich typów w komentarzach ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#nieruchomosci
- 347
Hej #gruparatowaniapoziomu - właśnie opublikowałem najnowszy wpis, na którym cholernie mi zależy, bo się strasznie dużo napracowałem :)
Wielka prośba o wykopanie - znalezisko.
Ten wpis dotyczy zapomnianej historii katastrofy w Krakowie, która swoim zasięgiem objęła całe miasto i dotknęła nawet 200 000 osób. Wszystko, co przeczytacie, brzmi absolutnie nieprawdopodobnie, ale każdy zawarty we wpisie fakt, miejsce, czas, postać, dialog, jest umocowany źródłem.
Wielka prośba o wykopanie - znalezisko.
Ten wpis dotyczy zapomnianej historii katastrofy w Krakowie, która swoim zasięgiem objęła całe miasto i dotknęła nawet 200 000 osób. Wszystko, co przeczytacie, brzmi absolutnie nieprawdopodobnie, ale każdy zawarty we wpisie fakt, miejsce, czas, postać, dialog, jest umocowany źródłem.
@iskra-piotr Hiczkok nie używał klikbejtów. Dodaj rok na początku artykułu, bo przez jego brak to całość śmierdzi fejkiem i ciężko sobie ułożyć kontekst historyczny. Pozdrawiam wesoło.
1927, wybuchła prochownia
- 246
#ralesnatinderze <-- tag do obserwowania
Tydzień ukraiński
Dziewczyna nr 24
Ukrainka. Zrobiła magisterkę z biotechnologii i aktualnie robi doktorat na wydziale biologii i chemii. To pierwszy raz w moim życiu, kiedy spotkałem się z obczyźnianką. Dziewczyna zaproponowała, abyśmy poszli do kawiarni w stylu Harrego Pottera. Kiedyś byłem w podobnym miejscu, ale w innym województwie, i bardzo mi się podobało. Klimat super, jeżeli lubicie uniwersum świata Hogwartu, to będziecie zadowoleni.
Tydzień ukraiński
Dziewczyna nr 24
Ukrainka. Zrobiła magisterkę z biotechnologii i aktualnie robi doktorat na wydziale biologii i chemii. To pierwszy raz w moim życiu, kiedy spotkałem się z obczyźnianką. Dziewczyna zaproponowała, abyśmy poszli do kawiarni w stylu Harrego Pottera. Kiedyś byłem w podobnym miejscu, ale w innym województwie, i bardzo mi się podobało. Klimat super, jeżeli lubicie uniwersum świata Hogwartu, to będziecie zadowoleni.
- 1426
konto usunięte via Wykop
- 610
@marsjanin2012: @adrian1702 no to jest ciekawe czy komendanta ograniczają jakiekolwiek przepisy, czy może sobie rozwalać kasę podatników jak mu się podoba?
- 4924
Hej Mirabelki i Mirki (。◕‿‿◕。)
To już zaczyna być tradycja! Trzeci rok z rzędu mam dla Was wyjątkowe #rozdajo ★ Akurat na nadchodzące #swieta :) Do wygrania komplet biżuterii - delikatnych listków lipy wykonanych ze srebra pr. 925 pokrytych 14 karatowym złotem i zabezpieczonych powłoką ochronną. Symbolizują miłość oraz kobiecą siłę i wrażliwość. W sam raz na #prezent dla kobiet, które lubią naturę. Rózga, to marka, którą prowadzimy, z produktami zaprojektowanymi u nas od A do Z wykonanymi w Polsce z polskich kruszców. Łącząca technologię i techniki rzemieślnicze.
Zasady są standardowe, zostawiamy plusa i bierzemy udział w losowaniu, bez ograniczeń. (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■) Losowanie przez #mirkorandom w niedzielę o 13:00, wysyłka na mój koszt. ( ͡º ͜ʖ͡º)
I kolejna tradycja - mam
To już zaczyna być tradycja! Trzeci rok z rzędu mam dla Was wyjątkowe #rozdajo ★ Akurat na nadchodzące #swieta :) Do wygrania komplet biżuterii - delikatnych listków lipy wykonanych ze srebra pr. 925 pokrytych 14 karatowym złotem i zabezpieczonych powłoką ochronną. Symbolizują miłość oraz kobiecą siłę i wrażliwość. W sam raz na #prezent dla kobiet, które lubią naturę. Rózga, to marka, którą prowadzimy, z produktami zaprojektowanymi u nas od A do Z wykonanymi w Polsce z polskich kruszców. Łącząca technologię i techniki rzemieślnicze.
Zasady są standardowe, zostawiamy plusa i bierzemy udział w losowaniu, bez ograniczeń. (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■) Losowanie przez #mirkorandom w niedzielę o 13:00, wysyłka na mój koszt. ( ͡º ͜ʖ͡º)
I kolejna tradycja - mam
@deckard89: Ładne
- 3590
Postaram się krótko:
3 lata temu kobieta się wyprowadziła i zabrała dzieci. Jakieś 2-3 dni później starsza córka (miała wtedy niecałe 10 lat) wróciła mówiąc, ze nie chce mieszkać z matką (wyprowadziła się, ze względów technicznych do mieszkania klatkę obok).
Rozpoczęła się sprawa w sądzie - ona chce dzieci u siebie i alimenty 4k. Ja mówię - nie, Lena mieszka ze mną, o kasie możesz pomarzyć.
Przez 2 lata boksowaliśmy się w sądzie, chodziliśmy na mediacje, do psychologów sądowych itp. Starsza cały czas mieszka u mnie, chodzi od czasu do czasu do matki, czasem na noc. Młodsza często przychodzi, chętnie zostaje na noc.
Mamuśka robi błąd za błędem - wywiera presje na Lenę każąc jej 'wracać' do matki (LOL), czasem blokuje młodszej wyjścia do mnie.
Potem pojawia się opinia zespołu specjalistów sądowych, gdzie jest czarno na białym, że jest OK, ja jestem OK, sytuacja że Lena mieszka ze mną jest OK.
3 lata temu kobieta się wyprowadziła i zabrała dzieci. Jakieś 2-3 dni później starsza córka (miała wtedy niecałe 10 lat) wróciła mówiąc, ze nie chce mieszkać z matką (wyprowadziła się, ze względów technicznych do mieszkania klatkę obok).
Rozpoczęła się sprawa w sądzie - ona chce dzieci u siebie i alimenty 4k. Ja mówię - nie, Lena mieszka ze mną, o kasie możesz pomarzyć.
Przez 2 lata boksowaliśmy się w sądzie, chodziliśmy na mediacje, do psychologów sądowych itp. Starsza cały czas mieszka u mnie, chodzi od czasu do czasu do matki, czasem na noc. Młodsza często przychodzi, chętnie zostaje na noc.
Mamuśka robi błąd za błędem - wywiera presje na Lenę każąc jej 'wracać' do matki (LOL), czasem blokuje młodszej wyjścia do mnie.
Potem pojawia się opinia zespołu specjalistów sądowych, gdzie jest czarno na białym, że jest OK, ja jestem OK, sytuacja że Lena mieszka ze mną jest OK.
konto usunięte via Wykop
- 825
@FrozenShade: wiesz, pytanie czy warto, oboje zniszczyliście swoim własnym dzieciom życie, starsza córka będzie miała pretensje do matki, młodsza do ciebie
@dean_corso starsza ma rację, młodsza jeżeli mieszka z matką jest na 100% urabiana, żeby mieć do ojca pretensje. Dla młodszej to jest sytuacja wyjątkowo c-----a, jej chyba należy współczuć najbardziej.
Wygrana byłaby 100%, gdybyś to ty dostał obie córki + alimenty, bo mamusia daje vibe trochę jebnietej i młodsza bombelica może mieć później problemy z emocjami.
Wygrana byłaby 100%, gdybyś to ty dostał obie córki + alimenty, bo mamusia daje vibe trochę jebnietej i młodsza bombelica może mieć później problemy z emocjami.
- 1821
Niech mi ktoś pokaże inne media, które znalazly / nagłośniły więcej afer niż TVN i Gazeta Wyborcza.
Bez whatabothizmu, bez zmian tematu, kto?
Jak tam fani Solorza, co tak cicho?
Tak, to są wolne media i bardzo, bardzo dobrze wykonują swoją funkcję. Dzięki nim mamy jeszcze w tym kraju szansę na demokrację.
Bez whatabothizmu, bez zmian tematu, kto?
Jak tam fani Solorza, co tak cicho?
Tak, to są wolne media i bardzo, bardzo dobrze wykonują swoją funkcję. Dzięki nim mamy jeszcze w tym kraju szansę na demokrację.
- 6613
Dwa dni temu przez mój błąd zostawiłem w pociągu laptop oraz plecak z różnymi fantami. Ze strony PKP - ogromny chaos informacyjny, brak konkretów, nikt nic nie wie. Finalna stacja to dla mnie drugi koniec Polski (Wrocław). Szybkie rozeznanie po tamtejszych znajomych i chrzestnych czy może ktoś odebrać bagaż - nikt nie ma czasu, problem nie do ogarnięcia.
W historii pojawia sią cudowny portal wypok. W desperacji zapytałem o dyspozycję Mirków z
W historii pojawia sią cudowny portal wypok. W desperacji zapytałem o dyspozycję Mirków z
Również pozdrawiam, fajnie, że #wykopefekt zadziałał. Trzymaj się i nie ma za co, trzeba sobie pomagać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Znalazłem na CEiDG wpisy Lewickiego, Biernata i Rudnickiej, więcej nie chciało mi się szukać. Lewicki i Biernat mają działalność od 2022 roku czyli wciąż lecą na małym zusie, Rudnicka ma działalność od lekko ponad miesiąca więc płaci tylko składkę zdrowotną. Nikt z nich nie jest podatnikiem VAT czyli nie osiągneli przychodów ponad 200 tysięcy złotych rocznie. Zaraz pewnie coś poczytają albo zadzwonią do swoich księgowych i zaczną opowiadać bajki że wszyscy razem
@rak_z_przerzutami: I to jest prawdziwe śledztwo w stylu starego CSI Wykop. Szanuję
@PonuryBatyskaf Śledztwo? XD Zajęło mi to może 5 minut, zapytanie w google na zasadzie imię nazwisko nip, porównanie danych i gotowe. Do tego sam prowadzę firmę więc trochę się znam ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- 681
Historia czołgu Churchill AVRE biorącego udział w D-Day na plaży Juno. Był jednym z pierwszych, które wylądowały na plaży. Na swojej drodze napotkał lej, który trzeba było pokonać, aby wyjechać z plaży. Podczas próby stworzenia przejazdu zsunął się do środka i utknął w błocie. W tej sytuacji sześcioosobowa załoga złożona z kanadyjskich żołnierzy opuściła go, trzech z nich zginęło chwilę później.
Aby pokonać przeszkodę wykorzystano pojazd do budowy przeprawy. Najpierw przy użyciu
Aby pokonać przeszkodę wykorzystano pojazd do budowy przeprawy. Najpierw przy użyciu
@hurraoptymizm: zajebista historia, pałuj się gościu
- 2241
fałszywe oskarżenie o g---t - nad ranem podzieliłem się z tym tutaj lecz bez szczegółów - kilku Mirków chciało abym opisał akcje to już macie ładnie:
1 Kwietnia umówiłem się z typiara z tindera że ją zgarne z pracy i pojedziemy do niej, zjemy coś ogladniemy film i tyle. Wszystko było git, nie narzekałem, nie doszło do zbliżenia, jedynie przytulanie i małe pocałunki, natomiast jeśli ona nie wykazywała chęci na stosunek to nie będę się narzucał ponieważ wychodzę z założenia że nawet lepiej jest z tym poczekać. no i tak minęła noc, pojechałem rano do domu lecz przed wyjściem zostałem pożegnany buziakiem w policzek z jej inicjatywy (przytulanie i pocałunki w nocy były z inicjatywy obu osób). Cały dzień coś tam pisaliśmy, przepraszala mnie ze nie doszło do niczego więcej, skwitowalem to szczerze że nawet o tym nie myślałem i mi na tym nie zależało, no i tak rozmowy na messku się ciągnęły aż nie poszedłem spać. Rano wstałem i ogarnialem się do pracy, słyszę pukanie do drzwi. otworzyłem i przywitano mnie słowami "witam serdecznie Komenda Miejska Policji w xxx, szukamy pana anona" no i mówię że to ja i co się stało, no to ci że lepiej żebyśmy weszli, no a że nie miałem żadnego przypalu ani nic to bez problemu i mówią że muszą zabezpieczyć rzeczy moje w których byłem u niej, telefon i przeszukać pokój czy nie mam tam substancji którymi mogłem otumanić tą dziewczynę ponieważ zgłosiła g---t na swojej osobie przeze mnie. Ja tak patrzę na nich i nawet nie wiedziałem co im powiedzieć więc mówię że spoko przeszukujcie nie mam nic do ukrycia. No i po przeszukaniu i zabezpieczeniu wszystkich rzeczy (nic nie znaleźli czym mógłbym ją odurzyć) powiedzieli że muszę jechać na komendę jako świadek ponieważ prokurator odstąpił pierwotnie od postawienia jakichkolwiek mi zarzutów. Zabezpieczyli mi nowe buty, telefon, telefon służbowy ponieważ tam też miałem Messengera, i resztę ciuchów - na komendzie i wszystkich czynnościach spędziłem 10 godzin. Do teraz czyli już dwa miesiące od tego wydarzenia w sprawie nie ruszyło się nic, z uzyskanych informacji policja wszystko co miała zrobić to zrobiła bardzo sprawnie i leży to w prokuraturze i czeka na działania Pani Prokurator.
Jakkolwiek źle myślę na temat działań Polskiej Policji oraz jestem sceptycznie do nich nastawiony tak muszę powiedzieć że wszystko przebiegało w miłej atmosferze, jakkolwiek to brzmi oczywiście ale panowie nawet później papieroskami częstowali, rozmawialiśmy na wiele różnych tematów i według policjanta prowadzącego sprawę po przesłuchaniu mnie postanowił dołączyć adnotacje dla prokuratora odnosnie swoich spostrzeżeń, a mianowicie, że zgłoszenie to jest fałszywe.
Zabrali
1 Kwietnia umówiłem się z typiara z tindera że ją zgarne z pracy i pojedziemy do niej, zjemy coś ogladniemy film i tyle. Wszystko było git, nie narzekałem, nie doszło do zbliżenia, jedynie przytulanie i małe pocałunki, natomiast jeśli ona nie wykazywała chęci na stosunek to nie będę się narzucał ponieważ wychodzę z założenia że nawet lepiej jest z tym poczekać. no i tak minęła noc, pojechałem rano do domu lecz przed wyjściem zostałem pożegnany buziakiem w policzek z jej inicjatywy (przytulanie i pocałunki w nocy były z inicjatywy obu osób). Cały dzień coś tam pisaliśmy, przepraszala mnie ze nie doszło do niczego więcej, skwitowalem to szczerze że nawet o tym nie myślałem i mi na tym nie zależało, no i tak rozmowy na messku się ciągnęły aż nie poszedłem spać. Rano wstałem i ogarnialem się do pracy, słyszę pukanie do drzwi. otworzyłem i przywitano mnie słowami "witam serdecznie Komenda Miejska Policji w xxx, szukamy pana anona" no i mówię że to ja i co się stało, no to ci że lepiej żebyśmy weszli, no a że nie miałem żadnego przypalu ani nic to bez problemu i mówią że muszą zabezpieczyć rzeczy moje w których byłem u niej, telefon i przeszukać pokój czy nie mam tam substancji którymi mogłem otumanić tą dziewczynę ponieważ zgłosiła g---t na swojej osobie przeze mnie. Ja tak patrzę na nich i nawet nie wiedziałem co im powiedzieć więc mówię że spoko przeszukujcie nie mam nic do ukrycia. No i po przeszukaniu i zabezpieczeniu wszystkich rzeczy (nic nie znaleźli czym mógłbym ją odurzyć) powiedzieli że muszę jechać na komendę jako świadek ponieważ prokurator odstąpił pierwotnie od postawienia jakichkolwiek mi zarzutów. Zabezpieczyli mi nowe buty, telefon, telefon służbowy ponieważ tam też miałem Messengera, i resztę ciuchów - na komendzie i wszystkich czynnościach spędziłem 10 godzin. Do teraz czyli już dwa miesiące od tego wydarzenia w sprawie nie ruszyło się nic, z uzyskanych informacji policja wszystko co miała zrobić to zrobiła bardzo sprawnie i leży to w prokuraturze i czeka na działania Pani Prokurator.
Jakkolwiek źle myślę na temat działań Polskiej Policji oraz jestem sceptycznie do nich nastawiony tak muszę powiedzieć że wszystko przebiegało w miłej atmosferze, jakkolwiek to brzmi oczywiście ale panowie nawet później papieroskami częstowali, rozmawialiśmy na wiele różnych tematów i według policjanta prowadzącego sprawę po przesłuchaniu mnie postanowił dołączyć adnotacje dla prokuratora odnosnie swoich spostrzeżeń, a mianowicie, że zgłoszenie to jest fałszywe.
Zabrali
@Xeni323: "Cały dzień coś tam pisaliśmy, przepraszala mnie ze nie doszło do niczego więcej,.."
Czyli sama najpierw ci potwierdziła w wiadomości że nic nie było, po czym parę godzin później zgłosiła to na psy? XD
Czyli sama najpierw ci potwierdziła w wiadomości że nic nie było, po czym parę godzin później zgłosiła to na psy? XD
- 987
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
konto usunięte via Android
- 4
@buzitozamalo valentina nappi
1.
2.