[anonimowy_programista]

#gielda

[HAMSKLOSS89]

@anonimowy_programista: wydaje mi się, że to chyba nie jest problem dla firm żeby taki raport ogarnąć, bo to powinno być zautomatyzowane? max to siada jeden gość dodaje opisówkę?

[PepeHandss]

@HAMSKLOSS89: ciekawe, który analityk odpowiedzialny za przygotowanietakich danych będzie miał uprawnienia do wszyztkich szczególowych informacji w korpo, aby zweryfikować duże rozbieznosci i przekazac szczegoly do innego obszaru w celu weryfikacji ( ͡° ͜ʖ ͡°)
(Mowa o największych firmach)

[Defined]

@anonimowy_programista: Dobrze, bo ludzie już i tak są bardzo od giełdy uzależnieni

[anonimowy_programista]

@HAMSKLOSS89: IMO, nie jest problemem samo raportowanie, ale robienie wszystkiego, by na koniec kwartału "się zgadzało".

Np. w przypadku Tesli zawsze komplikowało to kwestie dostarczania aut. Nakłada to presję, by zrobić wszystko by sprzedało się więcej aut np. do 30 września, więc się dużo więcej rzeczy nawarstwia. Ludzie robią nadgodziny tylko po to by sprzedać dostarczyć kilka dodatkowych sztuk 30 września, a nie 1 października.


Bardzo wiele firm optymalizuje

[anonimowy_programista]

Dobrze, bo ludzie już i tak są bardzo od giełdy uzależnieni

@Defined: w jakim sensie?

[Defined]

@anonimowy_programista: Traktują giełdę jako kasyno

[pepedros]

Nakłada to presję, by zrobić wszystko by sprzedało się więcej aut np. do 30 września, więc się dużo więcej rzeczy nawarstwia. Ludzie robią nadgodziny tylko po to by sprzedać dostarczyć kilka dodatkowych sztuk 30 września, a nie 1 października.

@anonimowy_programista: dlatego raporty, najlepiej zautomatyzowane, powinny być pokazywane co miesiąc aby uniknąć takich sytuacji. Wtedy na bieżąco możesz monitorować jakie są trendy w spółce. A mając raporty co pół roku o

[HAMSKLOSS89]

@PepeHandss: każdy? pracuję z danymi w firmach z listy Fortune 500 i zakładając posiadanie jednego systemu ERP (jak np. SAP) to banalnie proste

[Bartekc7]

@anonimowy_programista: Wyniki ankiety nie odzwierciedlają co wykopki myślą o tym rozwiązaniu tylko to że nie lubią Trumpa. W dużych korporacjach odrębne działy finansowe czy kontrolingu przygotowują i weryfikują takie raporty. Czasem jeszcze ludzie z zewnątrz. Może to kosztować i setki tysięcy. Samo wyciągnięcie danych z systemu to nie wszystko.

[PepeHandss]

@HAMSKLOSS89: i posiadasz dostęp do wszystkich danych (oprócz HR-owych oczywicie)?
Może inna kultura za granicą, ale pracując w jednej z najwięksaych firm w Polsce rozproszonej poza granicami nie ma tak dobrze, aby mieć dostęp do wszystkiego. Na kazde najmniejsze rozszerzenie ticket i gałąź zgód przełozonych

[HAMSKLOSS89]

@PepeHandss: tak, w SAP widzę wszystko a userzy w Qliku mogą sprawdzić (tu już wiadomo że są cięte uprawnienia)

[czup]

@anonimowy_programista: Takie rozwiązanie zwiększą tylko asymetrię dostępu do informacji pomiędzy ulicą a insiderami. Szczerze to obserwując działania spekulacyjne Trumpa, pompowanie kursów wpisami itd. to właśnie taki ukryty cel w tym widzę.