Wpis z mikrobloga

Jeśli sklepy podłapały temat to znaczy że jest popyt i dużo zapytań o tego typu produkty. Nic dziwnego, ale kupno gazu to nie rozwiązanie problemu, tak jak przeciwbólowa to nie jest rozwiązanie na złamaną rękę.

Należy uregulować ten temat, bo niewielki procent społeczeństwa robi totalny syf i narzuca swoje fanaberie innym. Ale nie idźmy też w skrajność, bo niekorzy ośmieszają temat swoimi postulatami.

Wystarczą niewielkie regulacje - zakaz wejścia do sklepów, konieczność zakładania smyczy i kagańca, obowiązkowe OC oraz rozszerzenie listy ras agresywnych o „psy w typie”, bo aktualnie pies bez rodowodu nawet jeśli czystej krwi nie jest przez prawo uznawany za niebezpiecznego. #psy #psiarze
czwartafaza - Jeśli sklepy podłapały temat to znaczy że jest popyt i dużo zapytań o t...

źródło: IMG_6710

Pobierz
  • 26
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 132
@xyz_xyz: biegły podczas rejestracji psa do OC. Im większy pies i groźniejszy tym wyższa składka OC. Działa to spoko w przypadku samochodów, TU biorą pod uwagę dużo czynników
  • Odpowiedz
@xyz_xyz: to juz mniej wazne, trzeba docenic ze w koncu ktos przedstawia sensowne postulaty. Jako psiarz- z czescia sie zgadzam. Jest pole do dialogu, realna chec poprawy sytuacji.

@czwartafaza z osmieszaniem tematu masz 100% racji. Jestem zwolennikiem edukacji, a nie zakazow- ale wprowadzilbym obowiazkowe szkolenia dla wlascicieli psow.
Z rodowodami 100% racji, pseudohodowle to zaraza.
Za to sklepy- wolnosc Tomku w swoim domku. Prywatny biznes- prywatna decyzja wlasciciela. Teraz
  • Odpowiedz
  • 14
@Gawith_Apricot pies jest odwoływalny. XD Tak każdy gada, a wiadomo jak jest. Akcja z wczesnej wiosny, czy może z zimy, nie pamiętam. Jadę sobie rowerem wałem wiślanym i z dołu podbiega do mnie pies. Niby najinteligentniejsza rasa, a w ogóle nie słuchał właściciela. Dopiero jak facet widział, że nie zamierzam przejechać obok psa i nakazałem mu go zabrać, to łaskawie ruszył dupe na górę i wziął go na smycz. Po tym
  • Odpowiedz
@NiebieskaPlanetarnaReka: w moim odczuciu takie OC znacząco zmniejszyło by populację psów - co i tak byłoby dużym plusem. Gdyby weryfikacja posiadania OC była też w jakiś sensowny sposób realizowana np. u weterynarza itp.
  • Odpowiedz
@gokotgo No właśnie nie ma, zależy od miasta i ogólnie od miejsca xD W środkach komunikacji miejskiej pies musi być na smyczy, a tak to nie ma ujednoliconego prawa. Np. Psy uznawane za rasy agresywne muszą być na smyczy, ale jak jest z nielegalnej hodowli bez rodowodu to nie musi bo nie jest rasowy xD Takie mamy prawo misiu, poczytaj bo większość to szokuje.
  • Odpowiedz
@Gawith_Apricot: w komunikacji miejskiej (przynajmniej w Warszawie) każdy pies musi mieć kaganiec. Wszystkie psy muszą być też na smyczy, jeżeli ktoś zgłosi, że wolnobiegający pies mu przeszkadza, to właściciel ma obowiązek go zapiąć na smycz. Wątpię, że to tylko warszawskie przepisy.
  • Odpowiedz
@gokotgo: W komunikacji musi być na smyczy i w kagańcu.

„Pasażer może przewozić psa pod warunkiem, że trzyma go na smyczy i ma założony kaganiec.”
– Wyjątek: psy przewodniki i asystujące osobom z niepełnosprawnościami nie muszą mieć kagańca.


Wszystkie psy muszą być też
  • Odpowiedz
@xyz_xyz @czwartafaza @mateusz-uwu

Pytanie kto będzie określał czy pies jest w typie ¯\(ツ)/¯ to nie takie łatwe do prawnego uregulowania.


Obowiązkowy papier od weterynarza. Musi jakoś określić (po wyglądzie, po DNA, znajdzie
  • Odpowiedz
@Gawith_Apricot: te przepisy nie są rozmydlone, tylko nie takie jakbyś chciał. Wystarczy powiedzieć właścicielowi, żeby wziął psa na smycz, bo Twoim zdaniem nie sprawuje nad nim kontroli, inaczej będzie je łamał i możesz to zgłosić. Ale tego już wykopek z obsraną dupą nie potrafi.
  • Odpowiedz