Dziecko z urazem głowy bez pomocy. Alarmująca sytuacja w szpitalu w Gdyni

"Nie udzielimy wam pomocy, bo nie ma kto tej pomocy udzielić" - usłyszała od pracownika Szpitala Miejskiego im. Św. Winc

- #
- #
- #
- #
- #
- 114
- Odpowiedz
"Nie udzielimy wam pomocy, bo nie ma kto tej pomocy udzielić" - usłyszała od pracownika Szpitala Miejskiego im. Św. Winc
Komentarze (114)
najlepsze
https://x.com/elita_na_jdg/status/1848586118293520801?t=AayUHbfc99uQFqaZ9vLniA
Przecież te szpitale nawet nie szukają lekarzy do pracy
@seniorwykopek: wystarczy obowiązkowa jawność PITów lekarzy na początek
Szpital to patologia, polecam posiedzieć chwilę na SOR.
Chodzi o to że pacjent pojawił się na SOR, w miejscu do zajmowania się nagłymi przypadkami. Od tego momentu system powinien zapewnić wsparcie.
Jak nie w tym szpitalu to w innym, z transportem WEWNĄTRZ systemu, a nie taksówka.
Bo traiż przecież są w stanie zrobić - uraz głowy, brak pamięci - teoretycznie poważna sprawa.