W Zakopanem drożej niż w Izraelu. "Trzeba być chorym, żeby jechać tam na urlop"

Nie jest tajemnicą, że urlop w Zakopanem potrafi uderzyć po kieszeni. Ale turyści narzekają nie tylko na ceny. 'Brud, smród, smog i tłumy ludzi' - piszą niezadowoleni. Co najbardziej przeszkadza Polakom w Zakopanem?

[intri]

Ja się wyleczyłem z Zakopanego dawno temu, jak chcę pochodzić po górach to jadę do wiosek obok. Czysto, spokojnie i w normalnej cenie. Niestety są dwa gatunki ludzi, jedni jadą w góry a drudzy do Zakopanego......

[r.....a]

nie jest tak strasznie, dopóki człowiek nie pcha się w samo centrum (krupówki), dalej od centrum można znaleźć knajpy z jedzeniem w normalnej cenie (~16zł za zestaw obiadowy), noclegi też się zdarzają w sezonie od 100zł. po drugiej stronie tatr znacznie drożej (dzięki ojro; tatrzańska łomnica świeci pustkami) za to tam dużo ładniej bo nie ma tych obsranych bannerów, reklam wszędzie.

[pilot1123]

@rzydoMasonerya: za starośc się płaci( ͡° ͜ʖ ͡°)ﾉ⌐■-■

[LittleWhite]

Byłem w Zakopanym i to bzdura, że jest drogo.

No chyba, że ktoś jedzie tam chlać, w--------ć w drogich restauracjach i wydawać kase na głupoty na stoiskach to wtedy faktycznie jest drogo.

[LittleWhite]

@kuzieem Szczerze to ja byłem w Zakopanym dla Gór i klimatu miasteczka. Kanjpki to dodatkowy element, który można pominąć.

No, ale każdy ma swoje priorytety, a sporo ludzi chce się po prostu uchlać tylko że w górach, zamiast korzystać z otaczającej przyrody i sportów zimowych i dlatego jest ten płacz ))¯_(ツ)_/¯

Tak trudno jest sprawdzić w internecie frazę "restauracje zakopane" ?

[nieocenzurowany88]

uuu antygóralizm.

[zarowka12]

Chyba już najwyższa pora dopisać narzekanie na Zakopane do wypokowego bingo.

[rochudzki]

Cena nie bierze się z tego że góralom się tak podoba a z tego że walą tam tłumy. W Polsce mamy jedno takie dlatego takie ceny. To nie wina góroli.

[rycerzyk87]

@rochudzki: jest popyt to i podaż się znajdzie

[MirabelleCooper]

To mówią chyba ludzie, którzy naprawdę nie mają głowy i nigdzie nie potrafią wydawać kasy. Często nocowałam i jadłam w centrum za normalne ceny jak w innych miastach. A na upartego to wszędzie można znaleźć drogie miejsca i wydać fortunę.
Coś ostatnio wszyscy mają ból 4 literek na podhale, ale to Trójmiasto tak serio jest najdroższe w Polsce.

[nero69]

I gdzie problem? Ludzie jeżdżą tam gdzie chcą i płacą tyle ile chcą.