[ezekiell0]

@pasta_alla_carbonara: nie ma co zwracać uwagę na debili, każdy normalny człowiek to rozumie

[oirectine]

@pasta_alla_carbonara: ojejku jejku.
Wiadomo, że nie będą grać jak ktoś nieopodal odwala kitę, Ci przed telewizorem nie muszą się tym przejmować, niech sobie narzekają.

[cebekk]

@pasta_alla_carbonara: Życie. Współczucie na śmierć zupełnie obcej osoby drastycznie spada po pogrzebie każdego z Twoich znajomych, rodziny, przyjaciół.

[giorgioborgio]

@pasta_alla_carbonara nie oczekuj logiki od botów( ͡° ʖ̯ ͡°)

[pasta_alla_carbonara]

@cebekk: Duzo ludzi mi zmarlo podczas mojego zycia, bo juz troche zyje, zapewne wiecej niz spora czesc wykopkow, dalej nie moge tego zrozumiec.

[yet_another_user]

@pasta_alla_carbonara: no nie wiem. Zastanawiałem się nad tym i nie jestem pewien, czy jest jakaś różnica między śmiercią anonimowego, samotnego człowieka we własnym mieszkaniu w towarzystwie ratowników medycznych, a śmiercią tak samo anonimowego człowieka, który nawet nie wiemy jak wygląda, tyle że na stadionie pełnym kibiców. W czasie tego meczu w Finlandii statystycznie zmarło 10 osób. Czy ktoś się nimi przejął?

[kfpwa]

@pasta_alla_carbonara: a) ludzie w świecie wirtualnym mają obniżony próg bólu i nie szokują ich rzeczy które na żywo wywołują emocje - stąd powszechna wyjebka bo w telewizji/na streamie coś się dzieje
b) Wieloletnią normą społeczną była wyjebka na tego typu incydenty, przykładowo na ostatnim finale LM jeden z kibiców zginął i nikt nie zwrócił na to uwagi, Stad akceptacja tego typu czynów
c) Ludzie nawet w świecie rzeczywistym mają w------e

[pasta_alla_carbonara]

@yet_another_user: a moglbys dalej klepać piłę wiedzac, ze ktos obok umiera? Czy jakby ktos umieral w Twoim mieszkaniu dalej bys robil, co robiles kompletnie na to nie zwracajac uwagi?

[cebekk]

@pasta_alla_carbonara: Jeżeli pożegnałeś przynajmniej 3-4 naprawdę bliskie Ci osoby, to "przykro mi" w odniesieniu do kogoś obcego może być maksymalnie zwrotem grzecznościowym. Wszystko ponad będzie kłamstwem.

[yet_another_user]

@pasta_alla_carbonara: jaka jest różnica czy osoba, której ani nie znam, ani nawet nie widzę, umiera 10 m ode mnie, czy np. 900 km dalej, choćby na Ukrainie? Tylko pytam.

[pasta_alla_carbonara]

@yet_another_user: ale ja pytalem, czy bys mogl robic cos dalej bez kompletnego zwrocenia uwagi na osobe umierajaca obok Ciebie, ktora jednak widzisz, jak pilkarze na boisku, a nie czy anonimowosc ma znaczenie. Sorry, nigdy nie zrozumiem narzekania ze wzgledu na wygodnictwo, bo komus mecz opoznili 20min, z powodu ratowania czyjegos zycia.

[kfpwa]

@pasta_alla_carbonara: oczywiście że tak, ty chyba nie widziałeś nigdy jak ludzie się zachowują w takich sytuacjach XDDDDDDD

[yet_another_user]

@pasta_alla_carbonara: Ale uwaga została zwrócona - tą osobą od razu zajęły się służby medyczne. Nic więcej nie mogę zrobić, niż upewnić się, że otrzymała pomoc. Zwracam Ci uwagę, że codziennie na froncie Ukraińskim giną żołnierze. I co, będziesz się przejmował?
“No nie, bo to nie zamkniety stadion i nie zamknieta impreza sportowa.”
Akurat ten fragment mnie skłonił do skomentowania, ciekawe kryteria. Jak stadion i impreza otwarte to już można się