Wpis z mikrobloga

#gry #kiszak
może rzucę hot take a może nie.

gry z serii DS były kiedyś trudne bo wymagały odkrywania mechanik i ich opanowania. cała "trudność" tej serii polega na ukrywaniu przez twórców jak grać efektywnie w te gry. wyjątkiem jest Sekiro który jest grą skillową i wiedza jak grać ci dużo nie da.

kiszak i ludolodzy to już są nooby bo oni ogrywali DSa jak stał się popularny i powstała absurdalna ilość poradników jak w to grać. pamiętam że jak jeszcze kiedyś oglądałem kiszaka to powiedział, że się od DSa odbił i wrócił dopiero po kilku latach ;)
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@tubkas12: Sam o tym kiedyś pisałem: https://wykop.pl/wpis/82152155/kiszak-bekazludologuff-wydaje-mi-sie-ze-to-wrecz-s
Ale tak, generalnie gatunek soulsów jest o wiele bardziej mainstreamowy i casualowy niż większość gier które samozwańczy ludolodzy określają mianem "dla casuali i dadgejmerów".
@Thadeusss77 +18
#kiszak #bekazludologuff

Wydaje mi się, że to wręcz sekciarskie zafascynowanie Dark Soulsami przez Kiszaka jest dowodem na to, że typ zatrzymał się mentalnie mniej więcej w 2011 roku.

Od premiery Dark Souls minęło ponad 14 lat. W tym czasie seria ta stała się kultowa na całym
  • Odpowiedz
@tubkas12: Przecież po kiszczaku widać, że on sam jest maciusiem XD (zabawne, że kazdego tak wyzywa)
On morduje się z tymi bossami jak ludzie, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z tymi grami. Po tym jak on gra w te gry nigdy bym nie powiedział, że to jakiś weteran xDD
  • Odpowiedz
@sm_m trochę tak, trochę nie. Soulsy możesz przejść "panicznie" rollujac i trzymac dystans na arenie bossa. Sekiro bez jakiegoś, chociaż minimalnego wyczucia rytmu i czasu reakcji, nie przejdziesz. Da się tego nauczyć, ale IMO prog wejścia może być dla niektórych dużo wyższy niż przy wejściu w DSy
  • Odpowiedz
wyjątkiem jest Sekiro który jest grą skillową i wiedza jak grać ci dużo nie da.

@tubkas12 W Sekiro masz 12 klatek na perfekcyjne parowanie, dzięki czemu w wielu sytuacjach możesz "panicznie" spamować blok i część z bloków siądzie. Lies of P jest pod tym względem bardziej skillowe, bo tych klatek jest 8.

W sumie to nie wiem, skąd wśród ludologów fascynacja Dark Soulsami, wg mnie Kłamstwa Pinokia wciągają je dupą (
  • Odpowiedz
@tubkas12 No stąd się ten mit trudności DS wziął, bo jak te gry wychodziły, to były zamierzchłe czasy, gdzie nie było buildów, poradników. Ludzie grali na ślepo i musieli sami nauczyć się ogarniania tematu. Nawet bardzo nie było jak nagrać poradnika w czasach konsolowych, bo trzeba było mieć kartę do zgrywania ewentualnie grabber na composite. Tylko to pierwsze było drogie, a drugie oferowało c-----ą jakość obrazu.

No i w rezultacie tak
  • Odpowiedz
kiszak i ludolodzy to już są nooby bo oni ogrywali DSa jak stał się popularny


@tubkas12: Niektórzy "ludolodzy" nawet nie przeszli, bo za trudne. Np. ten podwiek który próbuje zdyskredytować Quaza.
  • Odpowiedz