Aktywne Wpisy

vieniasn +20
czy zdarzyło się wam kiedyś że siedzieliście na ławce i losowy człowiek się dosiadł i zaproponował a-----l albo gdzieś stali jaracze i zaproponowali normalnie dołączenie się?

Vraagno +3
#kiszak #patostreamy
Powiem wam nie wiem jak to robicie ale dzieki temu tagowi na wykopie Rumun zdobywa coraz większe zasiegi a tym samym waszym p--------o zdobywa coraz wiecej hajsu xD
Robicie mu darmową reklame
Powiem wam nie wiem jak to robicie ale dzieki temu tagowi na wykopie Rumun zdobywa coraz większe zasiegi a tym samym waszym p--------o zdobywa coraz wiecej hajsu xD
Robicie mu darmową reklame





Mam mały problem w relacji XD
No więc jakieś 2 miesiące temu kupiłem sobie nowy samochód. Dokładnie to BMW M4 Gran Coupé. Dobrze doposażone.
Zbierałem na tą zabawkę od jakiegoś czasu, spełniłem swoje marzenie zakupu nowego samochodu. A co za tym idzie, mówiąc żartobliwie, dbam o niego bardziej niż o dziewczynę - nie gazuję, jeżdżę jeszcze ostrożnie, docierając silnik. Nie zrobiłem zbyt wiele kilometrów bo nie było okazji.
Tak się składa że akurat okazja się przytrafiła żeby gdzieś się przejechać. Oczywiście wiedzieliśmy o tym już od jakiegoś czasu. Siostra mojej dziewczyny za 2 tygodnie bierze ślub - około 300km w jedną stronę, idealnie żeby przejechać się w dłuższą trasę. Przy okazji będzie okazja żeby się zabawić.
Rodzina mojej dziewczyny nie jest zbyt majętna. To prości ale fajni ludzie, nie żyją w tym pędzie za kariera, wystarczy im minimum - chyba że chodzi o wesele to nie, bo minimum to będzie wstyd.
Wczoraj okazało się że wesele jest tak drogie że będą musieli zrezygnować z wynajęcia kierowcy i samochodu, bo to chyba kilka tys. I oczywiście jak pewnie się domyślacie, pojawiła się prośba … abym pożyczył im samochód żeby jakiś ich kolega podwiózł ich pod kościół a potem pod salę weselną. Moja reakcja była natychmiastowa - nie ma mowy. Dziewczyna jest na mnie od wczoraj zła, że nie chce pomóc, ze brak we mnie zrozumienia sytuacji, wsparcia i że wyjdzie głupio jeśli my przyjedziemy takim samochodem pod salę weselną a jej siostra w gorszym.
W sumie trawiłem te informacje dzisiaj przez cały dzień pracy. Pytałem się mojego kumpla i powiedział że on nie widziałby problemu pożyczyć, w końcu to wielki dzień sióstr mojej dziewczyny. Ale ja raczej tego samochodu nie użyczę, bo po prostu kurde nie XD czy jestem egocentrykiem? Czy robię źle? Dziewczyna strzeliła focha i się nie odzywa od wczoraj. Nawet powiedziała mi że ona powiedziała już swojej siostrze że im ten samochód pożyczę mimo że tego nie powiedziałem XD
#wesele #slub #zwiazki
〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Opublikuj swój własny wpis: Mirko Anonim
· Zaakceptował: RamtamtamSi
💚 Dzięki Twojej dotacji możemy utrzymać projekt i wprowadzać nowe funkcje! Wspomóż projekt
A tak na zakończenie nie rozumiem ludzi którzy miesiącami zbierają na... samochód. To jest rzecz i albo cię stać i jesteś w stanie z 3-6 pensji kupić albo Cię nie stać.
PS. Samochodów się nie dociera, to jakieś zaszłości z daaaawnych lat. Wyjeżdżasz z salonu i masz gotowe do jazdy auto.
Nie mozesz sam ich zawiezc? Wtedy i wilk syty i owca cala.
Miałem podobną sytuację, kumpel się żenił i zostałem zaproszony na ślub. Podobnie jak w tej sytuacji młodzi robili budżetowe wesele a że miałem "lepsze" auto to poprosili mnie czy mógłbym być ich kierowcą. Nie byłem świadkiem ani nawet jakimś bliskim przyjacielem więc nie czułem zobowiązania ale dlaczego nie?
Moja rola sprowadziła się do tego żeby podjechać rano
Ewentualnie jak wpłaci kaucję o wartości samochodu :D Przecież jak gość to rozbije/porysuje to w życiu kasy nie odzyskasz, o czasie poświęconym na naprawianie nie mówiąc.