Wpis z mikrobloga

Tomasz Schuchardt po roli w Domu Dobrym Smarzowskiego spotkał się z ogromną falą hejtu.
Ludzie (w większości kobiety 60+) życzą mu śmierci, zgwałcenia przez osła (!), śmierci dziecka czy dożywotniego kalectwa. Ktoś mu też porysował samochód kluczami gdy był na zakupach.

Jakie deficyty kognitywne trzeba posiadać, żeby nie odróżniać aktora od roli? Rozumiem że żyjemy w banieczkach ale ja nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić takiej osoby. Jak tacy ludzie żyją?
Gdy widzą w centrum handlowym typa przebranego za mikołaja, to myslą że przybył na saniach z laponii?

Ja jeszcze rozumiem że Smarzowski czy Schuchardt są jechani przez jakiś stulejarzy pod wezwaniem świętego blackpylla, bo tam się nie spodziewam ostrych motyk w szopie, ale atak pań starszych? Bo zagrał ROLE przemocowca?
#film #ciekawostki #polska
thorgoth - Tomasz Schuchardt po roli w Domu Dobrym Smarzowskiego spotkał się z ogromn...

źródło: 0111427209833992_n

Pobierz
  • 244
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@thorgoth: to jest, wbrew pozorom, bardzo częsta przypadłość, wielu aktorów zwraca uwagę na to że widzowie kompletnie nie radzą sobie z rozróżnieniem prywatnego życia aktora i jego ról. Andrzej Grabowski spotkał się nawet z tym że w teatrze jakiś troglodytów z widowni krzykną do niego "Ferdek"... podobnie Artur Barciś wspomina o tym że za rolę Norka czy Czerepacha miał różne przypały "na mieście".
  • Odpowiedz
@thorgoth Ludzie nie są inteligentni. Inteligentne są poszczególne jednostki. Ludzie to małpy które umieją mówić (choć czasem to co wydobywa się z otworów gębowych niektórych osobników to ciężko nazwać artykułowaną mową)
  • Odpowiedz
@salanderek: A propos przedstawienia kobiet w filmie to ich złych zachowań jest więcej. film wcale nie jest anty męski tylko anty przemocowy. Mnie się rzuciło w oczy jak siostra bohaterki traktowała swojego męża, jak się do niego zwracała, co mogło umknąć widzom, bo jest to trochę mimochodem ukazane, ale moim zdaniem jest tam włożone z pełną premedytacją. Jeśli się do czegoś można przyczepić to właśnie do tego, że właściwie wszystkich
  • Odpowiedz
@salanderek: slyszalam że w czasach popularności serialu Noewolnica Izaura, kiedy głowni aktorzy odwiedzili Polskę to jednego z nich prawie pobito, ludzie podobno pisali listy do telewizji z pytaniami jak mogą pomóc niewolnicy albo oferowali że wpłacą pieniądze żeby ją wykupić
  • Odpowiedz
Trzeba pamiętać, że bardzo duża ilość ludzi jest po prostu głupia. O wiele więcej niż myślisz.
  • Odpowiedz
Dlaczego mnie to nie dziwi, że naród to debile mieszający fikcję na ekranie z rzeczywistością ()
Widać, że ludzie wierzą w to co w mediach jak w prawdę objawioną. Ja już się nie dziwię, że lud łyka wszystko jak leci w mediach bo w głowach zamiast własnych myśli mają kisiel.
  • Odpowiedz
@thorgoth: a to nie akcja marketingowa zeby pokazac jak to super pan zagral i zeby ludzie poszli obejrzec film? ile niby takich pan 60+ ktore maja na tyle niski intelekt zeby nie odrozniac rzeczywistosci od fikcji poszlo przez 2 tygodnie do kina na film smarzowskiego?
  • Odpowiedz
@thorgoth filmu nie oglądałem ale domyślam się co @new-object ma na myśli.

Smarzowski ma po prostu taki styl kręcenia.
Robi firmy dobre: aktorsko, reżysersko, oświetleniowo itp.
Ma za to jedną wadę - jeżeli coś pokazuje to, to zawsze w najbardziej doprowadzonej do skrajności formie.
Film o policji? Instytucja jest od samej góry do samego dołu przesiąknięta łapówkarzami
  • Odpowiedz
Zawsze uważam, że jak aktor zagrał swoją rolę np. jakiegoś sqrwiela tak dobrze, że czujesz do niego niechęć to znaczy, że to dobry aktor. Należą mu się brawa a nie hate.
  • Odpowiedz
Porównanie może i słabe ale bodajże Kasia Gałązka grająca aktualnie w "Na wspólnej" Kalinę oraz postać Alana, nie pamiętam aktora (teraz w reklamach LIDL występuje) - z tego samego serialu spotykali się z czymś podobnym na ulicach. On w serialu porwał dziecko i był psychomężem/ psychopartnerem a ona bezwzględną prawniczką idącą po "trupach" do celu. Ciachorowski w M jak miłość tez bił partnerkę i źle traktował dzieci - a w życiu prywatnym
  • Odpowiedz
Dziwne są meandry ludzkiej psychiki, gdzie hejtuje się aktora za rolę negatywnej postaci, a księdza z Tylawy część mieszkańców uważa za prawie świętego....
  • Odpowiedz