Wszystkim którym "ciemnota z podstawowym wykształceniem" wybrała prezydenta, nieśmiało przypominam że polscy wyborcy w znakomitej większości mają wykształcenie średnie bądź wyższe, a tych z podstawowym jest może kilkanaście procent, w dodatku chyba jest to też grupa z najsłabszą frekwencją.
Na obrazku widać że rokrocznie się to wykształcenie jeszcze poprawia (po prostu wymiera pokolenie które nie miało szerokiego dostępu do edukacji), w dodatku uwzględnione tu są osoby 15+, a więc na obrazku część tych z wykształceniem podstawowym to grupa 15-18 która w wyborach nie głosuje.
Spokojnie można założyć że 2/3 wyborców to osoby z wykształceniem średnim bądź wyższym, a tych z wykształceniem podstawowym będzie najwyżej kilkanaście procent.
Twierdzenie że wynik wyborów jest taki jaki jest, bo NAJMNIEJ liczna grupa wyborców głosowała "źle" to niezły fikoł w temacie demokracji. Całkiem możliwe, że właśnie takie pomylenie pojęć nastąpiło w sztabie Trzaskowskiego i na skutek takich błędów źle adresował swoją kampanię i przez takie coś przegrał.
A twierdzenie że ta grupa "przeważyła" też jest bzdurą - dokładnie tak samo "przeważyła" każda inna grupa. Gdyby ci z wyższym wykształceniem zagłosowali na Trzaskowskiego jakąś istotną przewagą (a nie ~60:40) to by wygrał. Więc tak samo przegrał głosami około 40% wyborców z wyższym wykształceniem, których to wyborców jest lekko licząc 2x więcej niż tych z podstawowym.
Więc sztabowi Trzaskowskiego radziłbym nie roztrząsać "co jest nie tak z ludźmi z podstawowym wykształceniem", tylko dlaczego jego wynik był tak słaby w każdej z grup. Bo nie musiał być, a jednak jest.
@hellfirehe: i te statystyki to jeszcze 15 lat i więcej, więc jak odrzucimy ze 3 roczniki, które jeszcze szkoły nie ukończyły - jakieś 750k-1kk ludzi, to to "podstawowe" wykształcenie to jeszcze większy margines.
@hellfirehe: A no i jeszcze dodam że to wszystko dotyczy każdego innego kryterium.
Widać zabory? Ano widać, wyraźnie, ale dlaczego nawet w tych "prawomyślnych" województwach w których wygrał Trzaskowski, wygrał w sumie niewielką przewagą? Nawet w "matecznikach" nie przeskoczył 60%.
Duże miasta? No niby za Trzaskowskim, ale też tak na 2/3
@Defined: tak dokładnie - i dane sprzed 5 lat. Do tego ta grupa młodych (wśród których wygrał Nawrocki) ma jeszcze poziom wykształcenia często zaniżony właśnie tym że oni jeszcze nie doszli do swojego docelowego wykształcenia. Student ma wykształcenie średnie, a 18 latek zazwyczaj jeszcze podstawowe - mimo że "docelowo" większość z nich będzie miała wykształcenie wyższe. A że to w młodej grupie wiekowej większe poparcie
@hellfirehe: dużo słów ale mało treści. Z obrazka wynika że w 2020 będzie z 17% ludności z podstawowym. Weźmy poprawkę na 3 roczniki + 5 lat i w 2025 przyjmijmy 15% ogółu uprawnionych do głosowania. Czyli przy 29mln mamy 4 350 tys z podstawowym. Frekwencja 70% daje 3 045 tys - 3 mln głosów od ludzi z podstawowym. Nawrocki wygrał w tej grupie 73,4% czyli 2,2mln vs 0,8 mln. Biorac
Na obrazku widać że rokrocznie się to wykształcenie jeszcze poprawia (po prostu wymiera pokolenie które nie miało szerokiego dostępu do edukacji), w dodatku uwzględnione tu są osoby 15+, a więc na obrazku część tych z wykształceniem podstawowym to grupa 15-18 która w wyborach nie głosuje.
Spokojnie można założyć że 2/3 wyborców to osoby z wykształceniem średnim bądź wyższym, a tych z wykształceniem podstawowym będzie najwyżej kilkanaście procent.
Twierdzenie że wynik wyborów jest taki jaki jest, bo NAJMNIEJ liczna grupa wyborców głosowała "źle" to niezły fikoł w temacie demokracji.
Całkiem możliwe, że właśnie takie pomylenie pojęć nastąpiło w sztabie Trzaskowskiego i na skutek takich błędów źle adresował swoją kampanię i przez takie coś przegrał.
A twierdzenie że ta grupa "przeważyła" też jest bzdurą - dokładnie tak samo "przeważyła" każda inna grupa.
Gdyby ci z wyższym wykształceniem zagłosowali na Trzaskowskiego jakąś istotną przewagą (a nie ~60:40) to by wygrał.
Więc tak samo przegrał głosami około 40% wyborców z wyższym wykształceniem, których to wyborców jest lekko licząc 2x więcej niż tych z podstawowym.
Więc sztabowi Trzaskowskiego radziłbym nie roztrząsać "co jest nie tak z ludźmi z podstawowym wykształceniem", tylko dlaczego jego wynik był tak słaby w każdej z grup.
Bo nie musiał być, a jednak jest.
#wybory
źródło: image
PobierzWidać zabory? Ano widać, wyraźnie, ale dlaczego nawet w tych "prawomyślnych" województwach w których wygrał Trzaskowski, wygrał w sumie niewielką przewagą? Nawet w "matecznikach" nie przeskoczył 60%.
Duże miasta? No niby za Trzaskowskim, ale też tak na 2/3
@Defined: tak dokładnie - i dane sprzed 5 lat.
Do tego ta grupa młodych (wśród których wygrał Nawrocki) ma jeszcze poziom wykształcenia często zaniżony właśnie tym że oni jeszcze nie doszli do swojego docelowego wykształcenia.
Student ma wykształcenie średnie, a 18 latek zazwyczaj jeszcze podstawowe - mimo że "docelowo" większość z nich będzie miała wykształcenie wyższe.
A że to w młodej grupie wiekowej większe poparcie
Z obrazka wynika że w 2020 będzie z 17% ludności z podstawowym. Weźmy poprawkę na 3 roczniki + 5 lat i w 2025 przyjmijmy 15% ogółu uprawnionych do głosowania. Czyli przy 29mln mamy 4 350 tys z podstawowym. Frekwencja 70% daje 3 045 tys - 3 mln głosów od ludzi z podstawowym. Nawrocki wygrał w tej grupie 73,4% czyli 2,2mln vs 0,8 mln.
Biorac