Ma 10 lat i słyszy, że jest gruba. A potem na obiad dostaje kotleta z sosem

Miałam 14-letniego pacjenta, który ważył 180 kg. Chłopak bardzo lubił keczup. Zjadał całe opakowanie na raz

[perevod_pl]

Zdrowe ciało możliwe tylko przy zdrowych nawykach odżywiania się. Za Chiny Ludowe nie spalisz nadmiaru 2k kcal, więc dziecko tyje i amen. I jest presja - ty dbasz o swoje dziecko, uczysz jeść poprawnie własnym przykładem, w szkole jest zakaz dawania dzieciom słodyczy na obiad/przekąskę i tępe madki i tak wciskają batoniki, mleczną czekoladę i cały syf z reklamy, bo Piotruś inaczej nie może. A twoje dziecko czuje się gorsze.

[ziokinek]

Większość tych problemów wynika z braku ruchu. Dzieciaki już nie chodzą do/z szkoły przy okazji robiąc szybki meczyk w nogę. Teraz rodzice wożą dzieci autami. Nawet hulajki dostają elektryczne by się dziecko nie zmęczyło używaniem mięśni.

[sylwke3100]

Większość tych problemów wynika z braku ruchu

@ziokinek: Dieta jest podstawą i to tak naprawdę przez nią są dzieci ulane. Za moich czasów (lata 90) też istniały grube dzieci a wtedy więcej się czasu spędzało na podwórku zaś fastfoody były tylko ciekawską albo dodatkiem do szkolnych wycieczek. Wielu ludzi rękami i nogami wypiera fakt że domowym jedzeniem też można się mocno utuczyć.

[LordRadicalRad]

@arysto2011: To świetnie, niestety nie każdy ma taką możliwość. Nawet jedząc to co jest w markecie da się być szczupłym.

[kinlej]

Jak się dziwicie jak to możliwe że 10-latki są jak stodoły to kiedyś przeczytałem w artykule o jakimś antosiu co na koloniach w--------ł na raz 7 czekolad aż sie prawie zrzygał. I tak pewnie codziennie.

[CoYoT85]

@kinlej Czyli dowód anegdotyczny. Dzieci są grube, bo jakieś dziecko zjadło naraz parę czekolad. Seems legit.

[lavinka]

@kinlej: Jak moja córa poszła do szkoły, to się okazało, że jako jedyna z klasy w śniadaniówce ma warzywa, owoce i pieczywo. Reszta miała słodycze. Kiedyś na placu zabaw jedno dziecko się jej spytało, co je. Jadła ogórka. Dziecko miało około 5-6 lat...

[PozorVlak]

i wieprzowiny (surowej).

@lavinka: CZO?

[Pas-ze-mna-owce]

CZO?

@PozorVlak: pierwszy raz czytasz wpisy lavinki? Polecam, pasjonujące uniwersum xD

[m.....y]

Ruch proszę państwa! Jestem jedynym ojcem zawsze na boisku który popołudniu tłucze w piłę z chłopakami. Młode chłopy nawet zaczęły same po mnie przychodzić i po syna żeby grać w piłkę. Trzeba zaszczepiać wzorce od małego. Wiem, że łatwiej jest dzieciaka gdzieś zapisać, ale na wszystko jest czas.

[marianzpoznania]

@mazut_kluczowy: brawo, ja w tym roku mam 40 lat, z synem od zeszłego roku trenujemy kickboxingu, i jeździmy na piłkę. Chłopacy po 16-20 lat nie dają rady kondycyjnie z dziadkiem XD

[m.....y]

@marianzpoznania no mam to samo :D chłopy się mnie pytają gdzie ja się tak w piłkę nauczyłem grać. No gdzie, na podwórku a gdzie :D

[jackblackcanada]

To jest wszystko wina wygodnego życia i śmieciowego jedzenia

[marcin-zych]

@jackblackcanada to jest wszystko wina tempych rodziców co im się nie chce myśleć. Szkoła nauczy a ty mały odwal się idź se pograć a mi faj spokój. Wina polityków i przemysłu żywnościowego i jeszcze kilku innych elementów

[slabyslabek]

.. i tępego @paliwoda ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Gavilar]

Zaraz się zleci banda utuczonych dorosłych z BMI wskazującym nadwage i będzie wmawiać że to mięśnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Przejdźcie się na plaże. Koło spasionych dzieci są też rodzice z kałdunem. Zaraz co trzecie dziecko będzie otyłe, i na pewno dzieci nie zajmują się budowaniem mięśni ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[marianzpoznania]

@Gavilar: i pomyśleć że 22-26 lata temu jak za dziecka jeździłem na kolonie do Włoch, to miałem wrażenie że tam jest dużo grubasów, Polska jednak przegoniła Europę.

[Wydrwij_Wykpij]

Znałem jedną grubą dziewczynę, gruby brat, gruby ojciec, gruba matka.

Chleb na kanapki kroiła na grubość 2 cm ¯\(ツ)/¯

A dorośli opisanie w artykukle to idioci. "Ziemniaczki nie dla ciebie".

Nosz,

[T.....e]

Chciałabym utyć od makaronu

@lavinka: bo to musi być mac and cheese z podsmażanym bekonem, a nie pesto i pomidorki koktajlowe. :)

[Jeste_jezozwierzem]

@Wydrwij_Wykpij: nie tyje się od makaronu tylko od nadmiaru kalorii. Możesz jeść sam makaron, ale jak będziesz na deficycie kalorycznym to schudniesz, aczkolwiek nie polecam diety makaronowej, ponieważ jest zbyt uboga w wartości odżywcze

[Cadore]

Pamiętam jak w gimnazjum mój ziomek "Gruby (xD)" wrócił z sanatorium odchudzającego i na przerwie wyciągnął kanapkę z ogromnym mielonym w środku (ʘ‿ʘ)

[xA4guyx]

@Cadore: no tylko co to ma do rzeczy?

[xA4guyx]

@Comrack: no ale koleś mu zagląda w kanapkę i ma polew do końca życia, a może miał z tym kotletem i tak ujemny bilans energetyczny (ʘ‿ʘ)

[ByteWizard]

Świat się ostatnio zmienia. Wyborcza walczy z otyłością.