Wpis z mikrobloga

@trb: LEL, nigdy mi się to nie zdarzyło. Natomiast na polacztkowatych forach w szczególności 4programmers przy banalnych błędach, pomyłkach od razu było plucie jadem i wyrzucanie frustracji. A jak zadałem z 2 razy jakieś trudniejsze pytanie to skończyło się na jakichś guwno wartych podpowiedziach i praktycznie tylko jeden facet miał zielone pojęcie na temat poruszanego problemu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@pies_dogeee: trzeba jeszcze znaleźć forum, gdzie ludzię są normalni. Kiedy ja się uczyłem #php, bardzo pomocne okazało się forum.php.pl gdzie był nawet dział dla początkujących. Nie wiem w czym piszesz, ale na pewno jest gdzieś forum, gdzie ludzie są mili i pomagają nawet jak zgubisz średnik w kodzie ;-)
  • Odpowiedz
@sierzchula: pewnie że takowe są, ale z własnego doświadczenia wiem że tylko w zasobach Internetu które są anglojęzyczne. Jak to się mówi: "zły ptak co własne gniazdo kala", ale chciałem pokazać mentalność polskich forumowiczów w szczególności tych wielkich programistów z zadartym nosem, co to uważają wszystkich za podludzi i bez kija lepiej do nich nie podchodzić ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@apm450: Jako moderator na forum.4programmers.net poczułem się urażony :>. Uważam, że o wiele większe zjawisko kółka wzajemnej adoracji występuje na mirko niż na 4p (ale tak, czasem sami mamy te problemy i zdarzało nam się wielokrotnie upominać userów z top5). Wątków zamykanych za poruszenie problemu, który został już kiedyś przewałkowany też właściwie nie zamykamy i częściej się to dzieje na stacku. Odsyłanie do google z podaniem dobrych keywordów jest jak
  • Odpowiedz
@pies_dogeee: akurat 4programmers to jedno z normalniejszych "mainstremowych" for.

z kolei na stackoverflow nigdy nie otrzymałem odpowiedzi (zadałem tylko dwa pytania, raczej nietrudne, ale trudniejsze niż typowe błędy programisty, które codziennie wyszukuje się w google 9001 razy)
  • Odpowiedz
@pies_dogeee: Ciężko się do tego odnieść gdy rzucasz tylko takimi ogólnikami i nie pokazujesz żadnych konkretnych sytuacji. Tak, zdarzają się takie sytuacje, na szczęście jest ich coraz mniej, bo i tacy bufoni również spotykają się już z ostracyzmem wśród reszty userów.

Posty w 'newbie' kiedyś były usuwane automatycznie po jakimś czasie, od 4 lat wszystkie są zachowywane.
  • Odpowiedz