Kupiłeś coś używanego w sieci. Zapłać podatek albo gigantyczną karę.

Coraz więcej transakcji na wtórnym rynku w tym dotyczących używanych akcesoriów samochodowych (np. bagażników rowerowych), używanych alufelg, części zamiennych i innych rzeczy podlega opodatkowaniu. Fiskus widzi, co robimy w sieci, więc jeśli kupisz, a nie zapłacisz podatku, może być źle.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 331
- Odpowiedz





Komentarze (331)
najlepsze
Ktoś sprzedaje nowy produkt to płaci podatki.
Kiedy kupujący sprzedaje po jakimś czasie to od tego towaru znów państwo chce pobrać podatek.
Czy to przypadkiem nie jest podwójne opodatkowanie tego samego?
@lesnywladek No i tu jest właśnie problem bo demokracja pośrednia z demokracją to nie ma wiele wspólnego.
WYJDZCIE W KOŃCU Z PIWNICY bo tam zgnijecie do końca.
@NaChMiNick: Nie sprawdzają, nie zmyślaj. Pomijam, że ustawa PCC wprowadza kilka zwolnień od PCC. Więc wydziału komunikacji nawet nie ma wiedzy czy jest obowiązek zapłaty. Wydział komunikacji to nie urząd skarbowy.
Pierwszy przykład z brzegu.
Rozumiem, że potwierdzenia opłacenia akcyzy za samochód z zagranicy też nie wymagają? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pomijając fakt, że 1000zł to absurdalnie niska kwota, podobnie zresztą jak sam podatek.
Co prawda sprzedaję głównie drobne rzeczy i tej kwoty nie przekraczam ale nawet przy tym wolę na OLX zamknąć ogłoszenie z informacją, że nie udało się przedmiotu sprzedać.
Druga rzecz jest taka, że nawet jak wystawiasz coś za X zł, to niekoniecznie za tyle sprzedasz, bo cena
Kupiłem prywatnie udziały w spółce za 100 PLN, wtedy nie było jeszcze podpisu epuap, ani elektronicznych formularzy.
@nixodus: Za tak bohaterską postawę powinieneś dostać puchar od naczelnika skarbowego.
Oczywiście teraz zakładam, że piszesz prawdę. Osobiście by mi się nie chciało składać w tej sytuacji PCC.
Więc jak będzie gorzej, pożyczycie od kumpla, to pamiętajcie, że jest ktoś, kto się Wami "opiekuje" i ustalił, że też chce mieć z tego "zysk": https://www.podatki.gov.pl/pcc-sd/rozliczenie-podatku-pcc-od-pozyczki/