[talmudyczny_triumfalizm]

#gielda

[smk666]

@talmudyczny_triumfalizm:
A bzdura, kumpel, który kiedyś hodował tuczniki mówił, że powyżej 115 kg liczą w skupie po gorszej cenie za kilo, bo idzie sama słonina a nie mięso.

[rafti77]

@talmudyczny_triumfalizm: A g---o prawda, relikt Prl jak głęboka orka w Chinach. Tuczysz do wagi najbardziej opłacalnej ekonomicznie, z tego co się orientuję teraz to pomiędzy 90 a 120 kg. Tam samo na giełdzie, na cholerę trzymać jak już nie rośnie?

[K-S-]

@smk666: Dobrze gadasz. Ale plakat jest pewnie z czasów PRL albo wcześniejszych, wtedy tucznika karmiło się tanimi ziemniakami i odpadkami, a słonina była uważana za zdrową i pożywną.

[zielono_mam_w_glowie]

@talmudyczny_triumfalizm: jak w związku z tym sytuacja na rynku świń?

[dominowiak]

@talmudyczny_triumfalizm: #przypadkowymurzyn

[AnalLog]

@smk666: Wykop bawi i uczy.

[Prezes_Lato]

@talmudyczny_triumfalizm a ja tam słoninkę z musztardą to bym o--------l na świeżym razowym.

[uriel_ck]

@K-S- @smk666 wtedy to słonina była rarytasem, jedna z droższych części świni.

[ruffio]

@talmudyczny_triumfalizm kiedyś wujas wiózł świnkę do skupu w mieście. Jak wrócił z miasta babcia sie go pyta jak tam. A on mówi że 196 kilo. Byłoby ponad 200 gdyby po drodze 3 razy się nie wysrała. Także każdy kilogram cenny

[trele12]

@K-S-: słonina nadal jest zdrowa, nic złego się nie stanie jeśli raz na jakiś czas zjesz skwarki albo usmazysz na smalcu

[barber-barberski]

@trele12: najgorsze jest mieszanie cukru i słodzików.

[smk666]

wtedy to słonina była rarytasem, jedna z droższych części świni.

@uriel_ck:
W sumie ma to sens, wszak to ponad 800 kcal/100g a nie 130 kcal/100g jak w przypadku szynki. Wtedy liczyło się zapchanie kichy i paliwo dla obywatela, kto by się tam przejmował czy to białko czy tłuszcze.

[Sarza01]

a słonina była uważana za zdrową i pożywną.

@K-S-
Sobie zobacz cene słoniny w sklepie. Takiej na kanapkę.

[K-S-]

@trele12: Czy jest zdrowa to nie wiem, ale wiem że ma bardzo zły pijar. Sam lubię i często zajadam.

@Sarza01 wiem że jest droga, ale też słabo schodzi

[Sarza01]

@K-S-
Osobiście uwielbiam, ale masz racje - nie sprzedaje sie jak szynka i nie wszędzie jest.

A no i tez mi sie wydaje ze jest to w miarę zdrowe jedzenie. Niskoprzetworzone.

[rzaden_problem]

@smk666: To były jeszcze pozostałości z mentalności chłopów pańszczyźnianych, tłuszcze było łatwiej magazynować na ciężkie czasy + wysoka kaloryczność, dlatego były bardzo cenione. Dość szybko jednak od tego ludzie zaczęli odchodzić, już mój dziadek nie przepadał za tłustym jedzeniem, a tata to już w ogóle i jak jakiegoś świniaka brał na swojskie wyroby to zawsze żeby jak najmniej poprzerastany sadłem. Śmieszne, bo dość często w komentarzach na yt pod filmikami

[K-S-]

A no i tez mi sie wydaje ze jest to w miarę zdrowe jedzenie. Niskoprzetworzone.

@Sarza01: Trzeba uważać, ostatnio się dowiedziałem że do boczku jest często dodawana sól peklowana której nie można smażyć.

Więc z smalcem też może być różnie.

[rzeznia22]

@K-S- i nadal słonina jest zdrowa i pożywna. Tylko dzisiaj ludzie żrą tyle cukrów i innych tłuszczy oraz przetworzonego gówna ponad swoj bilans kaloryczny, ze kolejny tluszcz jest po prostu niewskazany.

[uriel_ck]

@smk666 Wtedy liczyło się zapchanie kichy i paliwo dla obywatela, kto by się tam przejmował czy to białko czy tłuszcze.

@smk666 śmieszy mnie jak ktoś wyśmiewa starsze pokolenie, bo 40 lat temu były zupełnie inne standardy, wiedza oraz inne podejście, śmieszy mnie dlatego, że ludzie nie mają pojęcia o zmianach, ewolucji. Zero jakiejkolwiek refleksji.

[smk666]

śmieszy mnie jak ktoś wyśmiewa starsze pokolenie, bo 40 lat temu były zupełnie inne standardy, wiedza oraz inne podejście, śmieszy mnie dlatego, że ludzie nie mają pojęcia o zmianach, ewolucji. Zero jakiejkolwiek refleksji.

@uriel_ck:
Ale ja tutaj mówię o tym, co komitet partii cenił a nie o tym co było a co nie zdrowym rozsądkiem. Obywatele Polski Ludowej nie mogli być głodni - byle tanio.