Rowerem można...
Kreatywne pokonanie skrzyżowania przez rowerzystę, bo przecież z daleka nikt nie pozna, a rejestracji brak ;)
SirBlaviken z- #
- #
- #
- 24
Kreatywne pokonanie skrzyżowania przez rowerzystę, bo przecież z daleka nikt nie pozna, a rejestracji brak ;)
SirBlaviken z
Komentarze (24)
najlepsze
Znacznie ciekawsze jest to co w głowie miała osoba programująca te światła, że ustawiła je tak aby takie objazdy były możliwe.
Dlaczego dla pojazdów jest czerwone a dla pieszych idących w tym samym kierunku jest zielone. Dla kierunków równoległych powinien być ten sam sygnał w tym samym czasie, jeśli
@OstateczneKarasie: pewnie nic.
Co chwilę jakiś jeździ po chodniku - zdarza się to znacznie częściej niż rowerzystom.
Jeszcze pół biedy jak przejedzie tych 5m po chodniku, najwyżej chodnik się trochę zapadnie - ale oni potrafią zrobić coś dużo gorszego - samochód na tym chodniku zablokować, porzucić i gdzieś sobie pójść.
A żeby zrzucić taki zablokowany samochód z powrotem na drogę to
@OstateczneKarasie: przepis jest taki że jeśli wolno parkować to zawsze wolno tam jeździć rowerem (jeśli chodnik jest wystarczająco szeroki na parkowanie to jest też wystarczająco szeroki na jazdę rowerem i to z dużym zapasem) ale w drugą stronę już niekoniecznie to, że po danym chodniku można jeździć rowerem nie oznacza, że można na nim
Jak dla mnie, to jego kombinowanie jest niewarte tych metrów. Typ w 35 sek czai się po drugiej stronie skrzyżowania i rusza pod prąd. A w 40 sek kierowca ma zielone. Ile zyskał dzięki tym manewrom? 10 - 12 sekund? IMO niewiele. A przy okazji utwierdził stereotyp pedalarza debila. Jezu jak gardzę.