Wpis z mikrobloga

  • 19
@A330 Oczywiście, że się do tego przyczynił. Mało tego, on sprowokował tego pieska jadąc na rowerze. Mógł zsiąść z roweru i go przeprowadzić te kilkadziesiąt metrów... Nic by się wtedy nie wydarzyło. Jedynie szkoda pieska. Na pewno ta sytuacja kosztowała go dużo nerwów i stresu...

  • Odpowiedz
czywiście, że się do tego przyczynił. Mało tego, on sprowokował tego pieska jadąc na rowerze. Mógł zsiąść z roweru i go przeprowadzić te kilkadziesiąt metrów


@Adkos: w sumie to trochę zabawne, bo faktycznie jazda rowerem może przyczynić się do zaatakowania przez psa. Ale pytanie czy jazda na rowerze obiektywnie jest uzasadnionym powodem do ugryzienia ( )
  • Odpowiedz