Wpis z mikrobloga

@marcelus: Mecz to mecz. Minut nikt nie liczy. Znam przypadek typa co kadry juniorskie prawie wszystkie zaliczył, ale do A zawsze było mu trochę za daleko. Może za niski, może za słaby klub typu Zabrze, a może fart był przeciwko niemu. O kogo chodzi? O Bledzewskiego, za WIKI-Pierwszy i jedyny występ w reprezentacji A zaliczył 13 lutego 2002 w Limassol przeciwko Irlandii Północnej (4:1) zastępując w 89. minucie tego towarzyskiego
  • Odpowiedz