Znalazłem białko w szafce i niby termin ważnosci jest ok, ale jest też informacja , że należy go spożyć w ciągu 90dni po otwarciu ja otworzyłem je jakieś pół roku temu
Pachnie tak samo i było szczelnie zamknięte I teraz nie wiem czy Jeść i obserwować czy lepiej nie
Kiedys mialem podobny dylemat, bialko miesiac po terminie. Szukałem w necie, ludzie na forach pisali zeby jesc bedzie ok. Smialo smialo... No i zjadlem.... O matko bosko co to zemna robilo!!! 4h, 4 bite godziny :o nigdy wiecej!
@zyd_z_pasji: żarłem białko dwa lata po terminie - do tego otwarte i mi nic nie było. To nie jest mięso czy coś innego łatwo psującego się, żeby przejmować się jakimiś terminami przydatności do spożycia ( ͡°͜ʖ͡°)
@In_thrust_we_trust: czemu dokładnie określają na taki a nie inny termin, to w sumie nie wiem. Być może robią jakieś badania albo jest coś określone w przepisach wykonawczych. Nie mniej kwestia rozbija się o dwa kluczowe stwierdzenia "należy spożyć do" i "najlepiej spożyć przed". To pierwsze to zazwyczaj realny termin przydatności do spożycia, czyli wspomniane mięsa czy inne łatwo psujące się produkty, gdzie jedzenie po danej dacie z dużym prawdopodobieństwem jest
Ruszamy z kolejnym #rozdajo – wygraj kartę podarunkową do Allegro o wartości 100 zł!
Aby wziąć udział w konkursie, zaplusuj ten wpis oraz w komentarzu krótko odpowiedz na pytanie konkursowe: Jeśli wygrasz, na co wydasz (lub do czego dołożysz) to 100 zł? ( ͡~ ͜ʖ͡°
ja otworzyłem je jakieś pół roku temu
Pachnie tak samo i było szczelnie zamknięte
I teraz nie wiem czy Jeść i obserwować czy lepiej nie
#mikrokoksy #mirkokoksy #silownia
Więc jednak trochę halo by było gdybym sraczki dostał XD
Dam znać po 16
Nie mniej kwestia rozbija się o dwa kluczowe stwierdzenia "należy spożyć do" i "najlepiej spożyć przed". To pierwsze to zazwyczaj realny termin przydatności do spożycia, czyli wspomniane mięsa czy inne łatwo psujące się produkty, gdzie jedzenie po danej dacie z dużym prawdopodobieństwem jest