Wpis z mikrobloga

@dmde rachunki za leczenie są tragiczne, obojętnie czy to ludzi czy zwierząt. Ze dwa tygodnie temu znajoma za same kroplówki, prześwietlenia i leki dla psa zapłacila tysiaka. Współczuję, ale cóż zrobić. Zdrówka dla pupila!
  • Odpowiedz