[puretech]

Mam takie pytanie - jak to jest jak jadę sobie np. do ASO i płacę za naprawę czyli usługę oraz nowe części i chcę sobie zabrać te zużyte części? Mogą odmówić? Co mówi na to prawo?
Pytam bo ostatnio chciałem zabrać starą część (za nową zapłaciłem 10k) z czystej ciekawości i mi odmówili powołując się na prawo, a potem straszyli mnie, że musiałbym dodatkowo zapłacić. Szukając odpowiedzi na moje pytanie na różnych forach znalazłem nawet takie kwiatki, że ASO oddaje te stare części do regeneracji i potem wciska innym klientom jako nowe co dla mnie jest absurdem. Jakie macie z tym doświadczenia? Chodzi mi typowo o ASO, a nie lokalnych mechaników bo jak widzę to zwykłe warsztaty wydają części bez większych problemów.
#samochody #motoryzacja #serwis #mechanika #aso

[JonaszSynGrazyny]

@puretech: wiem, że jak kiedyś robiłem ręczny (chyba) w hondzie to mechanik musiał do sklepu przywieźc stara część bo inaczej by zapłacił więcej. I koles że sklepu mówił właśnie, że to idzie na jakas regenerację.

[R.....l]

@puretech: Auto jest ich czy twoje? Części auta są ich czy twoje? Wszystko jest twoje. Dałeś części w zastaw? Jeśli jest jakieś prawo to czy ci konkretnie wskazali?
Nie jestem pewny, ale chyba wyczuli jelenia, ale nie twierdzę na 100% dla mnie dziwne. Przepalony olej niech sobie zabierają

Zadzwoń do innego ASO i zapytaj

[puretech]

@JonaszSynGrazyny: no i właśnie dziwią mnie takie praktyki bo jak płacę za nową część i płacę za usługę to z jakiej racji moja część idzie za darmo do regeneracji? Wyczytałem też, że niektóre serwisy dają rabat za starą część która idzie do regeneracji. Zawiodłem się na ASO i będę szukał innych mechaników ale nadal ciekawi mnie aspekt prawny.

[puretech]

@RachunekZaPrond-475zl: Mi chodzi o aspekt prawny i wiele ludzi ma z tym problem. Ja też prowadzę firmę związaną m.in. z elektroniką to prawo jest takie, że pewnego sprzętu zostawionego przez klientów nie mam prawa rozbierać i wykorzystywać używanych części do naprawy, a Ty jako osoba fizyczna już możesz. Ja jako firma mam obowiązek przekazać do odpowiednich firm zajmujących się przetwarzaniem odpadów elektronicznych. I dlatego chciałbym poznać prawo w kwestii części

[hellfirehe]

Co mówi na to prawo?

@puretech: prawo mówi że są to Twoje rzeczy i należą do Ciebie - Ty robisz z nimi co uważasz.

Natomiast jest ileś tam części które tak jak piszesz - są regenerowane i niejako na wymianę oddajesz swoją, a jak nie oddajesz to faktycznie płacisz więcej. Natomiast regenerowane części zawsze są tak właśnie opisywane, nie powinny być sprzedawane jako

[puretech]

@hellfirehe: Mam podobne spostrzeżenia i nawet jak wysprzątałem piwnicę ze złomu to przekonałem się, że na wszystkim idzie zarobić, zwłaszcza na akumulatorach i katalizatorach, a w ASO nie dość, że nie chcą wydawać to jeszcze wystawiają mi jakieś dodatkowe koszty gospodarowania odpadami. Ciekawe, że są osoby które poprosiły o odmowę wydania na piśmie i już te części dostali ;) No nic, dzięki za odpowiedź, a ja przy pierwszej okazji zapytam

[R.....l]

Mi chodzi o aspekt prawny i wiele ludzi ma z tym problem. Ja też prowadzę firmę związaną m.in. z elektroniką to prawo jest takie, że pewnego sprzętu zostawionego przez klientów nie mam prawa rozbierać i wykorzystywać używanych części do naprawy, a Ty jako osoba fizyczna już możesz. Ja jako firma mam obowiązek przekazać do odpowiednich firm zajmujących się przetwarzaniem odpadów elektronicznych. I dlatego chciałbym poznać prawo w kwestii części samochodowych.

@puretech:

[SpalaczBenzyny]

@puretech: jakie to części? czasami jest tak, że właśnie montowane są części pod warunkiem podmiany na używaną i wtedy przez to cena niższa (tj. bez podmiany wyższa), np. turbinę będą chcieli zabrać, alternator, rozrusznik, często skrzynię biegów, pewnie te katalizatory czy dpf też,

i tak, idzie to często do regeneracji i później jest przedawane jako nowe i normalnie w ASO też jako nowe z full gwarancją, itd.. np. rozruszniki, alternatory...

[puretech]

@SpalaczBenzyny: Zdaję sobie z tego sprawę ale na przykład katalizator wymieniono na nowy i to oryginalny za 6k zł, a starego nie chcieli oddać. Ja rozumiem, że jak coś jest regenerowane to jest tańsze bo wtedy biorą zużytą część w rozliczeniu do regeneracji ale jak wymieniam część na nową to z jakiej racji nie chcą wydać starej tylko jeszcze straszą mnie jakimiś kosztami, kaucjami itd? Chcą sobie zabrać do regeneracji

[SpalaczBenzyny]

@puretech: nie wiem czy tutaj jest jakieś prawo specjalne poza umowa między stronami,
może ten nowy katalizator w aso kosztuje "tylko" 10k bo oddaje się stary, bez tego by kosztywał 15k,

[mariusz_and]

@puretech jeżeli robią z gwarancji to Ci tej części nie oddadzą. Jeżeli tak jak Ty płacisz za robociznę i części powinni Ci to przysłowiowo w bagażnik włożyć, w ASO do którego jeżdżę to zawsze mi wkładają wymienione części np. filtry lubię zobaczyć w jakim stanie były, ale czy to faktycznie od mojego auta tego już nie wiem XD