Wpis z mikrobloga

Wstałem sobie w tak dobrym humorze, z uśmiechem, ale nagle mózg przypomniał mi o EFEKCIE SKALI i cały humor poszedł w pisdu.

Zara idę z kumplem co też inwestuje na cmentarz i pocieszyć się nawzajem gadką, że nie jest tak źle, że inni mają gorzej, że mamy więcej niż większość, ale to taka gadka tylko.

Realia są takie, że jest k---a źle. Jeśli muszę rano jutro wstać do roboty o 6:45 rano, niewyspanym z podrkążonymi to o czym my k---a w ogóle mówimy. Dopóki trzeba rypać to jesteśmy w tej samej grupie co ci co mają gorzej, a nie ci co mają lepiej.

W ogóle sama idea pracy po 8 h dziennie, siedzenia w miejscu, gdzie jesteś uwięziony, możesz wyjść tylko za pozwoleniem kogoś, albo ktoś wydaje ci polecenia to jest coś tak niedorzeczne, że funkcjonuje tylko dlatego, że jest właśnie aż tak chore, że ludzie to wyparli i chodzą. Tak jak ignorujesz czubek nosa. Tak jak mózg filtruje bodźce, bo gdybyś wszystko naraz ogarnął to by się przeciążył i byś zemdlał.

#gielda #inwestowanie #meczennicyxtb #pracbaza
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach