Wpis z mikrobloga

@kmlbnd: Pokazać nagranie rozmowy policjantom? Pokazać, że dzwonią przypadkowe numery do Ciebie w dużej liczbie?
Ale zgadzam się, że jak przekazałeś materiał dowodowy to po co do cholery masz tam jeszcze iść.
  • Odpowiedz
@kmlbnd: To trochę jak wtedy kiedy google wyejbało na amen z google earth i google maps całą bardzo fajną witrynę panoramio ze zbiorem setek tysięcy jeśli nie milionów zdjęć indywidualnych użytkowników z całego świata, po to, żeby po jakimś czasie uruchomić tą samą funkcję. Korpo tak mają.
  • Odpowiedz
@kmlbnd: mam inna historię, poznałem kiedyś chłopa co robił na ochronie, ja pracowałem wtedy w elektro markecie. Opowiedział mi kiedyś jak dzięki policji, gangusy mu rękę połamali, a mianowicie - robił na monitoringu w biedronce, i zobaczył, że po sklepie kręci się koleś poszukiwany listem gończym, więc zadzwonił po pały, a gdy widział, że chłop się zbiera do wyjścia przebrał się w cywilne ciuchy i poszedł go przy wyjściu zagadać
  • Odpowiedz
@kmlbnd: dlaczego karany, polucja przeprowadziła postępowanie i zebrali material dowodowy. Teraz będzie proces, wiec normalne, że facet jest wzywany na świadka, przed sądem będzie musiał powtórzyć to co przekazał policji. Ważne tylko, żeby jego zeznania nie różniły się od materiału dowodowego i tyle. W innym przypadku wykopki by płakały, że policja zbiera sobie sama dowodu i komfabuluje. No sorry, ale jak to niby miałoby działać.
  • Odpowiedz