Wpis z mikrobloga

@GangKobry niby czemu, w małżeństwie maja wspólnotę majątkowa zazwyczaj. Przy rozwodach nie było stałej minimalnej kwoty alimentów, przez co niektóre dzieci miały je zaniżone. Przeć co miały utrudniony start w dorosłość bo wychowywały się w biedzie. Przy opiece naprzemiennej chyba nie ma alimentów. Ale tu najlepiej byłoby mieszkać na tyle blisko siebie żeby dziecko nie musiało zmieniać szkoły.
  • Odpowiedz
@LM317K bywa i tak, ale w takoej sytuacji opieka społeczna wyrównuje do minimum. Ale mają pełna rodzina. Jeśli bez nałogów to już sukces na starcie.

A bedac dzieckiem samotnej matki jesteś skazany na to że ona zarabia za, malo, często mieszkacie u babci, nie masz gdzie zaprosić kolegów, ojca widujesz a jeśli jest konflikt o kasę to nie czujesz się dobrze. Trochę to poruszenie i oburzenie na socjaach nie pasuje do
  • Odpowiedz
@LM317K przy opiece naprzemiennej nie, ma chyba alimentów bo rodzice na bieżąco ogarniają. Rozwód nie oznacza utraty praw rodzicielskich.

W ogóle ideałem to by był dom bliźniak 2.5 jak jest dobrze to jedna połowa wynajęta, rodzice druga połowa a na łączniku pokoje dziecinne, i, wtedy dzieci nie zmieniały by szkoły, rodzice byliby pod ręką tylko dęby zgoda była
  • Odpowiedz
@GangKobry: pół wypłaty na alimenty xd

I to tylko przy założeniu że ma się jedno dziecko xd

To nawet naziści wiedzieli, że niewolnikom trzeba dać więcej niż połowe, dla
  • Odpowiedz