W Zakopanem drożej niż w Izraelu. "Trzeba być chorym, żeby jechać tam na urlop"
Nie jest tajemnicą, że urlop w Zakopanem potrafi uderzyć po kieszeni. Ale turyści narzekają nie tylko na ceny. 'Brud, smród, smog i tłumy ludzi' - piszą niezadowoleni. Co najbardziej przeszkadza Polakom w Zakopanem?
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- 299
Komentarze (299)
najlepsze
Ja dawno w Zakopanym nie byłem, ale ostatnim razem cały mój pobyt ograniczył się do przejścia z PKP na busa do doliny chochołowskiej.
Inni Polacy( ͡° ͜ʖ ͡°)
Natańsze kateringi z jedzeniem widziałem właśnie w Zakopcu. 12 zł za pełny obfity obiad wraz z zupą i dowóz w cenie.
Lidl, biedronka, itd. ceny wszędzie te same.
Pokoje ze wspólną łazienką w pobliżu dworca kolejowego i autobusowego bez większego problemu do znalezienia za 35 zł za dobę.
Czego więcej chcecie? O 5 rano pobudka i w góry. Nawet człowiek nie zauważy tych tłumów, syfu i brudu.
Karnety? Policzyłem Białkę i za moją rodzinę wydałbym więcej, niż wydałem w Austrii (głównie dzięki temu, że 7 i 10-latek jeździli jeszcze za free; nawet jeśli płacisz za karnet - to połowę, a nie jak u nas jakąś groszową zniżkę). O tym
@zenonzima: LOL